200-tysięczne miasto w Rosji znika pod wodą (WIDEO)

Orsk – drugie co do wielkości miasto w obwodzie orenburskim w Federacji Rosyjskiej  (200 tys. mieszkańców) znika pod wodą, jest zalewane przez rzekę Ural. Woda osiągnęła poziom, nienotowany od początku obserwacji meteorologicznych. Wały nie były w stanie wytrzymać ciśnienia wody. Jak podaje BBC, w zalanym mieście  trwa masowa ewakuacja.

Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych twierdzi, że powodzie dotykają 39 regionów Fedracji Rosyjskiej, jednak najtrudniejsza sytuacja utrzymuje się w obwodzie orenburskim.

BBC pisze, że miastu nie pomogły nawet wały, zbudowane wokół miasta ponad 10 lat temu na obu brzegach rzeki Ural. Usypano je z ziemi i gruzu. Zapobiegały przedostawaniu się wody do budynków mieszkalnych podczas wiosennej powodzi.

W tym roku powódź była jednak silniejsza. Dlatego elektrownia wodna musiała zwiększyć zrzut wody ze zbiornika Iriklinski. Wały nie były w stanie wytrzymać rekordowego ciśnienia wody.

W piątek na lewym brzegu Uralu doszło do pierwszego przerwania, woda wdarła się do miasta.

Ситуация с паводком в Оренбурге остается критической

Уровень реки Урал у Оренбурга за сутки вырос на 28 сантиметров, сообщили в местной мэрии. Ситуацию там назвали критической и отметили, что в ближайшие дни уровень воды будет только расти.

Число подтопленных жилых домов в… pic.twitter.com/nVt48koLtG

— Холод (@holodmedia) April 7, 2024

W efekcie woda zalała kilka tysięcy domów. Sztab kryzysowy jest bezradny. Jak pisze dziennik „Kommiersant”, taka powódź „zdarza się raz na sto lat”.

Ministerstwo podaje, że z zalanych terenów w regionie ewakuowano ponad 4 tys. osób, w tym 885 dzieci. W niedzielny wieczór poziom rzeki Ural w Orenburgu podniósł się o dziewięć centymetrów – poinformował na kanal Telegram urząd mera miasta.

Z powodu powodzi lokalna rafineria ropy naftowej Orsknefteorgsintez zawiesiła działalność.

Na sytuację w graniczącym z Kazachstanem regionie zareagował Kreml.

W sobotę Władimir Putin kazał szfowi Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Aleksandrowi Kurenkowowi osobiście ocenić sytuację. Kurenkow poleciał do Orska w niedzielę i stwierdził, że na poprawę sytuacji w najbliższej przyszłości liczyć ni można.

„Oczywiście powódź z 2024 r. jest najliczniejsza w całej historii obserwacji w regionie Orenburg. Kontynuujemy walkę z żywiołami. Za dwa, trzy dni będzie wiadomo, kiedy należy się spodziewać spadku poziomu wody” – napisał gubernator obwodu.

Sąsiedni Kazachstan również ucierpiał w wyniku powodzi, a prezydent Kassym-Jomart Tokajew stwierdził w sobotę, że jest to jedna z najgorszych klęsk żywiołowych w kraju od 80 lat.

Putin nakazał także gubernatorom syberyjskich obwodów tiumeńskigo i kurgańskigo przygotować się na „oczekiwany gwałtowny wzrost poziomu wody” i „nieuniknione” powodzie, powiedział rosyjskim mediom jego rzecznik Dmitrij Pieskow.

Pieskow powiedział, że lokalne stacje hydrauliczne wykazały „nienormalny wzrost poziomu wody”, jakiego nie widziano od 100 lat.

W ostatnich latach Rosję nawiedziła seria ekstremalnych powodzi i pożarów.

ba za BBC.com/themoscowtimes.com