Dzieci w rosyjskim mieście Biełgorod rozpoczną nowy rok szkolny w wojennych realiach.
W rosyjskim Biełgorodzie przed rozpoczęciem roku szkolnego okna parterów szkół osłaniane są workami z piaskiem. Miasto leży około 35 km od granicy z Ukrainą.
Jak informują miejscowe władze, wynika to z tego, że miasto od początku wojny jest regularnie ostrzeliwane.
Taką informację podała rosyjska propagandowa agencja RIA Nowosti, powołując się na Jewgienija Babakina, dyrektora Centrum Edukacyjnego nr 1. Jak podaje agencja, jest to największa szkoła w przygranicznym obwodzie biełgorodzkim.
„ Ponadto wszystkie okna będą od wewnątrz oklejone folią pancerną, te prace rozpoczną się niebawem. To program dla wszystkich szkół, wszystkie szkoły mają obowiązek zastosować środki bezpieczeństwa”
– dodał dyrektor.
Według RIA Nowosti, kształcenie stacjonarne i łączone rozpocznie się od 1 września 2023 roku tylko w tych placówkach oświatowych obwodu biełgorodskiego, które znajdują się dalej niż 20 kilometrów od granicy z Ukrainą.
Władze zadecydowały, że każda placówka powinna być wyposażona w schrony, a nauczyciele muszą być przeszkoleni w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Nauka w samym Biełgorodzie będzie odbywać się w trybie dwu- lub trzyzmianowym, a czas lekcji zostanie skrócony o 5-10 minut.
RTR na podst. unian.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!