Wiemy, gdzie jest potylica? Boli? Może przyczyną jest nadciśnienie? Sprawdzamy.
Niestety, musimy przygotować sobie lek z płodów szypszyny. Garść zgniecionych płodów zalewamy 200 mg wrzątku, zakrywamy to w emaliowanym naczyniu, robiąc w ten sposób 15-minutową parową banię. Prawie godzinę studzimy. Wypijamy po pół szklanki trzy razy dziennie po jedzeniu.
„Wędrówki po Grodzieńszczyźnie” Stanisława Poczobuta
2 komentarzy
halszka
6 października 2015 o 10:19co to jest szypszyna?
Grażyna
7 marca 2016 o 23:55Szypszyna to dzika róża https://pl.wikipedia.org/wiki/R%C3%B3%C5%BCa_dzika