Według głowy państwa Ukraińcy za granicą „zachowali się dobrze” i są „bardzo wdzięczni” osobom, które udzieliły im schronienia. „Ta hojność” nie zostanie zapomniana przez naszych obywateli.

W rozmowie, cytowanj przez portal TNS, padają znacznie bardziej kuriozalne słowa: „Nie da się jednak przewidzieć”, jak miliony ukraińskich uchodźców w krajach europejskich zareagują na fakt, że ich kraj zostanie pozostawiony bez wsparcia.

Wołodymyr Zełenski wyraził przekonanie, że nie byłaby to „dobra historia” dla Europy, gdyby „osaczyła tych ludzi”.

Uchodźcy wojenni z Ukrainy są objęci ochroną tymczasową, w ramach której mają m.in. takie same prawa do pracy, opieki społecznej, medycznej oraz edukacji jak obywatele Unii Europejskiej. Mechanizm ochrony czasowej uruchomiony decyzją wykonawczą Rady UE w marcu 2022 r. początkowo na rok, został w styczniu br. przedłużony na kolejny rok do 4 marca 2025 r.