Biały Dom tłumaczy Amerykanom, dlaczego trzeba pomagać Ukrainie. Wskazuje 3 powody

fot: printscreen/YouTube.com
PBS NewsHour

Biały Dom przedstawił trzy powody, dla których USA pomogły i nadal będą pomagać Ukrainie. Jak powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby,  porażka Ukrainy będzie kosztować Amerykanów więcej pieniędzy, a nawet „amerykańską krew” w przyszłości.

7 marca  Kirby przedstawił powody, dla których Waszyngton zdecydował się pomóc Ukrainie w wojnie z Putinem.

W swoim wystąpieniu chciał jeszcze raz przekazać pełny obraz Amerykanom, którzy nie do końca rozumieją, dlaczego należy pomóc Ukrainie wygrać tę wojnę. Podczas wczorajszego briefingu Kirby skupił się na amerykańskiej pomocy wojskowej i humanitarnej dla Ukrainy – podał Głos Ameryki.

Wysoki rangą urzędnik Białego Domu najpierw zasugerował, że wszyscy dziennikarze i obywatele USA, którzy nie mogą zrozumieć, dlaczego Waszyngton pomaga Ukrainie, powinni przejrzeć przemówienie Joe Bidena wygłoszone w Warszawie 23 lutego 2023.

Następnie wskazał trzy powody, dla których należy pomóc Ukrainie na polu walki z Putinem. Najważniejszym z nich jest wojna o niepodległość.

Wojna o niepodległość

„Banalne, ale to prawda” – powiedział John Kirby. – To jest wojna o niepodległość, o legalne prawo do istnienia jako państwo. Jeśli jakikolwiek naród na świecie to rozumie, to są to Stany Zjednoczone Ameryki, ponieważ co najmniej dwa razy musieliśmy walczyć o naszą niepodległość. I potrzebowaliśmy do tego pomocy zagranicznej”.

Kryzys żywnościowy i globalny efekt ekonomiczny
Urzędnik przypomniał Amerykanom o globalnym negatywnym wpływie wojny Rosji z Ukrainą na świat.

„Tym, którzy mogą sądzić, że wojna na Ukrainie jest tak daleko, że ich to nie dotyczy, proszę, aby przypomnieli sobie lato i wysokie ceny gazu…[to skutek działań Rosji], na [spowodowany wojną] brak bezpieczeństwa żywnościowego globalnego Południa i krajów o średnich dochodach, niedobory żywności, brak bezpieczeństwa energetycznego”.

Wreszcie trzeci cel: nie pozwolić Putinowi robić co chce
Kirby zauważył, że jeśli partnerzy „skrzyżują ręce” i po prostu pozwolą Putinowi „dostać to, czego chce” – zagarnąć Ukrainę, to rosyjski prezydent nie poprzestanie na tym. Jaki będzie jego następny cel? pyta Kirby. – A o ile więcej pieniędzy i krwi, w szczególności krwi amerykańskiej, to pociągnie za sobą?”.

oprac. ba za  ukrainian.voanews.com

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: