„11 lipca jest rocznicą zbrodni ludobójstwa na Wołyniu. Symboliczną rocznicą, bo zbrodnia trwała wiele miesięcy”.
Wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Sellin przedstawił dzisiaj w Sejmie informację o upamiętnieniu ofiar ludobójstwa dokonanego na polskich obywatelach przez zbrodniarzy z OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej oraz reakcji polskich władz na szerzenie się zbrodniczej ideologii banderowskiej:
– Uważamy, że to było ludobójstwo, to musi być w dokumentach sformułowane, muszą nasi przyjaciele z Ukrainy prędzej czy później uznać, że to było ludobójstwo, i że do tych tradycji nie ma się co odwoływać. Jest to oczywiście pewien proces, który musi trwać, nad którym powinniśmy pracować. To nasze zadanie, polityków i historyków ukraińskich
— podkreślił wiceminister.
Jego zdaniem, niezależnie od tego, że mamy sobie do wyjaśnienia tak trudne sprawy, w dzisiejszej sytuacji trzeba państwu ukraińskiemu pomóc przetrwać jako niepodległemu. Bo niczego sobie z Ukraińcami nie wyjaśnimy, jeżeli nie przetrwa ich państwo. Musimy mozolnie upominać się o prawdę w tej sprawie i roztropnie działać tak, by państwo ukraińskie przetrwało
— powiedział Jarosław Sellin (w załączeniu zapis całego wystąpienia).
Kresy24.pl
13 komentarzy
tagore
6 lipca 2016 o 22:53Kontynuowanie dotychczasowej polityki wobec Ukrainy zagraża
właśnie Ukrainie.
moherow berecik
7 lipca 2016 o 08:17To się w głowie nie mieści, zeby przykrywać datą 17 września zbrodnie banderowców! Sowieci mają na sumieniu agresję , Katyń ale za zbrodnie na dawnych kresach odpowiedialna jest OUN UPA! I dzień 11 lipca powinien upamiętnić te właśnie ofiary. To paranoja jakaś !
Jarema
7 lipca 2016 o 09:17Znowu uniki i półprawdy. Obwinianie Rosji i Niemiec za to zbrodnie Ukraińców jest właśnie takim powrotem do polityki „nie drażnienia Ukrainy”, która jest uprawiana od 25 lat. Szkoda, po liście posłów PiS – rozsądnym i prawdziwym w treści, a delikatnym w formie – była szansa na zamknięcie tematu Wołynia. Powiedzenie prawdy i budowa na nowo relacji polsko-ukraińskich być może na początku trudnych, ale na prawdziwym gruncie. Zamiast tego znowu mataczenie, rozmywanie, ukrywanie prawdziwych winowajców.
tommi59
7 lipca 2016 o 09:29im szybciej sie ukraina rozpadnie tym szybciej ziemie polskie rumunskie wegierskie wroca do tych panstw
xxxx
7 lipca 2016 o 09:32Katastrofę smoleńską też można przenieść na 17.09 bo gdyby nie to wydarzenie z 1939roku Kaczyński by nie poleciał do Smoleńska. A tak w ogóle to PIS wszystkie rocznice upamiętniające jakiekolwiek dramatyczne wydarzenia z naszej historii powinien połączyć z tą datą -bo przecież pisowcy bardziej nienawidzą Rosji niż kochają Polskę .Do obrony przesmyku suwalskiego niech wystawią siebie samych i swoje rodziny bo ja za takich oszołomów ginąć nie zamierzam!
Jan
7 lipca 2016 o 11:20Podaje – maile na które warto pisać i wyrazac swe zdanie/oburzenie na temat tej sprawy i nie tylko.Zostawienie „pomazancow Bozych” samym sobie i w przekonaniu ze „biedny lud kupi wszystko” jest najgorszym wyjściem z możliwych.
Ja za każdym razem pisze na podane e-maile co mi się nie podoba a sprawa Wolynia,Galicji i ludobójstwa rodakow nie odpuszczam.
Gdy napisze jeden to pomysla ze wariat ale gdy napiszą setki może stukna się w glowe ze kolejne wybory pomimo ze jest jeszcze czas to mogą już nie być ich(i tak zapewne będzie)
Podaje:Kancelaria Prezydenta RP: li***@pr*******.pl
Kancelaria Premiera RP: ko*****@kp**.pl
Sprobowac warto – niech wiedza ze ludzie pamietaja i o swe racje i pamięć pomordowanych rodakow zawsze się upomna.
xxxx
7 lipca 2016 o 10:16W Warszawie jest siedziba Związku banderowców w Polsce, zwanym Związkiem Ukraińców Kieruje nim Petro Tyma – zwolennik Bandery. W redakcji gazety ukraińskiej „Nasze słowo” -z siedziba w Warszawie, siedzą dyżurni historycy i oni wchodzą na wszystkie dyskusje, przedstawiają się jako Polacy i opluwają zarówno Polskę jak i Rosję. Dlatego na forum jest tyle wrogich komentarzy na temat Rosji, bo robią to nacjonaliści ukraińscy z „Naszego słowa”, znający dobrze język polski i historię stosunków w Europie.
Nie dyskutujcie z tą banderowską (usun.), a opisujcie znane Wam ich zbrodnie, N I E N A W I D Z Ą tego, i po tym poznacie banderowca, którego przodków nie wykopano podczas Akcji Wisła, lecz przeniesiono z lepianek, do murowanych domów. Dzisiaj nie ma oprócz Litwinów bardziej zajadłych wrogów wszystkiego co Polskie niż mniejszość ukraińska w Polsce, marzą o tym, by Polskę wkręcić w wojnę z Rosją, będą wtedy mogli sięgnąć po “etnicznie ukraińskie” ziemie, które sa w obecnych granicach Polski, a których sie dopomina Prawy Sektor i inni ukraińscy nacjonaliści, co najciekawsze… POPIERANI przez naszych polskojęzycznych polityków, których czas najwyższy W Y M I E N I Ć.
KOPIOWAĆ TEN TEKST I WKLEJAĆ GDZIE SIĘ DA, bo ogłupianie Polaków przez naszych polityków “przyjaźnią” z banderowcami musi się skończyć, bo inaczej będzie powtórka z Wołynia.
Tekst skopiowany z Onetu
Wołyń1943
7 lipca 2016 o 10:56Winę za Rzeź Wołyńską ponoszą Czesi! Dziwne, że do tej pory jakiś światły poseł tego nie dostrzegł. Gdyby Czesi nie spiknęli Mieszka z Dobrawą, zwaną też Dąbrówką, Państwo Polskie zapewne nie powstałoby i problem ludobójstwa na Wołyniu nie zaistniałby!
Japa
7 lipca 2016 o 14:28Zrobią tego czy innego cymbała politykiem i pindoli farmazony. Gdzie Mateusz Piskorski? Gdzie go ziobryści trzymają. On mówił prawdę o Ukrainie. Głos Issakowicza też się nie liczy. Banderyzm ma się dobrze i dzieli Ukraine jak nas katastrofa smoleńska. Upaina to twór , który zagraża Polsce. Kuchciński negocjuje z Jurijem Szuchwewyczem. O czym to swiadczy? O tym, ze mowa gestów w polityce sprowadza Polaków do gnojowiska moralnego. IV Rzesza robi to co robili Niemcy od początku istnienia Ukrainy. Podsycają nacjonalizm, zeby grozić Polsce od wschodu. Rosji ten twór nie zagrozi.
Władysław
7 lipca 2016 o 19:13Narracja PiS i Selina jest bulwersująca.Zawracacie Don w innym kierunku.
PiS łączy zbrodnie sowieckie w 1937 r. z ukraińskimi na Żydach z poplecznictwa niemieckiego i Polakach przez bulbowców i UPA w latach 40-tych.
P. Selin nacjonalizm ukraiński miał swój początek od D. Doncowa a
później pył podsycany przez Banderę. My już mamy rocznicę
napaści Niemców 1 września 1939 r. i Rosjan 17 września.
Chcemy uczcić godnie pamięć Polaków i sprawiedliwych Ukraińców 11 lipca w rocznicę apogeum ludobójstwa przez bandy UPA i bulbowców.
:)
7 lipca 2016 o 20:19Jeśli państwo ukraińskie nie przetrwa to wyjaśnimy sobie wszystko z Rosjanami 🙂
roger51
7 lipca 2016 o 22:36Potworny, śmiertelny błąd PISu i jego bezmyślnych funkcjonariuszy.
Prawda i tak wyjdzie na jaw, a zaprzaństwo posłów, zwolenników OUN/UPA zostanie odpowiednio „docenione” przy najbliższych wyborach. No i po co to wam, pisowscy (usun.-red.)? Położyliście na szalę interes narodowy przeciwko interesowi rezunów. Czy na pewno możecie spojżeć ludziom w oczy, ludziom we Wrocławiu i w ogóle Polakom? (usun.-red.)
tommi59
7 lipca 2016 o 23:00A co tu wyjasniac my wezmiemy swoje do zbrucza oni swoje razem z cala ta cholota i po temacie wszyscy zadowoleni