„Stepan Bandera, który od 3 lipca 1941 r. znajdował się w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen, jaką szkodę przyniósł Polakom w 1941 r.? Co Bandera przyniósł w 1942 r.? Niczego. Był w pełnej izolacji, z nikim się nie kontaktował w 1943 r. i 1944 r. dokładnie tak samo” – dowodził w programie „Prawy do Lewego” w Polsat News 2 były prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko.
„Każdy Polak, który w różnych okresach walczył o niepodległość, o wolność Polski, jest polskim bohaterem. I w podobny sposób na to zagadnienie patrzą Ukraińcy: każdy człowiek, który w różnych okresach historii zadaniem swojego życia uczynił walkę o wolność Ukrainy, to mój bohater. (…) Przed Polakami nie przedstawiamy, że błogosławimy to, co jest bólem dla mojego polskiego przyjaciela, czy drogiego polskiego narodu. O Banderze mówimy, że cieszymy się z tych kroków, które prowadziły do tego, żeby uzyskać niezależne państwo oraz wolności narodowe. Jesteśmy za to wdzięczni. Nie chwalimy za to, co spowodowało wasz ból, prosimy za to o wybaczenie” – mówił Juszczenko w rozmowie „Prawy do Lewego”. (WIĘCEJ)
Kresy24.pl/polsatnews.pl
47 komentarzy
olo
2 marca 2017 o 12:20Ukraińcy nie zmienią swojego stosunku do banderowców, bo nie mogą. Z zasadniczego powodu. Nie mają żadnych innych wzorców, bohaterów. Tylko banderowcy i komunizm. Więc nie ma co się łudzić i naiwnie oczekiwać zmiany…
jw23
2 marca 2017 o 12:43Wprost przeciwnie mają inne wzorce:
1) Ataman Petlura
2) Taras Szewczenko
3) Bohdan Chmielnicki (trochę nienajlepszy, ale na pewno nie tak kontrowersyjny jak Bandera)
4) władcy Rusi Kijowskiej
Mimo to wolą jednak czcić Banderowców.
Lach
2 marca 2017 o 14:49Brakuje mi tu szczególnie postaci hetmana wojska zaporoskiego Piotra Konaszewicza-Sahajdacznego
Петро Конашевич-Сагайдачний.
gegroza
2 marca 2017 o 15:42petlurę uważają za zdrajcę który sprzedał ZURL więc mają problem z bohaterami.
Adr
2 marca 2017 o 19:35@ gegroza
Chmielnicki wieszał Grekokatolików a więc pradziadów zachodnich-Ukraińców tak samo jak Szlachtę,Żydów i Jezuitów więc też Galicyjscy moga go uważac za zdrajce
Szewczenko uważał Grekokatolków za Rusinów-zdrajców sprawy Ukraińskiej
Jest jeszcze Mazepa do nie dawna uważany na wschodzie za zdrajce
Adr
2 marca 2017 o 19:43@ Lach
z miłych nam jest jeszcze hetman Wychowski
zwycięzca z bitwy pod Kontopem
z wielkiej i bardzo dla nas tragicznej a zapomnianej wojny Polsko-Moskiewskiej 1654-1667
która razem z powstaniem chmiela utorowała drogę do sukcesów Szwedów w Potopie
Wychowski walczył też po naszej stronie min w bitwie pod Cudonowem wspaniałym zwycięstwie Lubomirskiego(tez zapomniana postać wielki dowódca a jego rola w Potopie nie mniejsza niż Czarnieckiego-ale słusznie ukarany za mord na jeńcach-polakach po bitwie pod Mątami-chociaż nie wpływa to dobrze na rozumienie historii)
Warszawiak
2 marca 2017 o 22:02@jw 23 – Chmielnicki to zbrodniarz podobny w bezwzględności do Stalina – rzeż pod Batohem – tzw. sarmacki Katyń, czy pogromy Polaków i Żydów.
