„Wielu ukraińskich polityków postrzega relacje z Polską jako konfrontację” – powiedział we wtorek szef sejmowej komisji łączności z Polakami za granicą Michał Dworczyk.
Polityk PiS skomentował apel o ustanowienie dni pamięci „ofiar polskich zbrodni przeciwko Ukraińcom” (pisaliśmy o tym tu).
W wypowiedzi dla PAP Michał Dworczyk nawiązał do oburzającego wywiadu, jakiego udzielił deputowany do parlamentu Ukrainy Jurij Szuchewycz (czytaj nasz sobotni materiał), pokazując prawdziwą twarz nacjonalizmu ukraińskiego polityków, którzy są niechętnie nastawieni do Polski.
Wielu polityków na Ukrainie widzi relacje z Polską jako rodzaj konfrontacji. Walka jest nie o prawdę, a o zyski polityczne. „Ten apel jest kontynuacją takich działań. Pan prezydent Krawczuk, który do niedawna podpisywał różnego rodzaju apele o pojednanie, pokazuje również swoją prawdziwą twarz, udowadniając, że poprzednie działania były rodzajem obłudy i gry politycznej obliczonej na partykularne polityczne interesy”- powiedział Dworczyk.
Kresy24.pl
28 komentarzy
Paweł Bohdanowicz
30 sierpnia 2016 o 22:02Nie rozumiem, dlaczego dwa identyczne zdarzenia mają być różnie oceniane w zależności od narodowości ofiar i sprawców.
cherrish
30 sierpnia 2016 o 22:42Dwa identyczne? No tak, przecież to była wojna polsko-ukraińska, więc jakby mogło być inaczej. Dorośniesz to zrozumiesz. Może.
Paweł Bohdanowicz
30 sierpnia 2016 o 22:49Kolejny „zawodowy dyrektor”, który wszystko wie, ale zawsze „tak ogólnie”?
SyøTroll
31 sierpnia 2016 o 08:50@Pawlo Bohdanowycz
Grażdanin „cherrish” używa analogi skoro obecny konflikt rosyjsko-europejski na Ukrainie nazywamy wojną ukraińsko-rosyjską, to równie dobrze można wcześniejsze konflikty nazywać, obronami przed żydowskimi, polskimi, rosyjskim i węgierskimi czy słowackimi agresjami. Ukraińcy wychodzą z założenia że mniejszości etniczne, przez swoja odmienność są zagrożeniem, więc należy się ich pozbyć poprzez fizyczną eliminację lub wynarodowienie, co według nich jest DOBRE, zaś obrona tych mniejszości przed działaniami ze strony ukraińskiej większości jest ZŁA. Z ich punktu widzenia Polska byłaby odpowiedzialnym sojusznikiem jedynie gdyby popierała taki właśnie ukrainocentryczny punkt widzenia, który w kwestii konfliktów polsko-ukraińskich okaże się zawsze antypolski.
Barnaba
31 sierpnia 2016 o 09:00@Paweł Bohdanowicz:
Bo ogólnie rzecz ujmując dokonaliście ludobójstwa w świetle standardów kulturowych reszty świata. Tylko u Was mordowanie bezbronnych ludzi walką się nazywa. Nigdzie indziej.
Paweł Bohdanowicz
31 sierpnia 2016 o 11:14@Barnaba
Dlaczego wymordowano ludność Mołożowa i Strzelców? Dlaczego dopuszczono się podobnych zbrodni w setkach innych miejscowości?
Czy tylko dlatego, że Ukraińcy rzekomo zaczęli? Gdyby nawet przyjąć, że zaczęli, to stało się to setki kilometrów od miejsca, o które pytam. Spójrz człowieku ma mapę.
ROZKAZ „BORA” NAKAZUJĄCY PALENIE WIOSEK NIEMIECKICH I MORDOWANIE CAŁEJ MIESZKAJĄCEJ W NICH LUDNOŚCI W PRAKTYCE ZOSTAŁ ROZSZERZONY TAKŻE NA UKRAIŃCÓW
Jednak uznajemy przecież AK za organizację walczącą o niepodległość. Podobnie Ukraińcy uznają UPA za taką organizację.
BŁAGAM O ODROBINĘ ROZSĄDKU !
el putlero
31 sierpnia 2016 o 08:47Pawło, dobrze Ci się żyje w Polsce ? To powiedz chociaż dziękuję.
DDt
31 sierpnia 2016 o 08:53Nie rozumiesz?
Pisałeś wcześniej że jesteś Polakiem! Powiem tak – może i jesteś ale wyłącznie obywatelem polskim bez cech przynależności do wartości Naszego Narodu.
