W defiladzie z okazji Dnia Zwycięstwa w Moskwie wzięli udział przedstawiciele wszystkich rodzajów sił zbrojnych Rosji. Łącznie w defiladach wojskowych w blisko 30 miastach FR uczestniczyło około 90 tysięcy żołnierzy. Telewizja państwowa pokazała też defiladę z udziałem (swojego?) sprzętu wojskowego w Doniecku, na ogarniętym konfliktem zbrojnym wschodzie Ukrainy.
Przez moskiewski Plac Czerwony przedefilowali żołnierze i kadeci uczelni wojskowych, żołnierze Zachodniego Okręgu Wojskowego i brygady piechoty morskiej Floty Północnej, Gwardii Narodowej i Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Przejechały pojazdy opancerzone Tigr, transportery Tajfun-K (Kamaz) i Tajfun-M, gąsienicowe wozy bojowe Kurganiec-25, bojowe wozy piechoty BMP-3 i czołgi T-14 Armata, samobieżne haubice Koalicja SW i MSTA-S, rakiety operacyjno-taktyczne Iskander-M, systemy rakiet przeciwlotniczych Buk-M2 i zestawy przeciwlotnicze Pancyr-S, transportery opancerzone desantu Rakuszka i wozy bojowe desantu BMD-4M, systemy rakietowe S-400 Triumf i wyrzutnie rakiet Jars, transportery opancerzone Bumerang. Część lotniczą parady odwołano ze względu na złą pogodę.
Na tak zarysowanym tle prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że siły zbrojne Rosji zdolne są odeprzeć każdą potencjalną agresję. Przypominając, że podczas II wojny światowej przeciwko ZSRR „zostały skierowane najsilniejsze uderzenia”, podkreślił, że „nie było i nie będzie siły, która mogłaby ujarzmić naród”, a rosyjski żołnierz gotów jest także dziś do tego, „by przejawiając męstwo i bohaterstwo dokonywać wszelkich czynów i ponosić wszelkie ofiary dla swojej ojczyzny i dla swojego narodu”.
https://www.youtube.com/watch?v=bNjySVbztfs
Kresy24.pl
52 komentarzy
kocki
9 maja 2017 o 15:02Putin -po prostu idiote? on mowi -„Nie było i nie będzie siły która mogłaby ujarzmić nasz naród” ….mongolo -tatary -350 lat jarzmily Rosja!!!! Russky tsar prysyengal polskoмu krolu .Moskwa byla Napoleona ,zimno ,glodno ,nie ma drogi , którzy potrzebująn tej Rosja ????
Adr
9 maja 2017 o 18:12Putin ma racje !
Putin chciał powiedzieć że Bolszewizm był jednak siła
w swej masie rosyjską mimo pewnych naleciałości żydowsko-polsko-gruzińskich-ukraińskich.
Te szybko się rozpuściły w rosyjskim morzu
a sam Stalin mimo pochodzenia był rosyjskim szowinistą,
który zaczytywał się w ,,Białej gwardii” o tym jak
Białogwardziści bronią matki grodów ruskich przed Petlurowcami.
Rosja sama uznała się za spadkobierce ZSRR
Więc dziedziczy cały dorobek
w tym sojusz z Hitlerem do czerwca 1941 gdy po rozjechaniu słowiańskich prawosławnych braci
w Grecji i Jugosławii
z Hitlerem walczyła juz tylko samotna Wielka Brytania z dominiami i Polakami.
Na szczęście Hitler otworzył Drugi Front.
Raven
10 maja 2017 o 00:37https://youtu.be/PUPsvv86pq0
observer48
10 maja 2017 o 04:18@kocki
Adam Mickiewicz opisał pryncypia rosyjskiej polityki na przyszłość:
….Zostało tylko dla następnych carów
Przylewać kłamstwa w brudne gabinety,
Przysyłać w pomoc despotom bagnety,
Wyprawić kilka rzezi i pożarów;
Zagrabiać cudze dokoła dzierżawy,
Skradać poddanych, płacić cudzoziemców,
By zyskać oklask Francuzów i Niemców,
Ujść za rząd silny, mądry i łaskawy.
Niemcy, Francuzi, zaczekajcie nieco!
Bo gdy wam w uszy zabrzmi huk ukazów,
Gdy knutów grady na karki wam zlecą,
Gdy was pożary waszych miast oświecą,
A wam natenczas zabraknie wyrazów;
Gdy car rozkaże ubóstwiać i sławić
Sybir, kibitki, ukazy i knuty –
Chyba będziecie cara pieśnią bawić,
Waryjowaną na dzisiejsze nuty…..
Jakże współcześnie to brzmi i tylko Polska znowu stanęła na drodze.
daniel
14 maja 2017 o 21:02Wieszcz nie wiedział, co to jest petrodolar i na czym się opiera. Dokładnie to, co napisał, dotyczy USA. Wystarczy pozmieniać wyrazy i będzie to samo. Bo USA od 1945 roku wywołały 53 wojny. W wyniku tych wojen zginęło 70 milionów ludzi. A propaganda demokracji i wolności idzie pełną parą.
kocki
15 maja 2017 o 11:47observer48 …Lubię takiego Mickiewicza…
Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę,
Nie tracę zmysłów, kiedy cię zobaczę;
Jednakże gdy cię długo nie oglądam,
Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam;
I tęskniąc sobie zadaję pytanie:
Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie?
observer48
16 maja 2017 o 03:21@daiel
Proszę o możliwe do niezależnego zweryfikowania fakty! Kacapskie źródła możemy sobie darować. 🙂
PolakNieTroll
19 maja 2017 o 23:32Co ty chcesz ? Ten KGBista nie zna prawdziwej historii. Historii uczył się z książek Stalina.
amtrak1971
9 maja 2017 o 15:23,,, niby wygrali te wojne i okradali europe wsch. przez 60 lat a bida jak za bolszewika , porownac zach. europy i ruskich ,,jak to wytlumaczyc ruskie trole , hej kacapy co w tym jest ze tam u was tak sie dzieje , bo w mojej glowie to sie niemiesci ,,,,kacayp swietuja , a w Polsce powinna byc zaloba narodowa ,
observer48
19 maja 2017 o 02:50@PolakAntyTroll
To już prędzej można powiedzieć o Polsce, która 1 1918 r. odrodziła się po 123 latach niewoli i nieistnienia na mapach świata, niczym Feniks z popiołów. Tylko Turcja nigdy nie uznała rozbiorów Polski i należy to tak Turcji, jak Turkom chlubnie pamiętać.
Niecałe dwa lata później polska armia rozgromiła bolszewicką kacapię i gdyby nie strajk brytyjskich dokerów odmawiających załadunku broni i amunicji na statki wysyłane do Polski, Piłsudski najprawdopodobniej zatrzymałby się w 1921 r. na Kremlu.
Po niemal półwiecznej okupacji przez Sowietów i 25 latach nierządu przez posowiecką i prokacapską swołocz Polska znowu się wybija na najgroźniejszego przeciwnika kacapii w regionie, na razie gospodarczo, ale wkrótce może też militarnie. Tylko Polska oprócz Mongolskiej Złotej Ordy rządziła RoSSją z Moskwy, a rocznica wycofania się wojsk polskich z Moskwy jest do dzisiaj największym i najważniejszym świętem narodowym kacapii.
obserwator
9 maja 2017 o 16:06Blah blah, Polacy to też nieujarzmiony naród. Przetrwali jednocześnie Szwedów, Kozaków i Węgrów, Potem Austro-Węgry Prusy i Carów, a na koniec Rzeszę i sowietów. Rosja nigdy nie stawała przed podobnym wyzwaniem.
PolakNieTroll
19 maja 2017 o 23:31Gdyby stanęła już by jej nie było.
Jan
9 maja 2017 o 16:06Głupstwa gada. Dochód narodowy Rosji jest na poziomie dochodu Francji czy Włoch. Rosja, jest w stanie wydać na zabronienia 61 mld dol. gdy USA 10 razy więcej czyli 667 mld ………….(https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_pa%C5%84stw_%C5%9Bwiata_wed%C5%82ug_wydatk%C3%B3w_na_wojskowo%C5%9B%C4%87)…………. Dziwią te rosyjskie groźby (np. Żyrinowski), że np. Polską mogą zetrzeć w proch. Gdy będzie wojna, to samo się stanie z Rosją. I jeszcze jedno Rosja jest biednym krajem. Jest grupa miliarderów ale większość ludzi jest biedna. O tym jak widziana jest Rosja okiem innych krajów można zobaczyć przeglądając listę najsilniejszych paszportów na świecie (listę krajów z podaniem liczby państw do których mieszkańcy danego kraju mogą podróżować bez wizy). Najsilniejszy paszport mają obywatel Lichtensteinu (172). Polacy mogą podróżować bez wiz do 149 krajów. Natomiast przypadku Rosjan liczba ta wynosi tylko 76 krajów. Nie ma czym się chwalić.
Jarema
9 maja 2017 o 17:30Błędy: Rosja zawsze była relatywnie biedna, ale silna militarnie; niestety wobec Polski Rosja jest bardzo silna i groźna, a wujek NATO ma 1 brygadę pancerną w Europie Zachodniej i jedną w Polsce. Niemcy mają 200 czołgów, to samo Anglicy, nieco więcej Francuzi. O stanie polskiej armii trudno mówić z uznaniem dopiero teraz dokonuje się naprawa. Niestety konflikty miedzy mocarstwami rozgrywają się per prokura, więc nie liczył bym za bardzo na to, że za zniszczenie Warszawy USA zaatakuje Moskwę. To nie defetyzm ale realne spojrzenie. Powiększymy armię do 200 tys. i ją zmodernizujmy oraz pozyskajmy broń nuklearną w ramach programu Nuclear Shering. To Amerykanie mogą nam dać.
tomaszk-poz
10 maja 2017 o 02:38Nie przeliczaj na dolary, bo w Rosji jest inna siła nabywcza, mają rzeszę ludzi pracujących za $6k/rok, a nie za $50k. Rosja może zetrzeć Polskę w proch, zaś jak Zachód nie kiwnie palcem, to Rosji nic się nie stanie bo Polska nie ma atomu.
Takie są realia, a nie sądzę, ze NATO coś zrobi, zwłaszcza, że Rosjanie są mistrzami intryg i chętnie się dogadają z Niemcami.
Adr
10 maja 2017 o 11:35NA razie nie dali rady zetrzeć nawet Banderowców i szmatogłowych
Darek
14 maja 2017 o 18:54PKB per capita ważonego siłą nabywczą (PPP) mają niższe niż na Węgrzech czy w Grecji lub w Polsce, z państw UE wyprzedzają Rumunię, Łotwę i Chorwację. Co do siły militarnej to porównywania państwa o obszarze Rosji do Polski jako 1:1 nie ma sensu. Ile wojska moga przeciwko nam rzucić i cz są w stanie ponieść koszt ew. okupacji?
– Jeżeli odejmiemy broń jądrową to konwencjonalna siła Rosji jaka mogą przeznaczyć na podbój Polski nie jest znacząco wieskza od naszej. A jak chca odsłonić plecy pzred Chińczykami ich sprawa.
– Koszt okupacji w miarę przyjaznych ruskiemu mirowi skrawków typu Abchazja czy Donbas jest gigantyczny. Jeżeli ropa nie podrożeje to go nie udźwigną. A Polska byłaby znacznie, znacznie droższa w utrzymaniu niz Czeczenia.
Pafnucy
12 maja 2017 o 00:25W kontekście militarnym to co napisałeś nie ma absolutnie żadnego znaczenia. Dochód narodowy ? PKB ? Wizy ? Opinia o Rosji ? Żaden miernik siły militarnej.
pol
9 maja 2017 o 17:00Najlepsze to te patki pod szyjami jak u niemieckich wyzwolicieli z niewoli od czerwonych bolszewików ! he he he od razu widac – faszystowskie pachołki kremlowskiej bandy popaprańców !
ziutek
9 maja 2017 o 18:57Trochę się uśmiałem – o tym, że Rosjan nie da się ujarzmić mówi ten, kto trzyma za mordę lejce tak, że im wszystkim gały na wierzch wychodzą 🙂
Aż im współczuję tej „dumy” z ich nieujarzmienia…
Kibol
9 maja 2017 o 19:00już jeden chojrak w Iraku się przekonał, co znaczy słowo rozszerzona demokracja.. …czekamy na Putina, bo chyba prawo nie jest pisane pod nazwisko przy wódcy?
kocki
9 maja 2017 o 19:34Jan informacya -twoj-„Dziwią te rosyjskie groźby (np. Żyrinowski) (Еidelstain )” Jego ojciec był bogatym zydem – RP2, Wołyń, Kostopol- potem Kazahstan -Polska ludowa -Izrail…ojciec nierodny – bardzo wielki dowodca NKWD
Pafnucy
12 maja 2017 o 00:34Powiedz mi skąd wy na tej Ukrainie tylu Chazarów macie ? Hrojsman, Turczynow, Arseniuk, Kołomojski, Poroszenko itp. Po majdanie wyrośli jak grzyby po deszczu. Waszym banderowcom nie przeszkadza brać od nich pieniądze ?
kocki
13 maja 2017 o 08:58Na tej Ukrainie -zydow nie dużo- tylko -0.3%- ale oni mają wsparcie ze strony międzynarodowy zydowsky kahał ,jak i polskie zydzy ,to jest Rotchild Soros Weinberger -a w Ukraine i „słynny polski reformator” -Baltcerowytch ,wkrótce i Amber-Gold -będzie…
SLU-ZL
9 maja 2017 o 21:27No i ma racje.
Orlando
9 maja 2017 o 22:42Jak to nigdy nieujarzmiona? Tatarzy trzymali za pysk coś koło 300 lat. Do połowy XVII wieku przy jako takim zorganizowaniu zasobów I Rzepy brali regularnie łomot, że ino gwizdało. Car brał od Chmielnickiego prawobrzeżną Ukrainę z duszą na ramieniu, bo nie wiedział, że właśnie zaczyna się zjazd w dół. W sumie od Piotra I zaczyna się ich mocarstwowość, ale w dobie obecnej też się już i kończy. Powraca czas Polski.
SyøTroll
10 maja 2017 o 09:41Żeby myśleć o mocarstwowości Polski, najpierw musimy się usamodzielnić.
miki
10 maja 2017 o 15:12Dokładnie! Ta ich „nieujarzmiona” mocarstwowość ma niespełna 300 lat. I jak sądzę wszyscy ze mną sie zgodzą ,że o 300 za dużo……. Wszystko się kiedyś kończy i tak samo obecnie na naszych oczach kończy się Rosja.W chwili obecnej ma gospodarkę wielkości … Holandii. Potęga militarna jest bardzo zależna od możliwosci gospodarki i przełożenie to będzie właśnie teraz coraz bardziej widoczne.
krzysztof
10 maja 2017 o 00:05Dla Rosjan wojna wybuchła w 1941r.A w 1939 w Brześciu paradowali Marsjanie i Niemcy.Wielkim korporacjom nie są potrzebni Rosjanie,tylko wasze zasoby.Nic do was nie dociera.Podbiliście wiele narodów.Zostawiliście po sobie łzy i cierpienie.Teraz Rosja umiera na stojąco,a świat będzie cierpliwie czekał.W Polsce jest takie przysłowie -są zbrodnie które wołają o pomstę do nieba- a z tego co widać na załączonym obrazku to dopiero początek.
Tytuł filmiku-Rosja wstaje z kolan-.
https://www.youtube.com/watch?v=OkTTsu5hX4Y
SyøTroll
10 maja 2017 o 09:40Ma rację, no bo nikt ich nie zamierza ujarzmiać, lecz się z nimi za”partnerować” lub ich zasymilować.
polak a nie riusski troll
10 maja 2017 o 12:11aby ocalić rosję należy spalić moskwę ….kutuzow
SyøTroll
10 maja 2017 o 18:07… wraz z francami i Polakami ?
PolakNieTroll
19 maja 2017 o 23:28Nie, z takimi jak ty, polskojęzycznymi, putlerowskimi trollami.
observer48
12 maja 2017 o 07:22@polak a nie riusski troll
Mamy czym. Pociski manewrujące AGM-158B JASSM-ER odpalone z F-16 znad terytorium Polski, których Polska zamówiła 120, a posiada już ponad 20, potrafią dolecieć do Moskwy, czy Petersburga. Trafiają z dokładnością do pięciu metrów, mogą przenosić głowice bojowe o ciężarze do 500 kg i Polska jest jedynym poza USA państwem, które je posiada. To się wyraźnie kacapom nie podoba, bo jest to broń pierwszego uderzenia i do tego niewykrywalna przez radary. Mam nadzieję, że ktoś przechował i zachował polską technologię inicjacji wybuchu termojądrowego przy pomocy lasera opracowaną przez WAT podczas rządów Gierka. Pozyskanie deuteru i trytu w drodze destylacji ciężkiej wody, a następnie deuterku i trytku litu nie jest trudne (tryt jest radioaktywny i ma krótki okres połowicznego rozpadu, więec musi być używany w bombie wodorowej jako niepromieniotwórczy trytek litu). W końcu to polski matematyk Stanisław Ulam był razem z Węgrem Tellerem współtwórcą pierwszej amerykańskiej bomby wodorowej, czyli termojądrowej. Polska do niedawna otrzymywała duże ilości uranu od Czechów w zamian za kwas siarkowy wysyłany z hut miedzi w Głogowie i Legnicy używany do wypłukiwania rud uranu w ich kopalniach, ale niestety ostatnia czeska kopalnia uranu została zamknięta kilkanaście tygodni temu.
kocki
13 maja 2017 o 09:08Pociski manewrujące AGM-158B JASSM-ER -ma Finlandia
kocki
13 maja 2017 o 09:21zobacz jak Iskander rosiyska raketa strzela https://uk.wikipedia.org/wiki/%D0%86%D1%81%D0%BA%D0%B0%D0%BD%D0%B4%D0%B5%D1%80_(%D0%9E%D0%A2%D0%A0%D0%9A)#/media/File:Iskander-Kaliningrad-Crimea-Khmeimim.png
daniel
14 maja 2017 o 21:06proszę Pana, to tylko dla nas gorzej, bo w razie jakichkolwiek wątpliwości Rusek nie zaryzykuje konwencjonalnego uderzenia na te instalacje, walnie atomemm a USA wrzasną i … tyle. Nie zaryzykują swojego terytorium, bo właśnie o to im chodzi: o zniszczenie konkurenta – Europy.
observer48
16 maja 2017 o 02:31@kocki
Poza USA jedynie Polska ma pociski AGM-158B JASSM-ER. Australia i Finlandia, a także Polska mają pociski AGM-158A JASSM o zasięgu 380 km i tylko Polska ma ponad 20 ze 120 zamówionych pocisków manewrujących AGM-158B JASSM-ER o zasięgu do 1000 km i dlatego kacapskie małpy wrzeszczą. Polska ostatnio zwiększyła zamówienie do 120 pocisków ER z dostawą do 2019 r. Wszystkie 48 F-16 zostały już dostosowane do ich przenoszenia i odpalania. https://www.rt.com/news/371605-us-poland-missiles-deal/
Ponieważ pociski te mogą być kontrolowane przez systemy odpalających je myśliwców tylko w promieniu około 80 km, Polska musi kupować dane satelitarne konieczne do ich precyzyjnego naprowadzania na cel od sojuszników z NATO, ale planuje umieszczenie trzech własnych satelitów wojskowych na orbitach w przyszłym roku, najprawdopodobniej przy użyciu ukraińskich rakiet nośnych.
observer48
16 maja 2017 o 03:32@kocki
Po przekazaniu do służby bazy antyrakietowej w Redzikowie USA będą musiały przenieść i stacjonować w Polsce i Państwach Bałtyckich od trzech do pięciu skrzydeł US Air Force, w tym co najmniej jedno skrzydło myśliwców V generacji F-35 Lightning II, a może nawet kilka F-22 Raptorów dla ochrony dowództwa dywizji USA przeniesionego z Niemiec do Poznania. Oprócz tego Polska wkrótce stanie się znaczącym odbiorcą amerykańskiej ropy i gazu, więc Amerykanie będą zainteresowani obroną swojego rynku zbytu, który do tego bezpośrednio zubaża kacapię (surowce energetyczne kupione od USA to dokładnie ta sama ilość tych surowców niesprzedanych przez kacapię, szczególnie gazu, ale też i ropy).
W USA chodzą od niedawna słuchy, że wszystkie wycofane z Niemiec po odprężeniu z RoSSją amerykańskie jednostki wkrótce wrócą do Europy i będą na stałe stacjonowały w Polsce, Rumunii i Państwach Bałtyckich. Niektórzy nawet przebąkują o przemieszczeniu i stałym stacjonowaniu w Polsce słynnej 1 Dywizji Pancernej USA. Kacapia musi zostać zazbrojona na śmierć, tym razem definitywnie, aż do całkowitego bankructwa i zapędzenia w historyczne granice Wielkiego Księstwa Moskiewskiego.
Pol
11 maja 2017 o 00:37Skąd wiecie, że Polska nie ma broni atomowej.. oficjalnie nie ma, ale nie oficjalnie kto wie.. poza tym Polska nie ma czym przenosić broni atomowej, to jest także nasz duży problem. Jednak co widać po ostatnich zakupach i kontraktach to się zmienia na korzyść.. Trzeba zapewnić sobie środki przenoszenia a w razie groźby wojny lub ataku, ogłosić/ujawnić że posiadamy broń atomową. W czasie pokoju broni atomowej mieć nie możemy ale taki wariant gdy groziłaby nam wojna warto posiadać, to tak zwany as w rękawie.. Kto wie czy tak właśnie nie jest;-) Noo ale oby nigdy wojen nie było, aby nie trzebabyło nic ujawniać..
observer48
11 maja 2017 o 10:36@Pol
„(…) poza tym Polska nie ma czym przenosić broni atomowej, to jest także nasz duży problem.”
LOL! Polska ma 40 pocisków manewrujących AGM-158A JASSM o zasięgu do 380 km i ponad 20 ze 120 zamówionych AGM-158B JASSM-ER o zasięgu do 1000 km przenoszonych i odpalanych z przystosowanych do tego przez Lockheed Martin posiadanych przez polskie lotnictwo myśliwców F-16. Każdy z tych pocisków może „dostarczyć” głowicę bojową ważącą pół tony. Polska również posiada jeszcze od czasów rządów Gierka opracowaną przez WAT technologię inicjacji wybuchu ładunku termojądrowego (wodorowego) przy pomocy lasera, a nie wybuchu zapalnika jądrowego skażającego na długo strefę wybuchu. O ciężką wodę potrzebną do produkcji deuteru i trytu nie jest trudno i nie jest ona zbyt droga.
RoSSjanie dostają małpiego rozumu, bo Polska jest jedynym poza USA państwem posiadającym broń pierwszego uderzenia zagrażającą Moskwie i Petersburgowi w postaci pocisków AGM-158B JASSM-ER, przed którymi nie ma innej obrony jak wysłanie myśliwców, które je zestrzelą, a to nie jest takie łatwe. Również polskie okręty wojenne na Bałtyku mają zostać wkrótce uzbrojone w produkowane również przez Raytheon pociski manewrujące Tomahawk. Nagonka na ministra Macierewicza ma swoje źródła tak w Moskwie, jak w Berlinie i Brukseli, bo dozbroił on Polskę lepiej w ciągu półtora roku, niż poprzedni rząd w ciągu ośmiu lat. Polska zbrojeniówka wkrótce podpisze kotrakt z Raytheonem na wspólną produkcję w Polsce pocisków manewrujących (chyba Tomahawk, ale nie jestem do końca pewien) i systemów obrony antyrakietowej Patriot.
Pol
11 maja 2017 o 01:02Niech sobie Putin ogłasza, coś musi ogłaszać i mówić, jak to polityk… Ważne aby od naszej Polski trzymał sie z dala ze swoimi zabawkami.. Rosja to nasz sąsiad czy tego chcemy czy nie, przyjaznych stosunków z nimi mieć nie bedziemy, ale jakieś minimum musimy.. Do zwykłych Rosjan nic nie mam, ale polityka tego kraju jest godna pogardy, a szkoda bo to że mamy historie jaką mamy to gdyby rosyjska polityka była jednak bardziej przyjazna to nasze stosunki mogłyby być chociaż poprawne. Rosja mogłaby zająć się swoimi obywatelami ich poziomem życia, swoją gospodarką a nie innymi krajami jak ukraina, gruzja, czy państwa bałtyckie.. Te państwa nie zagrażają Rosji, nie napadną na nią.. Polska też nie.. Noo ale jest jak jest. Jedno jest pewne, niech putin trzyma swoje zabawki u siebie nie u nas bo Polska to nie Ukraina czy Gruzja. Polski nie pokona bo Polska też jest niezwyciężona. Oby nawet nie próbował bo i po co mu to..
PolakNieTroll
19 maja 2017 o 23:24Brawo ! Nic dodać, nic ująć. 🙂
Jarema
11 maja 2017 o 10:41Nieprawdziwy mit niezwyciężonej Rosji jest dziś niezwykle Rosji Putina potrzeby, gdy ta ugina się pod ciężarem sankcji i jest tylko zacofaną fabryką ropy i gazu oraz rakiet. Co do niezwyciężalności Rosji to od czasu powstania imperiów, państwo to przegrało I WŚ, wygrało dzięki wsparciu zachodu (15 mln. sztuk butów; setek mln. konserw, setek i tysięcy czołgów, ciężarówek, lokomotyw itp.) i ogromnej cenie krwi obywateli Rosji II WŚ i przegrało III WŚ i rozpadło się. Perspektywy na przyszłość są umiarkowanie pomyślne lub niepomyślne zależnie od punktu widzenia. Faktem jest, że Rosja nie została natomiast (cała) podbita w sensie zajęcia jej terytorium, jak np. Indie. Tak duże państwo ciężko jest zająć, czy okupować i dotyczy to, np. Chin, Brazylii, Argentyny itp. I RP musiały zaatakować i okupować aż 3 europejskie imperia!
landas
11 maja 2017 o 19:44Jeszcze się konusie moskiewski przeliczysz, oj przeliczysz…
PolakNieTroll
19 maja 2017 o 23:38Oczywiście, że się przeliczy.
Podobnie jak jego poprzednicy
(którym do pięt nie dorasta):
Julek Cezar, Napoleon, czy Adolfek.
Wszyscy oni uważali się za panów świata,
a jak skończyli? Chyba wiecie?
mod
12 maja 2017 o 10:11Pożyjemy zobaczymy
bdfhd
13 maja 2017 o 21:06Putin
ty idioto.. zapytaj doradców o Kłuszyn i Hołd Ruski !!!
ltp
16 maja 2017 o 00:34Wszy was, kacapii zjedzą.
PolakNieTroll
19 maja 2017 o 23:22Ha,ha,ha,ha,ha … nikt nie musi i nie potrzebuje ich atakować.
Wykończy ich bimber i AIDS.
Na pohybel Mordorowi !
Na pohybel Putlerowi !
PolakNieTroll
19 maja 2017 o 23:34Warto poczytać:
http://www.fronda.pl/a/iszczuk-barbarzynska-rosja-przeciw-cywilizacji-europejskiej-1,90763.html
http://reporters.pl/3257/wielcy-rosjanie-o-swojej-ojczyznie-z-przerazeniem-mysle-kogo-urodzi-to-pijane-krwawe-bydlo-foto/
http://www.fronda.pl/a/pilsudski-krotko-szczerze-i-wprost-o-rosjanach-1,87699.html
http://www.fronda.pl/a/oto-co-o-rosjanach-mowil-gen-patton-alez-aktualne,87319.html
Kaziuk
28 maja 2017 o 17:26Nie bierzcie słów Putina poważnie. Rosja rozpadnie się od środka co przewidywał i uzasadnił Jeziorański.