W Rumunii weszło w życie nowe prawo wymuszające obowiązkową kwarantannę lub hospitalizację osób zarażonych koronawirusem, po tym, jak tysiącom chorych pacjentów pozwolono wyjść ze szpitali lub w ogóle nie poddawać się leczeniu.
Rumunia powstrzymała rozprzestrzenianie się COVID-19 w ramach ścisłej dwumiesięcznej blokady, ale liczba przypadków wzrosła od czasu zniesienia ograniczeń wirusa w połowie maja i osiągnęła rekordowy poziom w tym miesiącu, ze szczytem 889 nowych zakażeń 18 lipca.
Nowe prawo zostało błyskawicznie uchwalone parlamencie po tym, jak krajowy trybunał konstytucyjny 2 lipca orzekł, że władze nie mogą już egzekwować obowiązkowej kwarantanny lub opieki szpitalnej na podstawie dekretów rządowych, a takie środki ograniczające mogą być podejmowane tylko w drodze ustawodawstwa parlamentarnego.
W następstwie wyroku prawie 1000 osób, u których wynik był pozytywny, zostało wypisanych ze szpitala na własną prośbę – nawet wbrew zaleceniom lekarza – w okresie od 2 do 20 lipca, podczas gdy prawie 3700 zarażonych osób w ogóle nie było hospitalizowanych. Dane opublikowane późnym wieczorem 20 lipca.
Co najmniej jeden pacjent wypisany ze szpitala na własne życzenie zmarł następnie w domu na COVID-19, podczas gdy kilku innych zostało ponownie przyjętych na oddziały intensywnej terapii.
Rferl.org Oprac MK
foto wikipedia
Dodaj komentarz