Wczoraj odbyła się we Lwowie dziecięca akcja poparcia dla europejskich aspiracji Ukrainy. Oczekiwania ukraińskich maluchów i ich rodziców są proste i czytelne.
Lwowska manifestacja była, jak mówili jej uczestnicy, aktem solidarności z tymi, którzy na Placu Niepodległości w Kijowie domagają się, żeby przyszłość Ukrainy była lepsza i żeby ukraińskie dzieci rosły i rozwijały się normalnym kraju. Żeby wózki jeździły po normalnych drogach, a dzieci nie wpadały do otwartych studzienek kanalizacyjnych. Żeby były podjazdy przy aptekach i sklepach.
„Chcemy, żeby nie tylko dzieci ukraińskich polityków i oligarchów, ale również nasze, mogły pojechać do Disneylandu, studiować w Europie i USA, chcemy też zadeklarować, że jesteśmy gotowi wytrzymać wszystkie trudności, które na nas czekają w drodze do europejskiej Ukrainya. Wiemy, że lekko nie będzie, ale jesteśmy na to zdecydowani” – mówili rodzice.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!