Tymoszenko podkreśliła, że integracja europejska to jeden z ostatnich „mocnych bezpieczników”. I właśnie teraz, w związku z represjami politycznymi, do których jej zdaniem dochodzi na Ukrainie, trzeba przyspieszyć ten proces, ponieważ pozwoli to na zachowanie demokracji i wolności obywatelskich.
Jednocześnie jednak, społeczność międzynarodowa powinna zdecydowanie krytykować to, co dzieje się w jej kraju. Po piątkowym aresztowaniu Julii Tymoszenko eksperci wyrazili wątpliwości, czy nową umowę stowarzyszeniową uda się parafować jeszcze w tym roku. Opóźnienie procesu miałoby być sankcją za odwrót Ukrainy od demokracji. Także ukraiński MSZ zarzucił zwolennikom byłej premier to, że dążą oni do zerwania negocjacji między Kijowem a Brukselą. Dziś odbywa się kolejne posiedzenie w sprawie Julii Tymoszenko. Przed sądem jest kilkuset zwolenników i przeciwników Julii Tymoszenko. Na Chreszczatyku, głównej ulicy Kijowa, przy której położony jest sąd, zaparkowano kilkanaście autobusów z funkcjonariuszami oddziałów specjalnych. Tradycyjnie już zakrywają one hasła zwolenników Julii Tymoszenko. Polskie Radio
Kresy24.pl
Dodaj komentarz