Miliony dzieci w Rosji są przygotowywane do wojny, a tamtejsze place zabaw stają się miejscem defilad – powiadomiła w niedzielę amerykańska stacja CNN.
Jak podaje stacja, na terenie Federacji Rosyjskiej brutalna wojskowa indoktrynacja zaczyna się już w przedszkolu, gdzie kilkulatkowie są zmuszani do zakładania mundurów i ćwiczenia kroku marszowego.
W rosyjskich szkołach funkcjonuje około 10 tys. klubów wojskowo-patriotycznych, a w działaniach tych organizacji bierze udział około 250 tys. osób.
Podczas zajęć w tych „klubach”, nastolatkowie uczą się kopać okopy, rzucać granatami, a w przypadku uczniów szkół średnich strzelać ostrą amunicją.
W rosyjskich szkołach program nauczania zmieniono tak, aby
”w propagandowy sposób kłaść nacisk na triumfy wojskowe i podkreślać nieustanną gotowość do „obrony ojczyzny”
– zauważył CNN.
Przeprowadzona przez CNN analiza treści pojawiających się w rosyjskich mediach społecznościowych i lokalnych dowodzi, że
„podstawowe szkolenie wojskowe przechodzą w Rosji już nawet dzieci w wieku siedmiu i ośmiu lat”
– czytamy na portalu amerykańskiej stacji.
Przynajmniej część nauczycieli, którzy byli przeciwni zmianom w programie nauczania, straciło zatrudnienie. Trudno jednak powiedzieć, jak wielu pedagogów zostało z tego powodu zwolnionych.
Nową politykę edukacyjną Kremla prawdopodobnie popiera większość rodziców w Rosji.
„Jeśli wierzyć rosyjskim badaniom opinii publicznej, aż 79 proc. spośród nich opowiada się za pokazywaniem dzieciom filmów o wojnie „
– dodał CNN.
RTR na podst. TVP Info
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!