Adr
3 marca 2017 o 09:02@ Warszawiak
w tamtym okresie wszyscy tak prowadzili wojnę
poczytaj o tym jak Lubomirski i polska szlachta z jego Rokoszu wymordowała polskich żółnierzy-weteranów walk ze Szwedami,Rosja i Kozactwem pod Mątami
Adr
3 marca 2017 o 09:10Mątwami oczywiście nie Mątami
olo
3 marca 2017 o 10:56Byty historyczno – patriotyczne buduję się na tym co, jest jeszcze w pamięci żyjących ludzi. Na tym , co można niemal „dotknąć”. Nie historii odległej, niemal abstrakcyjnej. Nie wolą Banderowców. Nie mają wyjścia…
Marcin
2 marca 2017 o 19:25A sprawiedliwi Ukraińcy? To oni powinni być chlubą, dumą i fundamentem tożsamości historycznej tego państwa.
Pafnucy
3 marca 2017 o 15:19Podobno mają „TYSIĄCLETNIĄ” historię. Przez tysiąc lat dochowali się tylko zbrodniarzy z latach 40 ?
jurnalista
4 marca 2017 o 16:56„Grupa Bandery kontynuowała działalność na własną rękę, finansując swoją siatkę szpiegowską fałszywymi dolarami. Publikowano własną gazetę i używano terroru wobec przeciwników politycznych. Zachodnioniemiecka policja szacowała, że do 1960 roku ugrupowanie Bandery dokonało po wojnie w RFN około 100 zabójstw [14].”
https://historiamniejznanaizapomniana.wordpress.com/2015/10/15/zamach-i-smierc-bandery/
Jan53
2 marca 2017 o 12:25Ile razy trzeba takim idiotom powtarzac ze Hitler,Stalin,Himler czy belgijski Krol Leopold tez „niczego zlego nie zrobili” bo jeden siedział na Kremlu,drugi owszem bywal na froncie ale nie strzelal do ludzi.Himler owszem wizytowal czasem obozy koncentracyjne ale przecież nie gazowal ludzi Cyklonem B,zas Leopold był w Belgi gdy w jego kolonii Kongu obcinano prawe dłonie murzynom za kradzież kawalka chleba.
Tylko idiota lub wielbiciel bandery będzie negowal jego doktryne o wyrzynaniu Lachow.
Zreszta drugi idiota zaprasza banderowca do TV i robi zenujacy spektakl.
jw23
2 marca 2017 o 12:38100% racji
Trabka
2 marca 2017 o 12:32Siedział na internowaniu owszem, ale wydawał rozkazy, komunikował się z kim chciał. Z kogo ten pomiot banderowski będzie robił idiotów? upa jest organizacja ludobójczą i odpowiada za ludobójstwo na Polkach.
kresowiak
2 marca 2017 o 13:46http://www.kresy.pl/wydarzenia,europa-zachodnia?zobacz/ukrainski-historyk-opisuje-luksusy-bandery-w-obozie-sachsenhausen
kresowiak
2 marca 2017 o 12:54Strasznie Bandere w tym obozie koncentracyjnym Sachsenhausen meczyli, mogl sie swobodnie poruszac i kontaktowac z kim chcial, wyzywienie mial jak Bolek w Arlamowie, a nawet jego ulubionych chlopaczkow mu podstawiano z innych wiezniow, zeby czasem nie wpadl w depresje … Po wojnie przygarnieto go jako druha i tylko zli ruscy czekisci zabili go w tym Monachium ..
pol
3 marca 2017 o 10:04Skoro był ewidentnie winny to czemu kacapy musieli go skrycie mordowac zamiast go oficialnie osądzić ( skoro mieli dowody jego winy ? ) powtarzanie bzdur o pobycie w Sachsenhausen jako sanatorium gdzie można było sie kontaktowac z kim chciało sie i wydawać polecenia UPA i OUN poleceń i rozkazów to kolejne kłamstwo kacapów tylko debil w to może wierzyć ( TO BYLI WIĘŻNIOWIE POD SPECIALNYM NADZOREM ! ) Niemcy nie byli głupcami .W tym samym baraku byli tak samo inni więżniowie żaden z nich nigdy nie przesłał jakiegoś polecenia to było nie realne !
cherrish
3 marca 2017 o 11:51Tylko debil może takie idiotyzmy wypisywać. Dla jasności, użyłem takiego samego słowa jak przedmówca. Skoro tam nie było obraźliwe to i tu nie jest.
