Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że nie widzi sensu udziału w szczycie NATO w Wilnie, jeśli Ukraina nie otrzyma konkretnych sygnałów, kiedy może przystąpić do Sojuszu.
W wywiadzie dla Wall Street Journal Zełenski powiedział, że rozumie, że Ukraina nie może przystąpić do NATO w czasie wojny, ale dla Kijowa fundamaentalnie ważne jest to, aby usłyszeć, że Ukraina będzie mogła przystąpić do bloku po wojnie.
„Niektóre kraje NATO tak bardzo boją się Rosji, że nie są gotowe na przyjęcie Ukrainy do bloku. Jeśli nas tam nie widzą i nie dadzą jakiegoś sygnału w Wilnie, to myślę, że Ukraina nie ma nic do roboty na tym szczycie” – powiedział.
„Rozumiemy, że nie będziemy w NATO ani w żadnym potężnym sojuszu bezpieczeństwa podczas tej wojny (dopóki ta wojna trwa – przyp. red.). Ale powiedz mi, ile istnień jest warte jedno zdanie na wileńskim szczycie: „Ukraina będzie w NATO po tej wojnie, kiedy będzie już bezpieczna”? — pytał retorycznie Zełenski.
Zapytany o swoje przeczucia co do Wilna, Zełenski powiedział, że nie wie, czy Kijów otrzyma sygnał, na który liczy.
ba/eurointegration.com.ua
4 komentarzy
Paweł Kopeć
4 czerwca 2023 o 10:36Właśnie
Real politik
Żadnych złudzeń
Tylko walka
Śmierć Rosji + Rosjan + tow. Putina z kgb!
Kocur
4 czerwca 2023 o 11:13UA powinna być przyjęta do NATO. Przemawiają za tym solidne względy. Nie jest to miejsce na wykład na powyższy temat, ale jest to pewnego rodzaju gwarancja.
roszczeniowy jak Ukrainiec
4 czerwca 2023 o 11:36Turcja sprzeciwiła się przyjęciu do NATO Szwecji z powodu tolerowania przez Szwedów kurdyjskich terorystów.
Ile krajów sprzeciwi się przyjęciu do NATO Ukrainy z powodu tysięcy pomników Szuchewicza, Bandery i innych bandytów? Węgry? – na pewno. Czechy? – możliwe. Rumunia? – kto wie. Turcja? – nie zdziwię się. Polska? – nic nie jest pewne.
Kraje NATO bardziej obawiają się ukraińskich kłamstw i zdrad, niż zardzewiałej potęgi Rosji.
Na zaufanie trzeba zasłużyć.
W tej chwili cała ta wojna rosyjsko-ukraińska wygląda na wielką ustawkę w celu wyłudzenia od „głupiego Zachodu” broni i pieniędzy.
Sarmata
4 czerwca 2023 o 21:22trudno, niech nie przyjeżdżają