Czas na rewolucyjną, wręcz proukraińską politykę imigracyjną. Warto otworzyć na Ukraińców uczelnie, zarządy firm, a nawet armię – przekonuje na łamach „Rzeczpospolitej” dyrektor ds. strategii Warsaw Enterprise Institute, doradca firm zbrojeniowych Andrzej Talaga.
Były redaktor naczelny „Rzeczpospolitej” apeluje o radykalne wsparcie ukraińskiej imigracji konsekwentną polityką: „Potrzebujemy przede wszystkim prostych procedur otrzymania karty stałego pobytu, a następnie obywatelstwa – nie później niż pięć lat po przyjeździe. Pomógłby też system państwowych stypendiów dla ukraińskich studentów i zniesienie dla nich opłat za studia. Gdyby po pięciu latach nauki młody Ukrainiec opuszczał uczelnię jako polski obywatel, byłoby bardzo prawdopodobne, że u nas zostanie. Można go do tego zresztą zmotywować, wprowadzając nakaz pracy w Polsce przez kilka lat, jako rekompensatę za koszty wykształcenia. Pożądane byłoby także umożliwienie obywatelom Ukrainy służby zawodowej w wojsku, w zamian za przyspieszone przyznanie obywatelstwa. Praktykują to np. USA, Wielka Brytania i Francja ze znakomitym skutkiem. Nowy obywatel – żołnierz to zupełnie inna kategoria niż imigrant ekonomiczny” – argumentuje Talaga (WIĘCEJ).
Kresy24.pl/rp.pl
49 komentarzy
mapa
14 czerwca 2017 o 13:23To jest przykład nieprzemyślanej, wręcz samobójczej polityki. Pytanie do p. Talagi, dlaczego mamy się ograniczać tylko do Ukraińców? To samo można byłoby zaproponować Białorusinom, czy Rosjanom, albo i Chińczykom. Tylko po co? Po to, żeby uzupełnić lukę demograficzną, która jest efektem prowadzonej od 20 lat antynarodowej polityki? To może lepiej byłoby aby polski dziennikarz pomyślał o tym, jak nie wypychać młodych Polaków zagranicę i spowodować powrót tych co już wyjechali?
Czy nam naprawdę jest potrzebne wykreowanie milionowej ukraińskiej mniejszości narodowej, zwłaszcza w sytuacji, gdy antypolski banderyzm coraz bardziej się umacnia? I jeszcze na dodatek nadawać tej mniejszości specjalne prawa?
Nie mam nic do kontrolowanej imigracji z Ukrainy. Ale powinna ona być ograniczana na rzecz zatrzymania Polaków przed emigracją. Po drugie imigranci, albo deklarują polskie pochodzenie i wchodzą w proces pełnej asymilacji językowej, kulturowej, czy religijnej, z prawem uzyskania pełni praw obywatelskich, albo deklarują pochodzenie niepolskie i wówczas są traktowani jako imigranci zarobkowi.
jw23
14 czerwca 2017 o 15:36Luka demograficzna jest faktem. Straciliśmy całe pokolenie i z tego powodu nie mamy szans na odwrócenie ujemnego przyrostu naturalnego. Nawet jeśli obecni młodzi mają więcej niż 2 dzieci, to nie zmienimy faktu, że poprzednie pokolenie miało ich dużo mniej. Jako państwo będziemy mieli teraz dużo starszych osób do utrzymania, a liczba mieszkańców będzie spadać. Jedynie imigracja może uratować nasze państwo przed powolną degradacją.
Oczywiście dobrze byłoby, aby imigranci jak najlepiej i najszybciej się asymilowali, ale do tego trzeba stworzyć atrakcyjną kulturę i możliwości rozwoju.
Najszybciej asymilują się imigranci z podobnego kręgu kulturowego (Słowianie z UE), a potem właśnie Ukraińcy (aspirujący do UE). Białorusinom i Rosjanom też oczywiście blisko do nas, ale oni bardziej zainteresowani są tworzeniem Ruskiego Mira niż UE.
