Teoria spisku, czyli kto strącił nad Donbasem malezyjskiego boeinga: „Ukraińcy razem z CIA i specłużbami Holandii” (WIDEO)

Kanał BBC 2 wyemituje 3 maja wieczorem film Mike’a Rudina „The Conspiracy Files: Who Shot Down MH17?”. W filmie Rudina pojawiają się lansowane przez źródła rosyjskie tezy: że Boeing 777 mógł zostać zestrzelony przy  pomocy CIA, we współpracy z Holandią i przez ukraiński myśliwiec.

Jednym z przywoływanych „dowodów” ma być film „Deszcz ciał” (przypominamy go pod tekstem), nagrany przez „przypadkiem przejeżdżającą” koło miejsca zbrodni ukraińską parę – w internecie zamieścił go niejaki Billy Six. „Oni byli pierwsi na tym miejscu zbrodni” – napisał wówczas tajemniczy Billy Six .

Inny „dowód” to rewelacje detektywa Siergieja Sokołwa o współpracy CIA,  ukraińskiej SBU i holenderskich służb, które, „bo nikt inny tego zrobić by nie mógł”, mogły umieścić ładunek wybuchowy w samolocie jeszcze w Holandii.

Tezy, które mają się pojawić się w produkcji „The Conspiracy Files: Who Shot Down MH17?”, że malezyjski boeing został zestrzelony przez samolot myśliwski i że został celowo zniszczony, przy współudziale CIA, by zrzucić winę na Rosję, stoją w sprzeczności z ustaleniami śledczych badających  katastrofę.

Autor i producent tego filmu dał się poznać w innym „spiskowym” materiale o atakach terrorystycznych z 11 września 2001 roku w USA przeprowadzonych za pomocą uprowadzonych samolotów pasażerskich (jego film o tamtych wydarzeniach również dołączamy).

W opublikowanym 13 października ubiegłego roku raporcie w sprawie zestrzelenia nad Donbasem Boeinga 777 ogłoszono, że do strącenia maszyny, która wykonywała lot MH17 z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został wykorzystany wyprodukowany w Rosji pocisk ziemia-powietrze Buk. W dokumencie napisano, że pocisk wystrzelono z terytorium o powierzchni 320 km kw. na wschodzie Ukrainy,  a całe to terytorium było w tym czasie w rękach rebeliantów.

Holenderski urząd ds. bezpieczeństwa (OVV) koordynuje międzynarodowe dochodzenie w sprawie ubiegłorocznego zestrzelenia malezyjskiego boeinga. Śledczy ustalili, że pocisk eksplodował niecały metr od kokpitu. – Boeing wykonujący lot MH17 „rozbił się na skutek dokonanej na zewnątrz detonacji głowicy, która uderzyła w samolot na lewo od kokpitu” – oświadczył szef OVV Tjibbe Joustra.

Jak dodał, chodzi o pocisku, jaki „instalowany jest w systemach ziemia-powietrze Buk”. Rodzaj rakiety ustalono na podstawie fragmentów znalezionych w ciałach pilotów oraz na podstawie śladów farby. Rosja zakwestionowała rodzaj pocisku.

Zachód i władze w Kijowie uważają, że samolot pasażerski został zestrzelony przez wspieranych przez Rosję separatystów, którzy od 2014 r. kontrolują część obszarów Donbasu na wschodzie Ukrainy. Moskwa odrzuca te oskarżenia i wskazuje na siły ukraińskie jako na sprawców katastrofy.

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: