Pierwszy przypadek wirusa Ebola w Rosji może pojawić się już za dwa tygodnie, a w kolejnych dniach ryzyko zarażenia będzie rosło coraz szybciej – wyliczyli eksperci Laboratorium Modelowania Systemów Biologicznych Uniwersytetu w Bostonie. Czy Federacja Rosyjska jest na to przygotowana?
Eksperci prognozują, że właśnie w dniu 24 października ryzyko pojawienia się Eboli w Rosji po raz pierwszy osiągnie wymierną wielkość – 5%. W kolejnych dniach ryzyko to zacznie szybko rosnąć i wkrótce będzie już wielokrotnie większe – ostrzega Marcelo Gomes z bostońskiego uniwersytetu.
Jego zdaniem, zapobiec przeniknięciu Eboli do Rosji może tylko nagła poprawa sytuacji epidemiologicznej w Afryce Zachodniej, wyprodukowanie szczepionki lub leku przeciwko wirusowi lub całkowite zawieszenie połączeń lotniczych Rosji z tym regionem.
Nadal nie wiadomo, czy rosyjskie władze są przygotowane do walki z Ebolą, m.in. czy są w stanie natychmiast wdrożyć system diagnozowania przybywających do Rosji pasażerów. Na razie w rosyjskich mediach dominuje uspokajający ton. Oparty jest on niekiedy na dość irracjonalnych argumentach, typu: „u nas prawie nie ma małp”, albo „w naszym klimacie Ebola nie ma szans”.
Tymczasem według najnowszych danych, wirus zabił już w Afryce 4 tys. osób, a liczba zarażonych wynosi 8 tys. Pojawiły się już pierwsze przypadki w Europie, m.in. w Hiszpanii i Niemczech. W piątek nadeszły doniesienia o pierwszym zgodnie w Macedonii i wykryciu wirusa w Serbii.
Kresy24.pl
1 komentarz
olek
13 października 2014 o 14:03taki wirus wybiłby pół roSSji i zawleczony by został na 100% do Polski 🙁 nie za dobrze…..