Pafnucy
3 marca 2017 o 15:22Co to „ukr” za historyczny bełkot ??? Podręcznik wiatrowycza ?
tagore
2 marca 2017 o 12:57Animator przyjęcia przez Ukrainę jednoznacznie proniemieckiego kursu i marginalizacji współpracy z Polską jak widać jest z siebie zadowolony.
jw23
2 marca 2017 o 13:02To zdanie jest fałszywe: „Każdy Polak, który w różnych okresach walczył o niepodległość, o wolność Polski, jest polskim bohaterem”
Nieprawda, bo jeśli dopuszczał się zbrodni wojennych, ludobójstwa to nie ma prawa być bohaterem.
Jarema Wiśniowiecki nie jest u nas bohaterem, chociaż walczył za Polskę.
Z tych właśnie powodów jest kwestionowane bohaterstwo niektórych żołnierzy wyklętych.
Nawet bohaterstwo Piłsudskiego jest czasem kwestionowane za zamach majowy, który nie nosił nawet znamion ludobójstwa.
kresowiak
2 marca 2017 o 14:14Ze Jeremi Wisniowiecki nie jest polskim bohaterem narodowym, to moze napisac tylko banderowski rezun. Jeremi byl co prawda synem Rusina i ksiezniczki moldawskiej, wychowywanym poczatkowo w prawoslawiu, ale od czasu przejscia na katolicyzm w wieku 20 lat stal sie zarliwym polskim patriota i obronca Ojczyzny – a ze topil we krwi rebelie Chmielnickiego, to tylko dlatego, iz wiedzial co do tej czerni najwyrazniej przemawia. Gdyby nie jego przedwczesna smierc w wieku 38 lat, byc moze historia Polski w XVII w. przybralaby inny obrot
jpt
2 marca 2017 o 14:44Jarema nigdy nie byl Ukraińcem, był księciem Rzeczpospolitej Obojga Narodów a przodkowie Ukraińców wlasnie doprowadzili do burdelu ktory trwa tam do dziś. Ukraińcy czesto przypisuja sobie zaslugi Rusinów a to juz manipulacja
jpt
2 marca 2017 o 14:45kresowiaku, masz rację, po przestudiowaniu jego biografii śmiem twierdzić ze bylby to najlepszy kandydat do korony Rzeczpospolitej w tamtych czasach
SyøTroll
2 marca 2017 o 13:42Nie, oczywiście, że nie. A ile osób osobiście i własnoręcznie zabił niejaki Adolf H. ?
pol
3 marca 2017 o 10:09Adolf H osobiście zabił 4-ery osoby sprawdz se w archwach KGB na łubiance !
jpt
2 marca 2017 o 14:41skoro tak to dziennikarz powinien zasugerowac juszczence taka sytuacje: wtedy napadli na nas niemcy i ruski a ukraincy pastwili sie nad resztkami naszych wojsk i ludnosci, to teraz my powinnismy zaatakowac ukraine ktora ma klopot z ruskimi i odebrac im to co nasze bo bandera tez nic zlego nie robil, ciekawe co by odparl?
jw23
2 marca 2017 o 15:08Niestety mamy bardzo słabiutkich dziennikarzy w Polsce, często niedouczonych, bez wiedzy, którzy często nie umieją zadawać właściwych pytań, czy formułować trafnych porównań.
Adr
2 marca 2017 o 14:5741 to kłamstwo bo aresztowano go po zdobyciu Lwowa
i ogłoszeniu ,,niepodległej Ukrainy” wcześniej batalion Roland i Nachtigal służyły Niemcom.
Bandera trafił do Sachsenhausen dopiero pod koniec 1941
sam obóz koncentracyjny – to skrót myślowy bo w jego wypadku (i w wypadku ,,Grota” Roweckiego-tylko że jego zamordowano a nie zwolniono)nie było to to samo co obozy śmierci czy wyniszczającej pracy przymusowej
Bandera był przywódca ideologicznym dla UPA
tak jak Alfred Rosnberg był twórcą teorii rasistowskich będących ideologicznym fundamentem niemieckich zbrodni.
gegroza
2 marca 2017 o 15:43Nie zna historii – to tak nie było
prawy
2 marca 2017 o 16:05„Bandera był przywódca ideologicznym dla UPA”
Nie, był on karzełkowatym psychopatą już od dzieciństwa (dręczył i dusił masowo koty), któremu marzyła się
rola Hitlera,Stalina, Pol Pota itp.
Odpowiednikiem Rosenberga w ukronaziźmie był Doncow.
