
Fot. President Of Ukraine (Wikipedia), CC0
Wołodymyr Zełenski w drodze do Stanów Zjednoczonych jasno określił swój główny cel na nadchodzące spotkanie z Donaldem Trumpem. Prezydent Ukrainy podkreślił, że bez mocnych gwarancji bezpieczeństwa ze strony Zachodu jego kraj nie może podjąć żadnych kroków w kierunku osiągnięcia pokoju ani zorganizować wyborów prezydenckich, na które naciska amerykańska administracja.
W rozmowie z dziennikarzami prowadzonej przez WhatsApp Zełenski zaznaczył, że jest „politycznie gotowy” na wybory, ale te nie mogą się odbyć w obecnych warunkach, szczególnie przy ciągłych atakach lotniczych.
Nie trzymam się kurczowo mojego fotela – zapewnił ukraiński przywódca, odpowiadając na spekulacje dotyczące jego przyszłości politycznej.
Spotkanie w rezydencji Trumpa na Florydzie zaplanowane jest na 28 grudnia o godzinie 22:00 czasu kijowskiego. Przed tym Zełenski zatrzyma się w Kanadzie i spotka z premierem Markiem Carneyem oraz weźmie udział w naradzie z przywódcami europejskimi w formie zdalnej. Prezydent Ukrainy zaprezentuje sojusznikom propozycję pokojową składającą się z 20 punktów – zrewidowaną wersję wcześniejszego 28-punktowego planu opracowanego przez negocjatorów Trumpa.
Chcemy trwałego pokoju. Takiego, który będzie bezpieczny dla całego świata. Jeśli ktoś – Stany Zjednoczone lub Europa – stanie po stronie Rosji, oznaczać to będzie, że wojna będzie trwała – mówił Zełenski.
swi/kyivindependent.com










Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!