Mam nadzieje ze film trafi do nie wyedukowanej czesci ukraincow. Mysle ze wlasnie tym zwyklym prostym ukraincom nalezy sie prawda o Holocauscie narodu Polskiego na Wolyniu i w Malopolsce Wschodniej zgotowanym przez ich przodkow
Oraz mordach popełnionych przez swoich własnych „bohaterów” i „wojowników o wolność”. Nie przypominam sobie, aby nawet hitlerowcy, mordowali niepokornych Niemców, w ten sam sposób co swoje ofiary. A banderowcy cięli jak popadnie – Polak, Żyd, Czech, swój, jaka to różnica.
Dobrze ,że jest ktoś kto pamięta bo większość „polaczków” już zapomniała i na siłę próbuje zmieniać naszą historię polsko- ukraińską . A to słyszymy ,że ukry najbardziej nas lubią , a to , że wyzwolili Auschwitz , a to , że krzyczą „niech żyją Polacy” a nie „smiert lacham” .
Bardzo się cieszę ,że powstaje film o naszych „najlepszych przyjaciołach ”
Może niektórym się oczy otworzą , czego serdecznie życzę.
A to jaki naród nas najbardziej lubi? Nigdzie poza Ukraina nie bylismy tak wysoko. Nawet Węgrzy lubia innych. Czyli w Twojej wersji nikt nie lubi Polaków.
jubus
26 kwietnia 2016 o 21:53
Bardzo dobrze powiedziane. Polacy mają dziwną tendencję do sympatii wobec tych, co nas mają daleko w 4 literach. Ot, takie Czechy, kraj, na który nie warto, to sobie można wpisać – napluć, nasrać, itd, itp. Podobnie cała Europa Zachodnia, funta kłaków warta.
Pragnę przypomnieć, że na Ukrainie Zachodniej, ginęli z rąk banderowców także Ukraińcy. To taki naród, że sam siebie niszczy, podobnie jest z Rosjanami, którzy najwięcej po dupie dostają od swoich.
A kto powiedział, że to „najlepsi przyjaciele”? Polska miała tylko jedynych przyjaciół – Rumunów, nawet Węgrzy nam pokazali środkowy palec wielokrotnie, ale to jest też zakłamywane, chyba celowo przez naszych „patriotów”.
Dzięki temu filmowi ważna część polskiej historii zostanie odkłamana. O ile zbrodnia katyńska była tuszowana przez PRL, to zbrodnia Wołyńska była przez 25 lat tuszowana przez elity III RP wierzące, że skoro część Ukraińców nie chce potępić i odciąć się od zbrodniarzy z UPA, to Polacy i Polska powinny odciąć się i zapomnieć o polskich ofiarach ukraińskiego ludobójstwa jako jedyna droga to pojednania. Propozycja ta trafiła na podatny ukraiński grunt, gdzie są propagatorzy gloryfikacji zbrodniarzy z UPA, czego dowodem są pomniki Bandery, Szuchewycza. Polacy odrzucili jednak tą „koncepcję” pojednania polsko-ukraińskiego ku rozpaczy, a nawet wściekłości ich propagatorów, np. panów Kowala, Wildsteina, Wójcickyego a po stronie ukraińskiej niejakiego manipulatora Wiatrowycza. Szokować może, że także Związek Ukraińców w Polsce niestety zalicza się do zwolenników takiego „pojednania”, o czym przekonują mnie słowa pana Tymy – prezesa, które nie był w stanie w rozmowie w Polsacie potępić zbrodniarza, który dowodził akcją ludobójczą przeciw Polakom na Wołyniu niejakiemu Szuchewyczowi. Film na szansę pokazać prawdziwy obraz ludobójstwa, jakiego dopuściła się część Ukraińców i która do dziś znajduje wyznawców wśród Ukrainy. Jest to niezwykle ważne, ponieważ tylko na drodze odrzucenia ideologii UON/UPA możliwe jest pojednanie polsko-ukraińskie. Z całą pewnością założyć można, że część Ukraińców nie zechce zaakceptować strasznej prawdy, że ich dziadowie były zbrodniarzami mordującymi bezbronne kobiety, dzieci i mężczyzn. Trudno! Liczy się, aby dać szansę innymi Ukraińcom na budowanie pojednania z Polakami. Oba narody na tym skorzystają. Współcześni zwolennicy, agitatorzy, usprawideliwiacze zarówno po polskiej, jak i ukraińskiej stronie zbrodniarzy z UON/UPA powinni trafić w perspektywie lat na śmietnik historii razem z ich idolami. Jeżeli jest dla was ważny ten temat wesprzyjcie produkcję tego filmu. Producentom brakuje 2 mln, a państwo polskie ich z niezrozumiałych względów nie chce dać.
Już czekam na reakcję GW, Newsweeka i TVN. Ciekawe jak to nazwą – Robota Kremla, Piąta Kolumna Polskich Faszystów. Czy jakoś może inaczej?
A sam film, może być jednym z najlepszych i najważniejszych nakręconych od 1989 roku.
Polacy wszędzie szukają jakichś przyjaciół.Zapominają i nie wzmacniają najlepszego,najwierniejszego,tego który nigdy ich nie opuści w biedzie i potrzebie przyjaciela jakim jest ich własne Wojsko Polskie.
Trzeba się zbroić na potęgę, tylko wówczas możemy przetrwać w tej części Europy. Jeśli będziemy mieli silną i liczną armię (patrz Izrael), dużą i liczną obronę terytorialną (patrz Szwajcaria) przetrwamy choćby potop. Inaczej nikt nie będzie nad nami płakał, ani rusek, ani amerykanin czy niemiec.
Jeśli będzie taki gniot, jak „Pilecki”, to domknie się finansowo jedynie dzięki gigantycznym dotacjom państwowym i obowiązkowych wycieczkom szkolnym (żaden film nie jest dla nich zbyt krwawy; na „Pasję” księża-katecheci pędzili nawet małe dzieci).
Jak tak widzę pędzących do Brukseli życzliwym nam obywateli by w trosce o nas donosić i pluć na nas kraj to biorą mnie mówiąc bardzo delikatnie mdłości, Polska to nasz kraj nasza Ojczyzna , jak się nie podoba to wynocha
Popieram, w końcu są otwarte granice, każdy może wyjechać, chociażby na zbiór szparagów czy na zmywak. KODiarstwo powinno dostać opcję przymusowego wyjazdu, bo żyjąc na ubeckiej emeryturze rozleniwili się, dziady i zdrajcy jedne.
Kto zna historię to wie jak nas rusini, kozacy a w końcu ukraińcy „lubili”. Nie twierdzę że mamy swoje za pazurkami – ale tylko raz z zemsty postąpiliśmy z nimi tak jak oni – dokładnie tak samo od 400 lat.
Film jest o bestialswach – zwydnialców – ale warto poczytać jak zachowywali się w czsie powstania Chmielnickiego, co dziwne większość ofiar to byli Rusini – można powiedzieć że sami siebie w wyszukane sposoby rżnęli.
W okrsie walki o tron – Konfederacji Barskiej – już rżnęli Lachów ponad 300tys – ciała żywcem członkowli, oczy, uszy, genitalia…Najgorsze jest to że sprawiało im to przyjemność – że było to swego rodzaju misterium sadystyczne wktórym cała społeczność się upajała.
Film jest o ostatniej rzezi, nie najgorszej i nie największej- trzeba pamiętać – bo co jakiś czas się powtarza.
Boję się że me słowa tak czarne nie są jedynie przestrogą a zapowiedzią. Dziś widzimy że odradza się kult najgorszego z najgorszych – który gloryfikuje zbronie i je uszlachetnia tłumacząc że takie były czasy, że była wojna, że byliśmy nie u siebie, że byliśmy bogatsi, że…
Słyszymy to nawet z ust historyków, naukowców, wysokich urzędników i młodzieży.
Wojna na ukrainie może przerodzić się w konflikt wewnętrzny – naturalnym zachowaniem była, jest i będzie migracja w bezpieczniejsze miejsca – do Polski /np. w Gorce prawosławie dociera na początku XVIIw – a rozkwita w XIX uzurpując sobie wieczne tam jestestwo i przynależność poaństwową – podobnie było na Wołyniu, Podolu,… gdzie Polacy po XIV do rozbiorów stanowili większość/.
Ta migracja może wywołać przemoc i ambicje takie jak kiedyś /kto przed 45 rokiem wyobrażał sobie że Lwów może nie być polski – tylko 10% obywateli miasta stanowili Rusini/.
Już dziś słyszymy o Przemyślu, Jaśle, Chełmie…na mapach też to jest zaznaczane.
Powinniśmy z ukraińcami współżyć – wzajemnie sobie wybaczyć na gruncie prawdy, potwierdzać to w zachowaniach i czynach. Powinniśmy… ale w szczegþólności stona ukraińska czyni zupełnie inaczej.
Powtarzam – boję się…
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!Anuluj
20 komentarzy
Jarema
26 kwietnia 2016 o 16:09Mam nadzieje ze film trafi do nie wyedukowanej czesci ukraincow. Mysle ze wlasnie tym zwyklym prostym ukraincom nalezy sie prawda o Holocauscie narodu Polskiego na Wolyniu i w Malopolsce Wschodniej zgotowanym przez ich przodkow
jubus
26 kwietnia 2016 o 21:54Oraz mordach popełnionych przez swoich własnych „bohaterów” i „wojowników o wolność”. Nie przypominam sobie, aby nawet hitlerowcy, mordowali niepokornych Niemców, w ten sam sposób co swoje ofiary. A banderowcy cięli jak popadnie – Polak, Żyd, Czech, swój, jaka to różnica.
:(
26 kwietnia 2016 o 17:05Dobrze ,że jest ktoś kto pamięta bo większość „polaczków” już zapomniała i na siłę próbuje zmieniać naszą historię polsko- ukraińską . A to słyszymy ,że ukry najbardziej nas lubią , a to , że wyzwolili Auschwitz , a to , że krzyczą „niech żyją Polacy” a nie „smiert lacham” .
Bardzo się cieszę ,że powstaje film o naszych „najlepszych przyjaciołach ”
Może niektórym się oczy otworzą , czego serdecznie życzę.
wojt
26 kwietnia 2016 o 19:36A to jaki naród nas najbardziej lubi? Nigdzie poza Ukraina nie bylismy tak wysoko. Nawet Węgrzy lubia innych. Czyli w Twojej wersji nikt nie lubi Polaków.
jubus
26 kwietnia 2016 o 21:53Bardzo dobrze powiedziane. Polacy mają dziwną tendencję do sympatii wobec tych, co nas mają daleko w 4 literach. Ot, takie Czechy, kraj, na który nie warto, to sobie można wpisać – napluć, nasrać, itd, itp. Podobnie cała Europa Zachodnia, funta kłaków warta.
Pragnę przypomnieć, że na Ukrainie Zachodniej, ginęli z rąk banderowców także Ukraińcy. To taki naród, że sam siebie niszczy, podobnie jest z Rosjanami, którzy najwięcej po dupie dostają od swoich.
cherrish
26 kwietnia 2016 o 22:29Ukraińcy od lat pokazują jak nas „lubią”.
jubus
27 kwietnia 2016 o 10:06Czesi to robią od setek lat.
jubus
26 kwietnia 2016 o 21:56A kto powiedział, że to „najlepsi przyjaciele”? Polska miała tylko jedynych przyjaciół – Rumunów, nawet Węgrzy nam pokazali środkowy palec wielokrotnie, ale to jest też zakłamywane, chyba celowo przez naszych „patriotów”.
Jarema
26 kwietnia 2016 o 19:58Dzięki temu filmowi ważna część polskiej historii zostanie odkłamana. O ile zbrodnia katyńska była tuszowana przez PRL, to zbrodnia Wołyńska była przez 25 lat tuszowana przez elity III RP wierzące, że skoro część Ukraińców nie chce potępić i odciąć się od zbrodniarzy z UPA, to Polacy i Polska powinny odciąć się i zapomnieć o polskich ofiarach ukraińskiego ludobójstwa jako jedyna droga to pojednania. Propozycja ta trafiła na podatny ukraiński grunt, gdzie są propagatorzy gloryfikacji zbrodniarzy z UPA, czego dowodem są pomniki Bandery, Szuchewycza. Polacy odrzucili jednak tą „koncepcję” pojednania polsko-ukraińskiego ku rozpaczy, a nawet wściekłości ich propagatorów, np. panów Kowala, Wildsteina, Wójcickyego a po stronie ukraińskiej niejakiego manipulatora Wiatrowycza. Szokować może, że także Związek Ukraińców w Polsce niestety zalicza się do zwolenników takiego „pojednania”, o czym przekonują mnie słowa pana Tymy – prezesa, które nie był w stanie w rozmowie w Polsacie potępić zbrodniarza, który dowodził akcją ludobójczą przeciw Polakom na Wołyniu niejakiemu Szuchewyczowi. Film na szansę pokazać prawdziwy obraz ludobójstwa, jakiego dopuściła się część Ukraińców i która do dziś znajduje wyznawców wśród Ukrainy. Jest to niezwykle ważne, ponieważ tylko na drodze odrzucenia ideologii UON/UPA możliwe jest pojednanie polsko-ukraińskie. Z całą pewnością założyć można, że część Ukraińców nie zechce zaakceptować strasznej prawdy, że ich dziadowie były zbrodniarzami mordującymi bezbronne kobiety, dzieci i mężczyzn. Trudno! Liczy się, aby dać szansę innymi Ukraińcom na budowanie pojednania z Polakami. Oba narody na tym skorzystają. Współcześni zwolennicy, agitatorzy, usprawideliwiacze zarówno po polskiej, jak i ukraińskiej stronie zbrodniarzy z UON/UPA powinni trafić w perspektywie lat na śmietnik historii razem z ich idolami. Jeżeli jest dla was ważny ten temat wesprzyjcie produkcję tego filmu. Producentom brakuje 2 mln, a państwo polskie ich z niezrozumiałych względów nie chce dać.
jubus
26 kwietnia 2016 o 21:50Już czekam na reakcję GW, Newsweeka i TVN. Ciekawe jak to nazwą – Robota Kremla, Piąta Kolumna Polskich Faszystów. Czy jakoś może inaczej?
A sam film, może być jednym z najlepszych i najważniejszych nakręconych od 1989 roku.
olek
27 kwietnia 2016 o 10:27Polacy wszędzie szukają jakichś przyjaciół.Zapominają i nie wzmacniają najlepszego,najwierniejszego,tego który nigdy ich nie opuści w biedzie i potrzebie przyjaciela jakim jest ich własne Wojsko Polskie.
el putlero
27 kwietnia 2016 o 10:45Trzeba się zbroić na potęgę, tylko wówczas możemy przetrwać w tej części Europy. Jeśli będziemy mieli silną i liczną armię (patrz Izrael), dużą i liczną obronę terytorialną (patrz Szwajcaria) przetrwamy choćby potop. Inaczej nikt nie będzie nad nami płakał, ani rusek, ani amerykanin czy niemiec.
jubus
27 kwietnia 2016 o 13:39Bardzo dobrze powiedziane. Ja bym też dodał, edukację narodu, bo jak na razie, to głupota rządzi, a nie mądrość.
miki
27 kwietnia 2016 o 12:33aż ciarki przeszły……….
...
