Ukraińcy, którzy coraz liczniej przybywają na Litwę, domagają się w Wilnie cerkwi. Z prośbą o przyznanie ukraińskiemu Kościołowi działki pod budowę cerkwi zwrócił się do prezydent Dali Grybauskaitė zwierzchnik niekanonicznego Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego Patriarcha Filaret.
Urząd prezydenta list Filareta przekazał wileńskiemu samorządowi. Stołeczne władze prośby nie odrzuciły, stwierdziły jednak, że na wspomniany cel mogłaby się nadawać tylko działka o przeznaczeniu publicznym. Inne tereny nie wchodzą w grę z racji nie zakończonego wciąż w Wilnie procesu zwrotu ziemi.
Problem w tym, że miasto pierwszeństwo udziela placówkom o znaczeniu socjalnym, czyli szkołom, przedszkolom i placówkom sportowym. Przyjdzie więc ukraińskim wiernym poczekać na swoją cerkiew.
Patriarcha Filaret ubolewa, że dzisiaj mieszkający w Wilnie Ukraińcy nie mając swojej cerkwi idą się modlić do kościoła unickiego albo do rosyjskiej cerkwi prawosławnej.
Kresy24.pl za zw.lt/AB
5 komentarzy
Maciej H.-Horawski
29 stycznia 2018 o 10:52Niech więc wystąpią o budowę meczetu, a potem sobie go przechrzczą na cerkiew – na meczet szybciej dostaną zgodę, a może i nawet dofinansowanie UE
DDt
29 stycznia 2018 o 13:50Przecież jest cerkiew Vienuolynas ir Šv. Trejybės ukraińcom!
Widzę, że dla tego patriarchy jest już zbyt duża różnica pomiędzy kościołem greckokatolickim/unickim a ukraińską cerkwią greckokatolicką???
Być może w tym pierwszym kazania są w duchu kościoła powszechnego zaś w drugim wezwań „nacji” …
gegroza
29 stycznia 2018 o 21:53To ma byc cerkiew prawosławna a nie unicka ! I do tego patriarchatu kijowskiego a nie moskiewskiego
Basia
29 stycznia 2018 o 22:05Daj palec a całą rękę urwą.
peter
31 stycznia 2018 o 18:17Basia reke urwa Litwinom A z twoich wypowiedzi wnioskuje ze za nimi nie przepadasz Tak ze jestem zdziwiony ze sie tak martwisz o reke Litwina ktorych nazywasz Zmudzinami