NATO zamierza wykorzystać doświadczenia Ukrainy w wojnie z Rosją i powołać w Kijowie specjalne centrum badań nad wojną hybrydową.
Poinformował o tym na konferencji prasowej wicedyrektor ukraińskiego Centrum Badań Wojskowych i Rozbrojenia Michaił Samus. Według niego, projekt powołania centrum ds. wojny hybrydowej ma omówić z władzami Ukrainy szef amerykańskiego Pentagonu Ashton Carter w czasie wizyty w Kijowie.
Według źródeł ukraińskich, pomysł ten ma być zatwierdzony w czasie zbliżającego się lipcowego szczytu NATO w Warszawie. Ukraiński ekspert nie wyklucza też, że w czasie tego szczytu Ukrainie może zostać zaproponowany status partnera stowarzyszonego z NATO.
W ciągu najbliższych dwóch miesięcy ma się także odbyć szereg spotkań ekspertów wojskowych i przedstawicieli przemysłu obronnego Ukrainy i USA w celu nawiązania ścisłej współpracy. „Na razie strona ukraińska nie jest jeszcze dobrze przygotowana do takiej współpracy” – ocenia szef kijowskiego Centrum Badań Wojskowych.
Jego zdaniem, najważniejsza w chwili obecnej jest ukraińsko – amerykańska współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa w regionie Morza Czarnego, w tym w zakresie wojsk rakietowych. Przypomnijmy, że niedawno Ukraina zapowiedziała przyłączenie się do tarczy antyrakietowej USA i przeprowadziła udane testy rakiet własnej produkcji.
Kresy24.pl
10 komentarzy
Paweł Bohdanowicz
6 maja 2016 o 19:49Specpropaganda to potęga. Rzecz nie jest nowa. Już w 1917-18 roku bolszewicy wygrywali, dysponując niewielką siłą militarną. Od tego czasu wciąż doskonalą swoją Wunderwaffe czyli specpropagandę/manipulację.
Zenek
9 maja 2016 o 01:30Rosja ma bardzo słaby wywiad i agentów poza swoimi granicami, poza tym nie jest żandarmem światowym i jej wpływ na świecie jest słabiutki. Przez pewien okres ZSRR było pół żandarmami dzieląc to ze Stanami, ale ich znaczenie przejęły całkowicie USA na świecie. Teraz USA zostały nadal hegemonem międzynarodowym, jednak w strefie gospodarczym nie są mocarstwem, bo jak wiadomo od niedawna są nim Chiny, które coraz bardziej wypychają Stany nawet ze swoich stref wpływów gospodarczych, a niedługo także militarnych. Jest kilka przypuszczeń kolejnej wojny w której Polska zostanie wykorzystana do konfrontacji z Rosją, bądź USA wraz z całym NATO przerzucą sprzęt do Azji, Pacyfik i na morza otaczając Chiny.
SyøTroll
7 maja 2016 o 01:08No to powstanie to Centrum Rozwoju Wojny Hybrydowej, ostatecznie jedni i drudzy w najlepsze ją stosują.
observer48
7 maja 2016 o 07:50I oto jak Ukraina dostanie się na skróty kuchennymi drzwiami do NATO.
andy
7 maja 2016 o 10:54Kresy24 poszły spać na sobotę i niedzielę.
JW
7 maja 2016 o 13:30Zamiast Javelinów
think tanki
zamiast tanków
Maksymilian
8 maja 2016 o 17:32„Podstawową zasadą wojny chybrydowej jest „ruski bardak” . Co tu można badać wszystko zależy od chwili i/lub ilości wypitego samogonu.
Zenek
9 maja 2016 o 01:13Co niektórzy Polacy jak mawiał Dmowski „bardziej nienawidzą Rosji niż kochają Polskę”, dlatego ustawa 1066 i ustawa o pobycie wojsk, użyciu broni na terenie RP nawet w czasie pokoju. Polska z rosyjskich łap została już wypchana w stronę Berlina, niedawno, teraz z kolei w stronę Stanów Zjednoczonych, targowice za targowicami. Czy wy tak widzicie suweren państwa Polskiego, bo na razie status naszej ojczyzny jest w obcych łapach. Jeśli Polska pod pod obcymi interesami to pójście na wojnę, będzie oznaczało zniszczenie państwa, syjoniści i w dużej mierze Niemcy na tym skorzystają. Nie ufam Rosji, ale też nie zamierzam drażnić, bo to jest sąsiad w dodatku silniejszy militarnie, trzeba go zaakceptować, trzymać się własnych interesów. Jedynym interesem jaki może Polska zyskać będzie Jedwabny Szlak i dzięki temu, a Chiny podkreślają nasz kraj jako ważny punkt, to może przynieść Polsce rozwój. Możliwe, że współpraca z Chinami także sojusz militarny i także nowy sprzęt militarny i nową technologię, więc w razie złych intencji Berlina, bądź Moskwy mamy zabezpieczenie światowego mocarstwa.
pol
10 maja 2016 o 16:28Kurde matole!!! a jakie ty masz w Chinach technologie militarne ??? przecież to stara ruska technologia rasowana przez Chiny – to ja dziękuję ! Możesz sobie iphone czy koszulkę z Chin ściągnąć , no ale na -miłość boską- nie samolot czy obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową !!!
Już nam raz pokazali jacy są super ,przy budowie autostrady na euro.
Zenek
12 maja 2016 o 23:32Kultury i pokory człowieku, może życie cię je nauczy. Chiny dziś są w świetnym rozwoju, technologicznym, gospodarczym. Weźmy chociażby takie firmy jak Xiaomi, Huawei, Lenevo, jeśli chodzi o rozwój elektroniki i telefonów przede wszystkim. To państwo rozwija się w sposób niesamowity, widać to wizualnie i na papierze. Handel z Chinami to przyszłość, a nie zastąpienie polskich film w Polsce, chińskimi szczególnie kiedy u władzy są tacy ludzie jak ekipa Tuska.