Bezdomny na Białorusi, który z głodu zjadł 10 cudzych kotletów, prawdopodobnie trafi za to do więzienia. Zarząd Spraw Wewnętrznych w Grodnie wszczął przeciwko niemu sprawę karną o kradzież.
Głodny mężczyzna dostał się do jednego z mieszkań przez lufcik pod nieobecność domowników, znalazł w kuchni 10 kotletów schabowych, zjadł je, a następnie opuścił dom. Niczego więcej oprócz kotletów nie ukradł – przyznaje podpułkownik milicji Witalij Osockij.
Najwyraźniej uznano chyba jednak, że czyn ten był na tyle groźny, iż śledztwo w tej sprawie musi prowadzić tak wysoki rangą oficer. Na razie ustalono, że sprawca tej „zbrodni” miał wcześniej pracę, ale został zwolniony i zaczął żebrać. W końcu zupełnie zabrakło mu pieniędzy, a głód zmusił go do kradzieży kotletów.
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu Sąd Okręgowy w Grodnie skazał na rok odsiadki 21-latka, który – również z głodu – ukradł trzy bułeczki i butelkę napoju gazowanego w jednym ze sklepów, o łącznej równowartości 6 PLN. Ten skazany miał wprawdzie pracę – był tragarzem, ale nie starczało mu na żywność.
Nie ma to jak praworządność. A pojęcie „okoliczności łagodzące” najwyraźniej nie jest białoruskim sędziom znane…
Kresy24.pl
5 komentarzy
trampu
30 października 2015 o 16:01Przynajmniej będzie miał przez zimę ciepło,wikt i opierunek na koszt podatnika.
łajza
30 października 2015 o 16:50Nie będzie już bezdomny i nie będzie głodny(tak myślę) może o pracę się jakąś zaczepi.
olo
30 października 2015 o 17:18takie z was kozaki ?
a jaby to wam jakis śmierdzący zul wsadził np. palec do obiadu na krakowski rynki w ogródku dobrej restauracji.
do obiadu gdzie jesteście z dwójka dzieci- to w nich moze zostac do konca zycia.
he he
31 października 2015 o 20:54Jak to dobrze że kotlety a nie czekoladowego batonika.
SPQR
2 listopada 2015 o 23:19a tak przy okazji wylewania wiadra z pomyjami na sąsiedni kraj uderz się w piersi redaktorze z „kryształowo” sprawiedliwego i wspaniałego państwa
http://www.se.pl/wiadomosci/polska/koszalin-zamkneli-chorego-za-kradziez-wafelka_354147.html
t