Pierwsza powieść z niedokończonego przez Piaseckiego cyklu „Wieża Babel” poświęconego latom okupacji i walki podziemnej na Wileńszczyźnie. Powieść dzieje się w latach 1939-1943 i jest oparta na autobiograficznych przeżyciach samego autora oraz wiernie odtworzonych realiach historycznych i obyczajowych ówczesnego Wilna. Do tego pasjonująca „konspiracyjna” fabuła, plastycznie zarysowane sylwetki głównych bohaterów, a także porcja obyczajowego humoru i erotyki. I choć osobiście wolę drugi z tomów wspomnianego cyklu – „Dla honoru organizacji”, to gwarantuję, że i ten pierwszy przeczytacie jednym tchem.
Tych, którzy mają „wileńskie korzenie” nakłaniać do lektury nie muszę – pewnie dawno już to przeczytali. Natomiast „koroniarzom” na zachętę zacytuję jeden fragment, w którym główny bohater Józef spotyka się towarzysko w Wilnie z dwoma nacjonalistami – litewskim i białoruskim, planującymi odrodzenie ich państwowości pod niemiecką okupacją:
„- Lubię ten zakątek – rzekł profesor W. – Czuję się tutaj świetnie! A jak się panu podoba? – zwrócił się do Józefa.
– Bardzo się podoba. Jest to letnisko w mieście. Z początku irytowały mnie nieco wieczorne koncerty wron…
– Białoruskich słowików – dodał z przekąsem pod adresem brata profesor Z.
– A litewski słowik to gęś. Duża, tłusta gęś! – odciął się profesor W.
– Was i na to nie stać! Niedawno słyszałem, że białoruski karabin maszynowy to widły.
– Na początek i to dobrze – rzekł spokojnie profesor W. – Bo co z waszych karabinów maszynowych, kiedy wy ich nawet użyć nie potraficie!
(…) W pewnej chwili profesor W. zanucił początek białoruskiego hymnu narodowego: „Ad wieku my spali i nas razbudzili…”
Józef odruchowo wtrącił:
– W tyłek nam dali i znów położyli!”
Takie zabawne epizody to jednak w powieści tylko krótkie przerywniki w ponurej i gęstej od strachu atmosferze Wileńszczyzny pod okupacją kolejnych totalitaryzmów – sowieckiego i niemieckiego, w których człowiek chcący przeżyć zamienia się stopniowo w tytułowego wilka. Czy taki los spotka również głównego bohatera? Sami sprawdźcie.
Czytelnik Kresowy
„Człowiek przemieniony w wilka”
Sergiusz Piasecki
wyd. Wydawnictwo Dolnośląskie (Wrocław, 1990)
1 komentarz
Kazik
20 marca 2017 o 22:08Cala twórczość Sergiusza Piaseckiego jest godna polecenia.Człowiek z charakterem,uczciwy,prosty,a z drugiej strony doskonały szpieg,pracowal dla wywiadu Polskiego.W jego opowieściach dominują wspaniałe opisy przyrody,ludzkich zachowań i charakterów.Zapomniana postać,ktora do końca byla zagorzalym przeciwnikem bolszewików.