Rysio
14 czerwca 2017 o 18:20Kto jak kto ale to właśnie Białorusini integrują się najszybciej. O Ukraińcach tego powiedzieć nie mogę.
HKW
15 czerwca 2017 o 03:20błąd – to wszystko było dobrze przemyślane i zaplanowane…
DDt
16 czerwca 2017 o 08:45„to wszystko było dobrze przemyślane i zaplanowane…”? Doprawdy?
Argumenty Pańskiego kolegi podobnie jak i Pańskie są wysoce subiektywne. Wnoszę, że są w niewystarczającym stopniu poparte dalekosiężnymi przemyśleniami a czynniki ekonomiczne zostały wręcz umyślnie przeszacowane kosztem bezpieczeństwa narodowego naszych dzieci.
miś
16 czerwca 2017 o 18:45ukry w POLSKIEJ ARMII!? Czego to się trzeba oćpać ?
Dr Glinka
18 czerwca 2017 o 08:19Takiemu napluć w mordę, to powie ci, że deszcz pada. To jaskrawy ANTYPOLAK!
Ku przestrodze!
Jarema
14 czerwca 2017 o 13:26Ci Ukraińcy którzy przejdą pozytywną weryfikację w Polsce zostaje, a pozostała wraca. Nie sądzę, aby dodatkowe zachęty były wskazane. Pan Talaga zapomina, że jednolitość etniczna jest gigantyczną zaletą Polski, bo wyklucza to potencjalne napięcia społeczne. Zapomina o niskiej automatyzacji i robotyzacji polskiego przemysłu, zamiast unowocześniać przemysł mamy szybko(!) postawić na tanią siłę roboczą. Zapomina, że imigracja jest przeszkodą do wzrostu pensji i np. Czechy się na imigrację nie ukierunkowują, choć mają silniejsza gospodarkę i znaczny głód pracy. Może zamiast imigrantów postawmy na dzietność kobiet i odejdźmy od skrajnego feminizmu i liberalizmu, którego chyba zwolennikiem jest pan Talaga. wreszcie, jeżeli jednak zdecydujemy się na całkowite otwarcie to może wcześniej wytargujmy coś w zamian od Ukrainy za otwarcie rynku pracy, zwłaszcza że pan Talaga skłonny jest oferować Ukraińcom stanowiska dyrektorskie w polskich firmach. Chyba chodzi o państwowe, bo na prywatne nie ma wpływu. Ciekawe, kiedy pan Talaga lub inny redaktor zaproponuje, aby ukraiński stał się językiem urzędowym. Byłoby ciekawe, gdy na Ukrainie ogranicza się inne niż ukraiński język.
jw23
14 czerwca 2017 o 15:471. Jednolitość etniczna jest zaletą, ale jest nie do utrzymania w dzisiejszym świecie. Żaden bogaty kraj nie może sobie pozwolić na całkowitą jednolitość. Jedynie biedne kraje są często jednolite.
2. Jednolitość nie wyklucza napięć społecznych i podziałów, co widać chociażby w trakcie miesięcznic smoleńskich
3. Przejdź się ulicami Pragi, to zobaczysz jak faktycznie wygląda imigracja w Czechach. Sprawdź też ile Polaków pracuje właśnie w Czechach czy tam płaci podatki
4. Nawet wysoka dzietność kobiet w tej chwili już nas nie uratuje, bo straciliśmy całe pokolenie, które tych dzieci miało mało, więc również kobiet w wieku rozrodczym obecnie jest dużo mniej niż 20-30 lat temu.
jopek
14 czerwca 2017 o 19:491. Japonia jest jednolita, Chiny są jednolite. To nie są ani biedne kraje ani słabe.
2. Przy jednoetniczności jest trudno o jedność a co dopiero przy wieloetniczności.
Dr Glinka
18 czerwca 2017 o 08:28Z czarnego ojca i białej matki będą dzieci w kratki. Mieszaniec to taka wiracha pół ryby, pół raka. Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść. Ku przestrodze!
