
Ilustracja: Asia Focus / AI
Jeśli już nawet kontrolowane przez FSB ośrodki badania opinii publicznej podają takie liczby, to jakie są naprawdę?
Załamanie rozmów Putin – Trump i nadziei na pokój oraz narastający kryzys gospodarczy spowodowały gwałtowne pogorszenie nastrojów społecznych w Rosji – wynika z bieżących sondaży rosyjskich ośrodków – Centrum Lewady i Fundacji Opinii Społecznej.
Oczywiście nadal większość Rosjan wierzy w “poprawę sytuacji”, ale od marca tego roku odsetek optymistów znacznie stopniał, a przybyło pesymistów. O ile wtedy w “poprawę sytuacji politycznej w najbliższych miesiącach” wierzyło 71%, to obecnie tylko 56%, a w przypadku sytuacji gospodarczej ich odsetek spadł z 58% do 51%.
Spadła również z 68% do 58% liczba tych, którzy wierzą, że “obecny rząd jest w stanie w ciągu roku poprawić sytuację w kraju” i jest to najgorszy wynik od 2023 roku – ocenia Centrum Lewady.
Najwięcej optymistów było w połowie 2024 roku, a od tego czasu ich odsetek cały czas spada, wraz z narastającymi przejawami kryzysu gospodarki. Z kolei odsetek tych, którzy oczekują, że w gospodarce będzie gorzej wzrósł od marca z 21% do 28%, podobnie jak tych, którzy nie mają zdania – z 16% do 22%.
Socjolodzy zauważają, że tak poważne pogorszenie nastrojów to w Rosji zupełnie nowe zjawisko, gdyż wcześniej odsetek wierzących w poprawę sytuacji, szczególnie gospodarczej, generalnie rósł niemal nieustannie od 1994 roku, od kiedy w ogóle prowadzono badania.
Z kolei z sondaży FOS wynika, że po ataku na Ukrainę w lutym 2022 roku wśród Rosjan dominowała opinia, iż “życie w kraju poprawi się”. Ale już w kwietniu tego samego roku znów zaczął przeważać “tradycyjny” pogląd, że “nic się nie zmieni”.
Z kolei w końcu września 2025 roku odsetek tych, którzy wierzą w poprawę sytuacji w kraju wynosił już tylko 27% – najmniej od 2021 roku, a w poprawę sytuacji “w ich własnej rodzinie” wierzyło 34% – najmniej od 2022.
W Rosji odsetek optymistów był zawsze znacznie większy, niż pesymistów, gdyż ludzie z reguły wolą wierzyć we własne marzenia, zamiast realnie oceniać sytuację – ocenia ekonomista Siergiej Aleksaszenko. W “szybką poprawę” najmocniej wierzą ludzie najgorzej wykształceni i młodzież, a także ci najlepiej sytuowani w stolicy i zajadli zwolennicy polityki Kremla.
Warto przy tym zauważyć, że oficjalne wyniki rosyjskich sondaży są prawie na pewno fałszowane na korzyść władz, gdyż prowadzące je ośrodki są pod nieformalną kontrolą rosyjskich służb. Zwraca też uwagę spora rozbieżność między wynikami obu tych ośrodków. Wskazuje to, że rezultaty badań można znacznie naginać, manipulując formułowaniem pytań i sposobem ich zadawania.
Jedno nie ulega jednak żadnej wątpliwości i oba sondaże to faktycznie potwierdzają: nastroje społeczne w Rosji w ciągu ostatniego półrocza gwałtownie się pogorszyły.
Zobacz także: Gdzie płyniesz, Furia? Indie już nie czekają! Tankowce Putina zawracają na Bałtyku.
KAS











Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!