Ciągle przesuwasz epicentrum punktu sporu już nie tylko historycznego ale może przede wszystkim tożsamościowego na nasze polskie „barki”. Dla ciebie to My Polacy byliśmy głównymi winowajcami całego zła wobec Ukraińców na ich wszystkich „odwiecznych etnicznych ziemiach”. My nie mamy praw, my mamy jedynie obowiązek „pokajać się” wobec szowinistycznej części Ukraińców za „wielowiekowe ludobójstwo, okupację czy kolonialny wyzysk” … Oni są święci w aureoli wszechukraińskiej chwały zgodnie z jedynie słusznymi wytycznymi „ministerstwa prawdy”…
Paweł Bohdanowicz
31 sierpnia 2016 o 11:20Akurat „kajanie się” którejkolwiek strony jest na cholerę potrzebne.
Raczej należy po prostu zwalczać debilizm.
Zigi
31 sierpnia 2016 o 09:31Wyjazd z tej strony banderowski trollu, mam nadzieje, ze nie bedziesz tutaj tolerowany!
Jarema
30 sierpnia 2016 o 23:38Bardzo sensowne spostrzeżenie. Ukraińscy przedstawiciele najpierw proponowali stos petycji o przebaczaniu, a po uchwale Sejmu RP przeszli do agresywnego ataku w oparciu o wydumane zarzuty przeciwko Polsce. Widać, że traktowali te uchwały instrumentalnie. Cieszę się, że polscy politycy dostrzegają realne zachowania polityczne Ukraińców.
Paweł Bohdanowicz
31 sierpnia 2016 o 07:46Ale to przecież nasza strona pierwsza wykonała ruch – uchwałę o ludobójstwie. Rozumiem, jakie znaczenie miała presja opinii publicznej, ale Ukraińcy też mają swoją opinię publiczną.
Co do „wydumanych zarzutów”…
Wiarygodność źródła nie może być oceniana na podstawie narodowości źródła. Dobre polskie źródło, to dobre i ukraińskie. Jeżeli nie będziemy się tego trzymać, to nigdy niczego nie ustalimy. Wszystko zostanie sprowadzone do pustych pyskówek.
PRZEDE WSZYSTKIM NIEDOPUSZCZALNE JEST FILTROWANIE PRZESŁANEK ZA POMOCĄ TEZY, KTÓRA MA BYĆ DOPIERO UDOWODNIONA FILTROWANYMI PRZESŁANKAMI
Niektórzy nasi historycy są po prostu „mistrzami” w zapętlaniu wnioskowania.
Jarema
31 sierpnia 2016 o 10:14Myślę, że w reakcji ukraińskiej nie chodzi o to, że jest ona wymuszona przez presję społeczną. Jej nie ma. Uchwała Sejmu RP nie wywołała na Ukrainie szerszego odzewu. Kłamca – Wiatrowycz, Szuchewycz-junior i spółka kontrolująca realizację banderowskiej polityki na Ukrainie nie była zainteresowana nagłaśnianiem tematu ludobójstwa ukraińskiego, bo podcinałaby własną, probanderowską akcję propagandową. Te zachowania części Ukraińców pokazują głęboko skrywany anypolonizm, który tylko czeka na okazję, aby zaistnieć. Kuriozalność treści tych odezw, która jest „ukraińską prawda” pokazuje, że byle pretekst wystarczy, aby ukraiński antypolonizm zaczął być manifestowany. Jest to oczywiście także przejaw ukraińskiego nacjonalizmu i megalomanii – te brednie o odwiecznych, etnicznie ukraińskich ziemiach jasno to pokazują. Jest to skrajnie głupie, aby państwo toczące wojnę na Wschodzie zrażało życzliwe jej państwo sąsiedzkie – Polskę, która jest bramą dla Ukrainy do Europy. To pokazuje poziom antypolonizmu, nacjonalizmu i megalomanii narodowej części środowisk politycznych Ukrainy.
Wołyń1943
31 sierpnia 2016 o 06:40Od dawna wiadomo, że ta „miłość” Ukraińców do Polaków jest lukrowana i opiera się na sile polskiej złotówki. Spróbujcie przestać wspomagać finansowo Ukrainę, a zwłaszcza mniejszość ukraińską w Polsce (bo niby dlaczego Ukraińcy w Polsce nie mieliby się przez rok czy dwa poczuć, jak Polacy we Lwowie), a zobaczycie jak szybko utleni się „sympatia i poważanie” jakim Polacy cieszą się wśród Ukraińców. Wystarczyło odrobina krytyki wobec Ukraińców i już wychodzi z nich prawdziwe oblicze. Miło, że zaczyna to wreszcie docierać do co poniektórych polityków obozu rządzącego.
el putlero
31 sierpnia 2016 o 10:51100%
Rychu
31 sierpnia 2016 o 07:00No cóż, Polacy skutecznie pozbywają się złudzeń !!!, nikt z nas nie będzie walczył za Waszą wolność !!! – idzcie swoją drogą !