Ula
14 czerwca 2017 o 13:43Niech Ukraincy wystapia o przylaczenie bylych polskich terenow do Polski, to z miejsca stana sie obywatelami Polski. A tak, jak ten pan do gory proponuje, doczekamy sie za pare lat, ze nagle nawet Polska zachodnia stanie sie „odwiecznie etnicznym ukrainskim terenem”.
A dla tych co nie wiedza co z neobanderowcami zrobic- mam odpowiedz- za Zbrucz, skansen z wyskim murem wybudowac, niech sobie tam wspominaja „bohaterow narodowych” A na polskie wschodnie wojewodztwa sciagnac potomkow osob, ktorych sowieci w 39 i 40 roku wywiezli stamtad. Pewnie wroca z checia na ojcowizne. W Kazachstanie, czy na Syberii jest ich mnostwo.
solozzo
14 czerwca 2017 o 14:14„Zróbmy z Polski ukrainę” – ciekawe ile płacą twemu zdrajcy bo kto mu płaci to chyba jasne!
grzego
14 czerwca 2017 o 14:29Nastepny nawiedzony probanderowiec.Kim jestes Talaga?
tu ifr
15 czerwca 2017 o 09:52Wychowanek Sorosa.
amtrak1971
14 czerwca 2017 o 14:45,,, to jest poczatek na cos co juz bylo dawno , dawno temu ,,, historia sie powtarza ,
Dr Glinka
18 czerwca 2017 o 08:37Moim zdaniem POPiS chce 5 milionów Ukraińców sprowadzić do Polski w celu liczby głosu przy kolejnych wyborach parlamentarnych i samorządowych.
Do refleksji!
Maur
14 czerwca 2017 o 15:57Kto to jest?
I dlaczego takie bzdury wygaduje?
Skoro Ukraińcy nie potrafią swojej Ukrainy obronić to jaki sens ich przyjmować do obcej im i wrogiej armii polskiej?
:(
14 czerwca 2017 o 16:36Na ukrainie pali się polskie szkoły ,strzela się do polskich konsulatów z granatników a dziadkowie ukraińców wymordowali bestialsko 200 tyś polskich kobiet i dzieci i na dzień dzisiejszy ci ukraińcy nie mają najmniejszego poczucia winy co pokazują poprzez gloryfikację morderców .
Zapraszać ich do Polski ,wcielać do polskiej armii,policji – kim trzeba być ,aby coś takiego proponować ????
Basia
14 czerwca 2017 o 16:49O skuteczności polityki imigracyjnej państw takich jak UK, Francja czy Niemcy świadczą ostatnie zamachy. Pan Talaga to dobry kolega Radka Sikorskiego i widać że intelektualnie nie odbiega od kolegi. Tylko w pełni zasymilowani Ukraińcy mogą dostać polskie obywatelstwo. A do pełnej asymilacji pięć lat na pewno nie wystarczy. Do tego dzieci i wnuki banderowców na zawsze powinny mieć zakaz przyznania polskiego obywatelstwa.
Mieszkaniec Podkarpacia
14 czerwca 2017 o 18:18Przypominacie sobie powstanie Chmielnickiego??? Wszystkie chorągwie z Rusinami przeszły na stronę buntowników. Starszy przykład – germański wódz Odoaker obalił ostatniego cesarza zachodniorzymskiego Romulusa Augustulusa w 476 r. Odoaker i jego pobratymcy służyli w gwardii cesarskiej…Zresztą w II RP Ukraińcy też służyli w WP a potem poszli do upa…Talaga chyba się zagalopował. Już lepiej tworzyć Międzymorze gdzie są wolne państwa na równych prawach a nie RP Trojga czy Czworga Narodów w dzisiejszych granicach RP bo widzę, że do tego zmierza Talaga. Potrzebujemy sojuszu między państwami a nie naturalizowania obywateli tych państw. Polska weźmie Ukraińców a kto weźmie ich ziemię??? Putin??? Zrobimy mu prezent za darmo???
Janek
14 czerwca 2017 o 18:26Facet ma sen o potędze. My by mieć o potencji
jubus
14 czerwca 2017 o 18:45Talagę na Księżyc! Albo do psychiatryka, czym prędzej.
Arek
14 czerwca 2017 o 19:32A kto broni ukrainkom i ukraińcaom zakładać rodziny w Polsce
czesiek z bunkra
14 czerwca 2017 o 20:55Tego juz za dużo ukraińcy w WP no nie to może przemianujmy sie jednostki na strzelców siczowych im stefana bandery . Onia nas tak pokalów kochaja jak pijany kierowca policje . normalny polak broni nie może dostać ale na hasło ukrainiec to maja dać hamstwo do potęgi .
ułan kresowy
14 czerwca 2017 o 21:54Wara im od Wojska Polskiego. Karierę mogą za to zrobić w Bundeswehrze jak w różnych „Schutmannschaftach”. Lata indoktrynacji banderowskiej dały im solidną podbudowę ideologiczną.
Dr_Ojdyry
14 czerwca 2017 o 23:00Skorzystajcie z Wikipedii. Weźcie kalkulator. 1 rocznik Ukraińców w przedziale 15-25 to pół miliona ludzi. Ubytek 10% z każdego z tych roczników to 500 000 ludzi czyli liczba mniejsza niż obecna imigracja do Polski. Za pokolenie to Polska z 42 milionami obywateli i Ukraina z 35 milionami. To bardzo brutalne tak pozbawiać Ukrainę przyszłości, ale z drugiej strony to może sprzyjać w uzgodnieniu wzajemnie korzystnych i akceptowalnych warunków współpracy. I prawdopodobnie o to chodzi człowiekowi, nie tylko o samo uzupełnienie luki demograficznej ale także ukształtowanie przyszłych relacji.
Ruska agentura też ma świadomość co to oznacza i dlatego tak gwałtownie reaguje.
Orlando
14 czerwca 2017 o 23:35W kraju tym, położonym nad Wisłą, Ukraińcy harują jak woły i są zadowoleni. Zdecydowanie wzmacniają nasz potencjał gospodarczy. O Banderze na ogół nie mają zielonego pojęcia i wisi im krawatem. O czym piszecie tu, wy którzy zdajecie się nie wiedzieć o czym piszecie. To jest państwo, które z Polską stworzy ponownie potęgę, jak przed wiekami. Rzekłem!
solozzo
15 czerwca 2017 o 08:07Tak, ale to państwo będzie się nazywało „ukraina”! O to ci chodzi?
Ratujmy Polske
15 czerwca 2017 o 03:23tak…zegar bije….
Jeśli nikt go nie ukatrupi teraz wkrótce będzie dla nas za późno..
Czas się brać za wrogów ojczyzny!
Bohdan Stawiński
15 czerwca 2017 o 09:24Po przeczytaniu tytułu stwierdzam że szanowny pan chyba na głowę upadł?
Alexander
15 czerwca 2017 o 11:54Asymilacja językowa to jeszcze nie jest asymilacja pełna. Przykład anglojęzycznych Irlandczyków powinien być aż nadto wymowny. Dzieci emigrantów nadal mają poczucie swojej odrębności kulturowej. Bardzo często dotyczy to również wnuków. Przyznawanie obywatelstwa polskiego tak dużej liczbie Ukraińców niczym dobrym skończyć się nie może. Weźmy choćby pod uwagę różnice religijne.Tradycje z tym związane są istotne nawet dla ludzi religijnie indyferentnych. Polacy są wychowani w kulturze katolickiej. Ukraińcy są albo prawosławni ( większość) albo grekokatolikami ( galicyjska mniejszość). Tylko same różnice kulturowe związane z korzeniami religijnymi powodują u imigrantów pewne poczucie wyobcowania, grupowej odmienności. Jest to kwestia narodowych zwyczajów, świąt kościelnych, języka liturgii itd. Do tego dochodzą tradycje świeckie z niechlubnym kultem UPA włącznie. To też jest przekazywane w rodzinach i środowiskach z pokolenia na pokolenie.