27 kwietnia 2016 o 18:58Spokojnie zostanie ocenzurowany dla bratniego ukraińskiego narodu, zrobimy wszystko, że nawet oddamy Rzeszów, tak ich kochamy.
obserwator
27 kwietnia 2016 o 21:04Jeśli będzie taki gniot, jak „Pilecki”, to domknie się finansowo jedynie dzięki gigantycznym dotacjom państwowym i obowiązkowych wycieczkom szkolnym (żaden film nie jest dla nich zbyt krwawy; na „Pasję” księża-katecheci pędzili nawet małe dzieci).
jubus
29 kwietnia 2016 o 09:32Na pewno lepsze to niż pokłosie czy inna ida. Obejrzałem, ale pod koniec zbierało mnie na wymioty.
antek
28 kwietnia 2016 o 11:40Jak tak widzę pędzących do Brukseli życzliwym nam obywateli by w trosce o nas donosić i pluć na nas kraj to biorą mnie mówiąc bardzo delikatnie mdłości, Polska to nasz kraj nasza Ojczyzna , jak się nie podoba to wynocha
jubus
29 kwietnia 2016 o 09:33Popieram, w końcu są otwarte granice, każdy może wyjechać, chociażby na zbiór szparagów czy na zmywak. KODiarstwo powinno dostać opcję przymusowego wyjazdu, bo żyjąc na ubeckiej emeryturze rozleniwili się, dziady i zdrajcy jedne.
Łzy Matki
16 maja 2016 o 23:04Kto zna historię to wie jak nas rusini, kozacy a w końcu ukraińcy „lubili”. Nie twierdzę że mamy swoje za pazurkami – ale tylko raz z zemsty postąpiliśmy z nimi tak jak oni – dokładnie tak samo od 400 lat.
Film jest o bestialswach – zwydnialców – ale warto poczytać jak zachowywali się w czsie powstania Chmielnickiego, co dziwne większość ofiar to byli Rusini – można powiedzieć że sami siebie w wyszukane sposoby rżnęli.
W okrsie walki o tron – Konfederacji Barskiej – już rżnęli Lachów ponad 300tys – ciała żywcem członkowli, oczy, uszy, genitalia…Najgorsze jest to że sprawiało im to przyjemność – że było to swego rodzaju misterium sadystyczne wktórym cała społeczność się upajała.
Film jest o ostatniej rzezi, nie najgorszej i nie największej- trzeba pamiętać – bo co jakiś czas się powtarza.
Boję się że me słowa tak czarne nie są jedynie przestrogą a zapowiedzią. Dziś widzimy że odradza się kult najgorszego z najgorszych – który gloryfikuje zbronie i je uszlachetnia tłumacząc że takie były czasy, że była wojna, że byliśmy nie u siebie, że byliśmy bogatsi, że…
Słyszymy to nawet z ust historyków, naukowców, wysokich urzędników i młodzieży.
Wojna na ukrainie może przerodzić się w konflikt wewnętrzny – naturalnym zachowaniem była, jest i będzie migracja w bezpieczniejsze miejsca – do Polski /np. w Gorce prawosławie dociera na początku XVIIw – a rozkwita w XIX uzurpując sobie wieczne tam jestestwo i przynależność poaństwową – podobnie było na Wołyniu, Podolu,… gdzie Polacy po XIV do rozbiorów stanowili większość/.
Ta migracja może wywołać przemoc i ambicje takie jak kiedyś /kto przed 45 rokiem wyobrażał sobie że Lwów może nie być polski – tylko 10% obywateli miasta stanowili Rusini/.
Już dziś słyszymy o Przemyślu, Jaśle, Chełmie…na mapach też to jest zaznaczane.
Powinniśmy z ukraińcami współżyć – wzajemnie sobie wybaczyć na gruncie prawdy, potwierdzać to w zachowaniach i czynach. Powinniśmy… ale w szczegþólności stona ukraińska czyni zupełnie inaczej.
Powtarzam – boję się…