Dmitrij Miedwiediew podał do dymisji Radę Ministrów tworzonego przez siebie rządu
Rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew poinformował, że w związku z poprawkami konstytucyjnymi zaproponowanymi przez prezydenta Władimira Putina, Gabinet Ministrów powinien zapewnić głowie państwa „możliwość podjęcia wszelkich niezbędnych decyzji w tych warunkach”. Gabinet ma kontynuować swoją pracę do czasu wyłonienia nowego składu, zaś dotychczasowy premier zostanie zastępcą szefa prezydenckiej Rady Bezpieczeństwa.
Jak informuje rosyjska agencja TASS, powołując się źródła zbliżone do Kremla, przed ogłoszeniem rezygnacji Miedwiediew spotkał się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, by omówić swoje przemówienie skierowane do parlamentu. Wcześniej, kilkugodzinne orędzie wygłosił prezydent Rosji.
Putin zaproponował w środę poprawki do konstytucji kraju, m.in. zmniejszające pełnomocnictwa prezydenta i zwiększające kompetencje Zgromadzenia Federalnego. Przy czym, zastrzegł on, że kraj powinien być nadal silną republiką prezydencką.
„Wszyscy byliśmy świadkami orędzia Prezydenta Federacji Rosyjskiej. Władimir Władimirowicz przedstawił nie tylko bardzo ważne priorytety pracy w naszym kraju na nadchodzący rok, ale także szereg zasadniczych zmian w Konstytucji Federacji Rosyjskiej” – przypomniał Miedwiediew zwracając się do parlamentarzystów.
Według niego „zmiany te, kiedy zostaną przyjęte – i najprawdopodobniej nastąpi to po dyskusji – oznaczają nie tylko zmiany w szeregu artykułów Konstytucji, ale ogólnie w strukturach władzy wykonawczej, legislacyjnej i sądowniczej” – powiedział Miedwiediew.
„W tym kontekście oczywiste jest, że my, jako rząd Federacji Rosyjskiej, powinniśmy zapewnić prezydentowi naszego kraju możliwość podjęcia wszelkich niezbędnych decyzji. W tych warunkach uważam, że rząd Federacji Rosyjskiej powinien zrezygnować zgodnie z art. 117 Konstytucji Federacji Rosyjskiej” – powiedział.
Obecny rząd, któremu przewodniczy Miedwiediew, został powołany 18 maja 2018 r. W jego skład wchodzi 10 wicepremierów, w tym jeden pierwszy wicepremier oraz 22 ministrów.
W pojawiających się pierwszych komentarzach po ogłoszeniu decyzji rosyjskich władz słychać opinie, że posunięcie Putina to część planu, celem którego jest wypracowanie sobie nowej pozycji po zakończeniu w 2024 roku obecnej kadencji prezydenta.
ba/tass.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!