Rosja opublikowała listę 963 Amerykanów, wobec których wprowadziła zakaz wjazdu na swoje terytorium.
To odpowiedź na sankcje USA wobec Rosji wprowadzone po rozpoczęciu przez nią obecnej pełnoskalowej zbrodniczej agresji na Ukrainie.
Na liście są np. prezydent USA Joe Biden, prezes Meta (właściwiel Facebooka) Mark Zuckerberg, sekretarz stanu USA Anthony Blinken, wiceprezydent USA Kamal Harris, sekretarz obrony USA Lloyd Austrin i inni najwyźsi przedstawiciele administraacji prezydenckiej i Kongresu, eksperci, dziennikarze. Na liście jest też syn prezydenta Joe Bidena, Hunter Biden.
Na listę wpisano też aktora Morgana Freemana. Moskwa oskarża go o to, że w 2017 roku powiedział, że Rosja spiskuje przeciwko USA.
Na liście jest też wpływowy senator John McCain, republikanin z Arizony, który zmarł w roku 2018 oraz inni nieżyjący senatorzy – demokrata z Nevady Harry Reid i republikanin z Utah Orrin Hatch.
Sankcje przewidują nie tylko zakaz wjazdu, ale też zamrożenie aktywów wpisanych osób na terenie Rosji. Trudno jednak sobie wyobrazić, że przedstawiciele amerykańskich elit lokują majątek w Rosji.
Na listę sankcji wpisano tez 26 obywateli Kanady, w tym żonę premiera Justina Trudeau, Sophie Trudeau.
Tymczasem minister spraw zagranicznyh Wielkiej Brytanii Liz Truss powiedziała, że Mołdawia (która jest cześciowo okupowana przez siły rosyjskie od lat 90. i obecnie zagrożona jest dalszą agresją rosyjską) powinna być uzbrojona do standardów NATO.
Powiedziała o tym w rozmowie z „The Telegraph”. Ujawniła, że trwają rozmowy, by pomóc też innym krajom niż Ukraina bronić się przed ambicjami Putina, by „stworzyć wielką Rosję”. Wymieniła jednak z nazwy tylko Mołdawię.
Dodała, że obecnie trwaja już prace nad podniesieniem obrony Ukrainy do standardów NATO we wspólnej komisji Wielkiej Brytanii, USA i Polski.
Jeśli chodzi o Mołdawię, nie chciała rozwijać tematu czy chodzi o dostarczanie broni i informacji wywiadowczych. Powiedziała jedynie, że trwa dyskusja Wielkiej Brytanii z partnerami.
Powiedziała, że Rosja „absolutnie” stanowi zagrożenie dla Mołdawii.
W tym tygodniu prezydent Mołdawii Maia Sandu była w Brukseli, gdzie była zabiegała o większe wsparcie UE i przemawiała w Parlamencie Europejskim.
Prezydent Mołdawii Maia Sandu udaje się do Brukseli, gdzie dzisiaj wygłosi przemówienie w Parlamencie Europejskim foto @Vasile_Tofan. Samolot tanich linii bez business class. pic.twitter.com/CmMrIz96JQ
— Tomasz Orłowski (@Orlowski_tomasz) May 18, 2022
Oprac. MaH, rferl.org, twitter.com
2 komentarzy
Kocur
22 maja 2022 o 19:57Kiedyś był taki program w polskiej TV „śmiechu warte” ;)) Jak widać nie tylko w prowadzeniu wojny są (ruskie) tępakami.
Antoni Kosiba
24 maja 2022 o 00:47A co ma wspólnego ta wiadomość z Trójmorzem?