Adr
2 marca 2017 o 19:08Doncow też, ale to Bandera przewodził radykalnemu skrzydłu
radykalnemu nawet w ramach OUN na tle Melynkowców
nakreślając z więzienia ogólne kierunki działania-może słowo ideologiczny faktycznie nie jest najtrafniejsze i przykład Rosneberga tez .
Także w okresie gdy siedział w Polskim więzieniu tez nie miał bezpośredniego wpływu na organizacje ale oddziaływał ideologicznie wskazując kierunek bezpardownowej walki.
Nie strzelał i nie ,,dowodził z bunkra”
to próbują powiedzieć Ukraińcy tymczasem nie trzeba tego robić żeby być zbrodniarzem-może przykład Rosnebega nie jest doskonały
ale żaden nie będzie w 100% pasował do sytuacji
Można by podać przykład wpływu Abdullacha Ocalana
z więzienia na PPK
Tylko że jest to przykład odwrócony o 180 stopni
Ocalan bez pardonowo wysyłał ludzi do zamachów samobójczych(wcale nie zawsze ochotników-odmowa równała się śmierci)
a jak go turcy złapali (z pomoca CIa i Mossadu)
to sie obsrał przed kara śmierci i kazał przejść do działań pokojowych
i PPK posłuchała w dużej mierze-wpływ z więzienia jak widać można mieć
Polska bardzo delikatnie traktowała OUNowców
w dwudziestoleciu międzywojennym.
Kto ma litość dla okrutnych, staje się okrutnym dla zasługujących na litość.
jurnalista
4 marca 2017 o 13:02„Kto ma litość dla okrutnych, staje się okrutnym dla zasługujących na litość.”
Prawda.
Wołyń1943
2 marca 2017 o 16:11Po tym, jak Juszczenko ogłosił Banderę i Szuchewycza bohaterami narodowymi Ukrainy, powinien w Polsce otrzymać status persona non grata z całkowitym zakazem wjazdu do Polski, i tym samym do UE! Udzielanie mu możliwości wypowiedzi w polskich mediach to obelga dla ofiar ukraińskiego ludobójstwa, które spoczywają w niepoświęconej ziemi i bez krzyża na mogiłach!
prawy
2 marca 2017 o 16:21„Przed Polakami nie przedstawiamy, że błogosławimy to, co jest bólem dla mojego polskiego przyjaciela, czy drogiego polskiego narodu. O Banderze mówimy, że cieszymy się z tych kroków, które prowadziły do tego, żeby uzyskać niezależne państwo oraz wolności narodowe. Jesteśmy za to wdzięczni. Nie chwalimy za to, co spowodowało wasz ból, prosimy za to o wybaczenie”
łże każdym słowem.
„Tuż przed wybuchem wojny Stanisławów był miastem wojewódzkim południowo-wschodniej Polski. Władze sowieckie, po wkroczeniu do Stanisławowa, na podstawie donosu Żydów i Ukraińców, rozpoczęły aresztowania ludności polskiej. Aresztowano przede wszystkim członków rodzin urzędników państwowych, wojskowych, posiadaczy majątków ziemskich. Te aresztowania trwały do 22 czerwca 1941 roku, to jest do momentu agresji Niemiec na ZSRR. Aresztowane przez Sowietów osoby były osadzane w więzieniu w Stanisławowie, mieszczącym się przy ulicy Bilińskiego lub wywożone w głąb Rosji. wagonami więziennymi, podstawianymi na stacji kolejowej w Stanisławowie. Wagony te zwane były „tiurmienkami” – „więźniarkami”. Wśród aresztowanych osób byli członkowie mojej rodziny. Ojciec Franciszek Herman, brat Stanisław Herman i Ryszard Hermanraresztowani zostali w kwietniu 1941 roku. Po ataku Niemców na ZSRR, Sowieci uciekali w popłochu, likwidując część więźniów osadzonych w więzieniu.”
szczątki tych właśnie więźniów znajdujące się Demianow Jar, Juszczenko kazał „przerobić” na hirojiv OUN i osobiście sprawdził na tablicy pomnika ku czci hirojiv OUN w Demianow Jar, że jego polecenie zostało przez Naliwajczenkę wykonane.
Są zdjęcia i relacje z jego tam wizyty
prawy
2 marca 2017 o 16:23cd.
