Dyktator straszy „piątą kolumną” i Majdanem

„Wszystkim ważnym procesom społeczno-politycznym w kraju  tradycyjnie towarzyszy aktywizacja piątej kolumny, i próby wstrząśnięcia sytuacją w kraju przez jej zagranicznych sponsorów” – powiedział  Łukaszenka występując w czwartek przed dowództwem Sił Zbrojnych RB.

„Wszelkie  wstrząsy tutaj, to wyzwania i zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego – powiedział prezydent. – Będziemy mieć normalną gospodarkę – żadne wstrząsy nam nie straszne”.

Łukaszenka podkreślił, że podjął wszelkie niezbędne decyzje, w tym personalne, aby  gospodarka mogła prawidłowo funkcjonować.

„Powiedziałem niedawno premierowi, i nowemu składowi rządu: Nikt wam nie przeszkadza – idźcie, działajcie! Jednak pogorszenia sytuacji w gospodarce być nie powinno. Przetrzymamy tę tendencję, utrzymamy to co jest w tym kryzysowym, ciężkim czasie, związanym z zewnętrznym wpływem na naszą gospodarkę – to znaczy, że będziemy mieli spokój i ciszę, i żadne kolorowe rewolucje nas nie wywrócą do góry nogami” – przekonuje Łukaszenka.

Dyktator zwrócił uwagę, że wszystkim ważnym procesom społeczno-politycznym w kraju,  tradycyjnie już „towarzyszy aktywizacja piątej kolumny” i próby wstrząśnięcia sytuacją w kraju przez jej zagranicznych sponsorów”.

„Oczekiwać, że ich aktywność się obniży w roku wyborów prezydenckich – nie ma co oczekiwać. Ci „działacze” specyficznie rozumieją politykę – zamiast przedstawić konstruktywną alternatywę,  uczciwą i otwartą walkę o sympatię wyborców, oni zajmują się prowokacjami, i wszystkimi tymi sprawami, o których wszystkim wiadomo”- powiedział.

„Wszystko to już było. Mamy skuteczne narzędzia, aby odpowiednio reagować, oczywiście zgodnie z prawem. I wszyscy powinni pamiętać: my z nikim bawić się nie będziemy i działać będziemy błyskawicznie w sytuacji, gdyby komuś zachciało się tutaj Majdanu, albo czegoś podobnego”.

Kresy24.pl/charter.97.org

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: