Przepis z dawnej „Kucharki litewskiej”: zupa puree z kur
Wziąć dwie kury, oczyścić je, dodać kilka funtów mięsa wołowego [funt zwyczajny = 0,5 kg – przyp. red], nastawić buljon i gotować na wolnym ogniu z dodaniem włoszczyzny i nieco korzeni, jako to: pieprzu angielskiego i bobkowych liści. Pół funta krup ryżowych zalać buljonem, ugotować na miękko, przefassować [przetrzeć – przyp. red.] przez sitko. Kury odgotowane oczyścić do kości, usiekać drobno i utłuc na miazgę, przefassować przez rzadkie sito dodając buljonu, zmieszać z przefassowanym ryżem i rozprowadzić buljonem. Przed samem wydaniem do stołu przystawić do ognia, ogrzać, lecz nie zagotować, żeby nie ściągnęło. Do tej zupy służą grzanki i oliwki faszerowane. Oliwki nadziewają się tym sposobem: wziąć kawałek mięsa z piersi kury, usiekać, do tego dodać bułki pszennej rozmoczonej trochę, kwiatu muszkatowego, parę jaj w całku; posolić, przetłuc dobrze, i tym farszem oliwki nakładać.
„Kucharka litewska”, Wilno, 1881 r.
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!