Rada Polonii Świata łączy organizacje polonijne i organizacje zrzeszające Polaków poza granicami kraju. Reprezentuje 20 mln Polaków rozproszonych po całym świecie. W Pułtusku odbył się kolejny walny zjazd Rady. Obradowali na nim Polacy z 32 krajów świata.
Majowe obrady miały charakter sprawozdawczo-wyborczy. Wyłoniono nowe władze. Przewodniczącą Rady Polonii Świata została wybrana Teresa Berezowski z Kongresu Polonii Kanadyjskiej, a wiceprezesem europoseł z Litwy, lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski. Drugim wiceprezesem została Helena Miziniak ze Zjednoczenia Polskiego w Wielkiej Brytanii. Zjazd powołał również 10-osobowe prezydium Rady Polonii Świata w składzie: Tadeusz Adam Pilat ze Zrzeszenia Organizacji Polonijnych w Szwecji (sekretarz), Aleksander Zając z Konwentu Polonii w Niemczech (skarbnik), Bożena Kamiński – Kongres Polonii Amerykańskiej, Marek Domaradzki – Kongres Polonii Kanadyjskiej, Leszek Wikariusz – Rada Naczelna Polonii Australijskiej, Czesław Maryszczak – przedstawiciel Światowej Federacji Stowarzyszenia Polskich Kombatantów, Halina Romanowa z Kongresu Polaków w Rosji. Jeszcze w tym roku odbędzie się kolejne walne zgromadzenie Rady Polonii Świata, podczas którego ma być przyjęty nowy statut, nad którym obecnie pracuje komisja statutowa, oraz wyznaczony Zjazd Polonii Świata, który ma odbyć się w 2018 roku.
Kresy24.pl
4 komentarzy
W.Litwin
9 maja 2017 o 06:35Należało się jak mało komu. Z powodzeniem prowadziłby Radę jako Prezes, ale z uwagi że bardzo potrzeba go na Litwie – wiceprezes to chyba najlepsze rozwiązanie.
W.Litwin
9 maja 2017 o 06:36To dzięki liderowi polskiej partii odnosimy sukcesy w wyborach samorządowych, mamy polską frakcję w Seimasie (nie do pomyślenia kilkanaście lat temu), mamy europosła. Wszystko to za sprawą doświadczenia, ale także analitycznego umysłu Tomaszewskiego, który podejmuje ruchy sprawiające, że AWPL-ZCHR ewoluuje we właściwym kierunku i zdecydowanie przed przez największe przeszkody, których jak wiemy nigdy nie brakowało. Zawsze jest o dwa kroki przed przeciwnikami.
A klasy dodaje fakt, że w przeciwieństwie do innych polityków, Tomaszewski nie skupia się na obrażaniu czy na dogryzaniu innym – owszem potrafi także wytknąć błędy – ale przede wszystkim skupia się na działaniu własnej partii. To dzięki jego pryncypializmowi polska partia nigdy nie była uwikłana w skandale korupcyjne, które są domeną „pierwszych opluwaczy” – czyli liberałów i polskojęzycznego medium ZW
prawy
9 maja 2017 o 11:19To horrendum gdy taki zwolennik wrażego Putina w/g ałtorytetów RP, Przełomiec,Romaszewskiej i np. dudzinego Vela oraz całej tej company do kierownictwa światowej Polonii, wybrany zostaje.
Ależ ten Putin to wpływy ma.
Demiurg jaki cy co ?
I co , i co teraz np. Przełomiec albo Romaszewska-Guzy w TVP głosić będzie?
Że sprzeczne to z polską racją stanu nie tylko na Litwie ale i na świecie?
mariusz
9 maja 2017 o 16:38Gratulacje dla pana Tomaszewskiego, polskiego i wileńskiego patrioty, nie ulegającego naciskom z żadnej strony, w tym od grupki polskojęzycznych politpoprawnych nieudaczników-szczekaczy.
Udział lidera AWPL-ZChR w kierownictwie Rady Polonii Świata jest symbolicznym uhonorowaniem całej polskiej wspólnoty mieszkającej z dziada pradziada na Wileńszczyźnie, dziś poza granicami RP.