A tak na marginesie to zastanawia mnie która mentalność jest bardziej plugawa: ukraińska czy rosyjska ? – wart Pac pałaca … !
aleks
31 sierpnia 2016 o 08:06W tej chwili to RUS rozdaje kamienie po stronie Ukrainy i po stronie Polski.
Putin z Berlinem się cieszy i już planuje zajęcie Kijowa!
tagore
31 sierpnia 2016 o 08:17Jak tak dalej pójdzie warto będzie przesunąć środki z swapu do
wsparcia handlu z Kazachstanem.
Jarema
31 sierpnia 2016 o 10:17Tak, przynajmniej prezydent Kazachstanu nie przyjechał z pustymi rękami, ale propozycjami realnej współpracy gospodarczej. To lepsze niż ukraińskie „wybaczamy i prosimy o wybaczenie” wygłoszone na skrzyżowaniu ulic – Bandery i Szuchewycza.
el putlero
31 sierpnia 2016 o 10:54hahah dobre ! Oni tylko czują kasiorę, najlepiej aby Polska płaciła/ walczyła/ pomagała a oni przyjdą nam w nocy podciąć szyje ! To taka ukraińska mentalność. Jak dają to bierzemy, ale oczywiście za darmo !!!
Natomiast my nie powinniśmy im nic dawać za darmo !!!!
voy
31 sierpnia 2016 o 08:17po podjętej przez Sejm RP uchwale o ludobójstwie, kolejna powinna dotyczyć ścigania przez prawo wszystkich którzy propagują zbrodnicze organizacje OUN-UPA lub zaprzeczają ludobójstwu na Wołyniu.
Drugą ważną kwestią jest brak zgody aby Wołyń był nazywany etniczną ziemią Ukraińców to co próbują nam wciskać Ukraińcy, jest to ziemia tak samo polska a może przede wszystkim polska(Lwów) jak i ukraińska.
el putlero
31 sierpnia 2016 o 08:45Nasz Rząd nie może tylko dawać Ukraińcom, jeśli chcą poparcia na arenie międzynarodowej to mogą je dostać tylko pod warunkiem, zlikwidowania UPA !!!. Polska nie może promować idei banderowskiego faszyzmu. Ja nie życzę sobie aby z moich podatków, które nie są małe, Rząd finansował faszystów. W biznesie jest tak, że zawsze jest coś za coś, a tutaj widzę, że Polska wspiera i ciągnie za uszy Ukrainę i dostaje za to w twarz ! Elity rządzące obudźcie się wreszcie, nie musimy mieć sentymentów do tych Ukraińców, którzy propagują faszyzm !!!
Luki
31 sierpnia 2016 o 09:42DWORCZYK MA RACJE. TROLE BOLSZEWICKIE STULCIE MORDY
jan K.
31 sierpnia 2016 o 09:57A mądrość ludowa głosi 'Mądry Polak po szkodzie”. Ale władze chyba tego nie znają. To samo co teraz robią z Ukrainą od ponad 25 lat robią na Litwie. Sprzedali Polaków litewskich a popierają władze, które gloryfikują ” szaulisów” i gnębią Polaków. Trzeba chyba przychylić się do słów poety, że „przed szkodą i po szkodzie głupi”.
obe
31 sierpnia 2016 o 11:22Pełna zgoda !
polskadogorynogami
31 sierpnia 2016 o 10:33W sumie to to chciałbym, żeby banderowcy przyjęli tę uchwałę. Może do PiS- w końcu dotrze to, co już dotrzeć powinno dawno! Obecna Ukraina to w istocie państwo wrogie dla Polski!
Obserwator
31 sierpnia 2016 o 20:37Pan Michał Dworczyk długo w PiS nie zagrzeje. Wkrótce przejdzie może do Kukiza ?
Wolę prawdziwych patriotów niż chwalców banderii, która jakby urosła w siłę okazałaby się najgorszą zarazą.
Nawet hitlerowcy i sowieci nie mordowali masowo dzieci, a banderia jak najbardziej !
fanjan
1 września 2016 o 09:45Pan Dworczyk nie powinien obawiać się Pis bo w tym ugrupowniu są ludzie którym też leży dobro polski i kresów polski ale też są lizusy i karierowiczowie a tych nienawidzę