„W sierpniu 1941 roku dla potrzeb Schuzpolicji i Gestapo rozpoczęto formowanie oddziałów ukraińskiej policji zwanej Hilfpolizia. Do ukraińskiej policji w Stanisławowie wstępowali miejscowi nacjonaliści ukraińscy oraz Ukraińcy, którzy zbiegli do Niemiec w 1939 roku poza San, szkoleni przez Oddział Szuchewicza w Krakowie. Z tego co się orientuję Ta policja ukraińska w Stanisławowie liczyła około 200 osób. Nie znam żadnych nazwisk policjantów ukraińskich. Policja ukraińska stacjonowała w budynkach znajdujących się w pobliżu Schuzpolicji. Zajęli między innymi budynki mieszkalne. W sierpniu 1941 roku Stanisławów opuścili żołnierze garnizonu węgierskiego. Po ich wyjeździe władzę oficjalnie przejęło Gestapo. Już w dniu 3 sierpnia 1941 roku nastąpiło aresztowanie inteligencji polskiej, w szczególności profesorów szkół średnich, lekarzy- razem około 130 osób”
Matt
2 marca 2017 o 18:36Pan Juszczenko jest patologicznym klamca. Jako prezydent Ukrainy wielokrotnie próbował i apelowal do UN aby UN zmienila i przekwalifikowala postac Bandary z kryminalist i bandziora na bohatera, ale jakos te UN jest nieugiete.
…()Pers Anders Rudling–showed that the Banderas murdered 500,000 people without even the pretext of an apology. They (Ukrainians) have lied and tried to change history in an effort to make Stepan Bandera and the Waffen SS heroes of the Great War. Among other tactics, they have tried to petition the UN to reclassify Bandera and take his name off the UN’s list of leading Nazi collaborators and perpetrators of genocide.
Niestety ale klamstwo na ukrainie jest czyms powszechnym i racja bytu dlatego nic dobrego z takiego „sasiada” nie bedzie.
Jarema
2 marca 2017 o 20:02W tym rzecz, że politycy ukraińscy i Juszczenko uznają za bohaterów formacje UPA, które dopuszczały, planowały i przeprowadziły ludobójstwo jako element walki o niepodległość. Akceptował to, planował i promował „niewinny” zdaniem Juszczenki Bandera. On tego nie realizował, ale nigdy nie potępił. Czegoś takiego Polacy nie zrobili. Piłsudski, Dmowski nie stawiali sobie za cel wymordowanie Ukraińców. Ludzie mający za cel walkę o wolną Polskę planując ludobójstwo (nie znam takich przypadków) nie są polskimi bohaterami. Przy takim założeniu Ukraińcy nas przepraszają za zbrodnie i dalej gloryfikują zbrodniarzy budując im pomniki. Polacy nie zaakceptują formuły „pojednania” – przepraszamy i popieramy UPA. Polacy nie zaakceptowali kłamstwa katyńskiego, czy kłamstw o „polskich” obozach i nie zaakceptują kłamstwa wołyńskiego serwowanego przez Wiatrowycza.
jurnalista
5 marca 2017 o 09:38„Ukraińcy nas przepraszają za zbrodnie ”
I w tym miejscu, taki rozgadany Jarema daje się złapać na banderowski propagandowy haczyk.
Czy nazywają konkretne zbrodnie za które przepraszają?
Czy nazywają konkretnych sprawców tych zbrodni za które przepraszają ?
Nie czynią tego!
Więc za CO przepraszają ?
Za (wiatrowyczową)wojnę polsko-ukraińską ?
Przecież uważają ja za konieczną i słuszną bo ona zbudowała OBECNĄ „soborną” Ukrainę.
Jarema
7 marca 2017 o 11:59Proszę przeczytać tekst raz jeszcze. On dobitnie krytykuje ukraińskie „przeprosiny”.
Jerzyk
2 marca 2017 o 21:31Czy Hitler osobiście, własnymi rękami kogoś zamordował?
tabant02
3 marca 2017 o 08:07Dokladnie!
pol
3 marca 2017 o 10:12Tak zamordowal cztery osoby !
Pafnucy
3 marca 2017 o 15:28W tym kota Jarosława Kaczyńskiego.
Darek
5 marca 2017 o 20:00Hitler też nic złego nie uczynil. Ba, mial tak miękkie serce, że został wegetarianinem by nie krzywdzić biednych zwierzątek…