Białoruscy ochotnicy w Kijowie: „Jesteśmy patriotami – nie najemnikami!”

Pod ambasadą białoruską w Kijowie protestują białoruscy żołnierze – ochotnicy z batalionów walczących przeciwko prorosyjskim separatystom w Donbasie. Białorusini sprzeciwiają się wobec traktowania ich jak najemników. Domagają się zaprzestania nękania ich rodzin w kraju.

Przypomnijmy, prezydent Poroszenko podpisał ustawę o pomocy finansowej dla rannych w ATO ochotników i wolontariuszy.

Z kolei Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Białorusi poinformowało o wszczęciu 135 spraw karnych przeciwko obywatelom, którzy uczestniczyli w walkach na wschodzie Ukrainy.

„Organy ścigania Białorusi utworzyły listę radykalnych obywateli, którzy zdobyli doświadczenie bojowe na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie” – informowało MSW.

Niedawno białoruscy ochotnicy, którzy walczą po ukraińskiej stronie w Donbasie, opowiedzieli o motywach przyłączenia się do walk przeciwko Rosji;

„Uważaliśmy, że powinniśmy przyjechać, powinniśmy pomóc, uważaliśmy to za nasz obowiązek” – mówili. – Podkreślili, że teraz droga do domu jest dla nich zamknięta, bo Łukaszenko zagroził, że uczestnicy wszystkich stron konfliktu na Ukrainie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności karnej za najemnictwo.

Organizatorzy dzisiejszej akcji zapowiedzieli, że wyślą petycję z apelem do Aleksandra Łukaszenki:

„Żądamy zaprzestania represji wymierzonych przeciwko białoruskim wolontariuszom i ochotnikom, którzy za cenę swojego życia bronią ziemi ukraińskiej przed rosyjską agresją zbrojną i jednoczą dwa nasze bratnie narody przeciwko wspólnemu wrogowi” – napisali w apelu.

Białoruskie media donoszą o zmasowanej akcji białoruskich służb przeciwko białoruskim ochotnikom z Donbasu oraz ich rodzinom. 31 marca do domu rodziców byłego więźnia politycznego Edwarda Lobowa (Młody Front) weszli funkcjonariusze, którzy przeszukali mieszkanie i łamiąc prawo dokonali rewizji osobistej matki. Zabrali też dwa komputery oraz materiały drukowane. Również wczoraj, próbowano zmusić do złożenia zeznań lidera Młodego Frontu, byłego więźnia politycznego Zmiciera Daszkiewicza.

Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u:https://www.facebook.com/semperkresy/

Kresy24.pl

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: