Gruzińskie władze „zaaresztowały” akcje banków i firm należących do Bidziny Iwaniszwilego. To reakcja na odmowę zapłacenia kary za łamanie ustawy o finansowaniu partii politycznych.
Początkowo Iwaniszwili miał zapłacić grzywnę w wysokości 90 mln USD za przekupywanie wyborców poprzez bezpłatne rozdawania anten do odbioru telewizji satelitarnej, należącej do jego żony. Grzywnami zostały ukarane również partie wchodzące w skład utworzonej przez Iwaniszwilego prorosyjskiej koalicji „Gruzińskie Marzenie”, które nielegalnie finansował.
Później sąd apelacyjny zmniejszył Iwaniszwilemu karę, ale ten i tak odmówił jej zapłacenia. Tłumaczył, że rozdawał bezpłatne anteny, bo… operatorzy kablówek odmawiają transmitowania programu jego telewizji.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz