„Ludzie będą się śmiali i płakali” – mówi Krzysztof Zanussi o spektaklu, który pokaże w Jekaterynburgu.
Od 6 do 11 grudnia w Jekaterynburgu odbędzie się międzynarodowy festiwal filmowy i teatralny: 60 filmów i 6 spektakli teatralnych z 15 krajów świata, w tym nowa inscenizacja Krzysztofa Zanussiego „37 pocztówek”, poświęcona nieżyjącemu aktorowi Walerijowi Zołotuchinowi.
Festiwal nosi nazwę „W kręgu rodziny”. Zanussi, któy z Rosją związany jest od lat i miał nawet swego czasu propozycję zostania ambasadorem RP w Moskwie, mówi o festiwalu: „Już poczułem się jej (rodziny – red.) częścią”.
Funkcji ambasadora Zanussi wówczas nie przyjął. Dzisiaj ocenia to tak: „Mimo że nie zostałem ambasadorem, to jednak właśnie dlatego mam z Rosją szersze kontakty. Mam kontakt z jej elitami politycznymi. Niedawno (…) prezydent Miedwiediew razem z prezydentem Komorowskim otwierał w Polsce nasze Polsko-Rosyjskie Forum Dialogu Obywatelskiego, którego zostałem współprzewodniczącym (wraz z byłym ambasadorem Federacji Rosyjskiej w Polsce Leonidem Drawczewskim – red.). Miałem takie samo pole do działania, jakie ma ambasador, ale ja mam tę wolność, że nie jestem zobowiązany do reprezentowania polskiego rządu, lecz reprezentuję polską rację stanu tak, jak to rozumiem najlepiej.
Jak Krzysztof Zanussi rozumie polską rację stanu i czy może ją prezentować tak, jak on ją rozumie, to temat na odrębny artykuł.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!