Reasumując, znaczący odsetek Ukraińców w Polsce spowoduje napięcia narodowościowe przynajmniej na następne kilkadziesiąt lat. Ukraińców można i nawet należy u nas przyjmować, ale w niedużej, kontrolowanej ilości.
krzysztof
15 czerwca 2017 o 12:37Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!!
AMEN !!!!!!!!!!!!!!!!!
Japa
15 czerwca 2017 o 12:41Panie Talaga. Pan to se utwórz swoje wojsko i se pan tam rekrutuj kogo chcesz. Tyle, że uzbrojone w gumowe karabiny. Takich bohaterów, którzy uciekli z Kremu. Dostają w d… w Donbasie, uciekają przed poborem do własnej armii, nam nie trzeba. To tacy kosmopolici, głupki polityczne, ba zdrajcy, doprowadzili do okupacji Polski przez Usrael. Jeszcze chcecie reaktywacji OUN i UPA.
jolo
15 czerwca 2017 o 12:56Opamiętajcie się, szaleńcy! Takie teksty, jawnie antypolskie powinny być ścigane z urzędu, a ich autorzy karani wysokimi grzywnami. paragraf na to jest. To jest jawna, lewacka propaganda zawoalowanego niszczenia Polski i polskości. Nie ma nic wspólnego z pomocą. To V kolumna,antypolska i bezczelnie lewacka.
Victor
15 czerwca 2017 o 16:11Rozumiem, że mam z moich podatków płacić na darmowe studia dla Ukraińców, wieszających z pokojach swoich darmowych akademików flagi UPA. W tym czasie mam jednocześni płacić za studia swoich polskich dzieci. Horror! A jeśli jakimś Ukraińcom marzy się służba wojskowa to Donbas czeka. Mamy brać do polskiego wojska tych co uciekli do Polski przed poborem, żeby przez przypadek nie ucierpieć na froncie? To co to za materiał. Wiem, że autor ma dobre intencje, bo luka demograficzna jest faktem, ale nie tędy droga. Maże trzeba jak przed wiekami? Najpierw wierna służba Rzeczpospolitej, często okupiona własną krwią, a potem mogą osiedlać się w Polsce. Jak pokazała historia, nawet muzułmanie.
OstReich
15 czerwca 2017 o 16:22To działanie niczym koń trojański!Ukraina to nie państwo a ukraincy to nie naród! Podzielony i rozdrobniony, nadają się tylko do najcięższych prac i takie winni w Polsce wykonywac!Minimalne prawa, płaca odpowiednio niska aby nie poprzewracało się im w głowach! Za Wołyń etc powinni cierpieć na wieki wieków Hahły
gegroza
15 czerwca 2017 o 21:19Bzdura – nie mam nic przeciwko Ukraińcom pod warunkiem ze przyjmą nasze zasady, kulturę czy w końcu język. Pan Talaga chce nam zafundować nowa mniejszość
józef III
16 czerwca 2017 o 10:52szkodliwy debil ze szkoły Giedroyca
Jan
16 czerwca 2017 o 14:20Myślę, że jakby Polki otrzymywały nie 500 ale 1000 zł miesięcznie na każde dziecko i od pierwszego … Inaczej co będzie ?
gunter
16 czerwca 2017 o 19:38Nie miejcie iluzji Polacy – jesteśmy sami na świecie. Doceńmy wreszcie swoją sytuację i wzajemne towarzystwo. Ukraińcy nas nienawidzą, tak jak Żydzi i folksdojcze. Niech zawsze wiedzą że my wiemy.
krzysztof
17 czerwca 2017 o 12:10Ten człowiek jest doradcą firm zbrojeniowych !!!!!!!
Już i tak dozbrajają Ukraińców,
Morawiecki dał im 4mld.zł.pożyczki,
„GAZETA Polska” została odznaczona przez S.B. Ukrainy
„za pomoc” i wspieranie upadliny,a oni w nas GNOJEM !!!!
To jest prawdziwe oblicze tego,pożal się Boże „narodu”
WCZEŚNIEJ CZY PÓŹNIEJ WYCIĄGNĄ RĘKĘ PO PRZEMYŚL,
CHEŁMSZCZYZNĘ,ITD.
CZY KTOŚ W TYM KRAJU POMYŚLAŁ NA KOGO ZAGŁOSUJĄ W NAJBLIŻSZYCH WYBORACH UKRAIŃCY ???????????????
JaF
20 lipca 2017 o 10:51Ten Talaga to jakieś banderowiec podający się za Polaka. Pewnie jego starzy mordowali najpierw naszych rodaków, a później podając się za nich skryli się w Polsce.
Żadnego prawa do stałego pobytu, żadnego obywatelstwa (co najwyżej dla Polaków), żadnego przyjmowania do wojska, żadnych stanowisk kierowniczych (nawet w szalecie, tylko proste stanowiska fizyczne).
Instynkt samozachowawczy każe nam nigdy więcej nie ufać ukrom.
Sergey Freeman
25 sierpnia 2017 o 17:195+
Słowianin
1 marca 2018 o 10:10Bycie w wew równowadze gwarantuje szczęśliwosc, zdrowie i pokój. To co wew przelewa się na zewn tworzac rzeczywistość. Ważne miejsce mają w tym procesie rozum i Serce. Kiedy spiżarnia jest pełna a pan liczy grosze, nie uczy swoich bliskich, bo nie chce stracić, nie pomaga rodziny, uważa że wszystko wie lepiej a psy chodzą głodne, a na rubiezach/granicach nie stawia oddanych sobie ludzi (i nie docenia ich, i mądrze kontroluje), to mimo jego głębokiej tolerancji (dla tych co uważa rownymi sobie) z upływem czasu do czego może doprowadzić taka sytuacja? Możesz zabrać psu kojec, ale jak weźmiesz miskę ugryzie. Żyjąc dziko pies może dostać wścieklizny i zagrysć ci dziecko na chwilę pozostawione bez opieki. CZY gospodarz może mieć pretensje do psa, że jest psem. Czas wyciągnąć błędy z rządów dziada i budować dom wspólny w którym każdy czuje się potrzebny i kochany. Dzieci odejdą, choć oddasz im wszystko a wierny pies pozostanie z tobą do śmierci. Prawdziwy Stwórca/Stworzyciel wszystkiego nie rozróżnia rasy ludzkiej od zwierzęcej, kocha wszystkie swoje stworzenia, podobnie jak dobra matka_wszystkie dzieci kocha tą samą miłością.
licens
5 kwietnia 2018 o 10:57A tak w ogóle to o co ci chodzi?
Co na to twój lekarz?
licens
5 kwietnia 2018 o 10:54Zdrajcy narodu polskiego pod sąd polowy!
Faszystowskie pseudo państwo na wschodzie Polski nie jest warte żadnej pomocy ze strony demokratycznej Polski. Do dzisiaj nie przeprosili za ludobójstwo i nie przyznają się do zbrodni. To skandal żeby dawać im lepsze przywileje niż własnym rodakom.
P.S.: Należy odzyskać mienie historyczne, zabytki kultury i sztuki polskiej które pozostały na wschodzie i są naszą własnością.
licens
5 kwietnia 2018 o 11:01Po moim trupie będzie się rozwijał banderyzm w Polsce!
licens
5 kwietnia 2018 o 11:04Są siły ciemności (czytaj: czosnkowa brać) które za wszelką cenę próbują wykorzenić polskość, wynarodowić nas i wyplenić nasz patriotyzm, ale to się im nie uda.