„Polska od dawna popiera postulat rozmieszczenia międzynarodowych sił pokojowych ONZ na obszarach Ukrainy dotkniętych agresją i okupacją” – powiedział wiceszef polskiego MSZ Bartosz Cichocki, który 11 września spotkał się w Warszawie ze specjalnym przedstawicielem rządu RFN ds. OBWE Gernotem Erlerem, a 12 września rozmawiał z wiceministrem spraw zagranicznych Ukrainy Serhijem Kysłycją.
Kluczowym tematem rozmów wiceszefa polskiej dyplomacji była propozycja rozmieszczenia misji pokojowej ONZ na Ukrainie. Wiceminister Cichocki podkreślił, że „Polska od dawna jest zaangażowana w rozmowy o uregulowaniu konfliktu na wschodzie Ukrainy i popiera postulat rozmieszczenia międzynarodowych sił pokojowych ONZ na obszarach dotkniętych agresją i okupacją”. W tej kwestii odnotowano zasadniczą zgodność stanowisk Polski, Niemiec i Ukrainy.
W rozmowie z ministrem Kysłycją wiceszef polskiej dyplomacji zaznaczył, że w obliczu marazmu inicjatyw mających na celu poprawę sytuacji we wschodniej Ukrainie, Polska jest gotowa do aktywnego włączenia się w procesy negocjacyjne.
– Ukraina jako strategiczny partner Polski może liczyć na nasze zaangażowanie w proces przywrócenia poszanowania dla prawa międzynarodowego – powiedział wiceminister Cichocki.
Dyplomaci poruszyli także inne kwestie polsko-ukraińskiej współpracy dwustronnej. Wiceszef polskiego MSZ z zadowoleniem przyjął zapewnienie gościa o gotowości strony ukraińskiej do przeprowadzenia konsultacji w sprawie nowej ustawy o edukacji na Ukrainie, zawierającej zapisy dotyczące nauczania w językach mniejszości narodowych.
Wiceminister Cichocki zaznaczył, że „Polska jako niestały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ od 1 stycznia 2018 r. jest świadoma swojej odpowiedzialności w pracach, które są rozpatrywane na forum Rady”.
– Dotyczy to w szczególności procesu wypracowania kształtu ewentualnej misji na Ukrainie – podkreślił. W kontekście konfliktu rosyjsko-ukraińskiego zwrócił ponadto uwagę na znaczenie zapewnienia odpowiednich warunków funkcjonowania Specjalnej Misji Monitorującej OBWE i konieczność zwiększenia jej aktywności.
W rozmowie z Gernotem Erlerem Bartosz Cichocki omówił również kwestię rosyjskiego ćwiczenia wojskowego „Zapad-2017”. Obie strony podkreśliły konieczność dochowania przez Rosję wymogów transparencji wynikających z Dokumentu Wiedeńskiego OBWE.
Serhij Kysłycja i Gernot Erler przebywali w Warszawie w związku z udziałem w sesji otwierającej Spotkanie Przeglądowe Wymiaru Ludzkiego OBWE, które odbywa się w dn. 11-22 września. Podczas tegorocznej konferencji zaplanowano 18 sesji roboczych i około stu wydarzeń towarzyszących. Delegaci rządowi z państw OBWE oraz państw partnerskich Organizacji, reprezentanci instytucji i misji terenowych OBWE, przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego i organizacji międzynarodowych oraz eksperci w dziedzinie ochrony praw człowieka będą dyskutować m.in. na temat wolności wypowiedzi i mediów, wolności zrzeszania się i stowarzyszeń, roli krajowych instytucji ochrony praw człowieka oraz społeczeństwa obywatelskiego.
Kresy24.pl/ Biuro Rzecznika Prasowego Ministerstwo Spraw Zagranicznych (HHG)
5 komentarzy
tagore
13 września 2017 o 17:20„Wiceszef polskiego MSZ z zadowoleniem przyjął zapewnienie gościa o gotowości strony ukraińskiej do przeprowadzenia konsultacji w sprawie nowej ustawy o edukacji na Ukrainie, zawierającej zapisy dotyczące nauczania w językach mniejszości narodowych.”
Na bazie dotychczasowych doświadczeń pasuje tylko komentarz: ,a dokładnie pytanie czy „wybitny” polski polityk jest dzieckiem specjalnej troski.
dajmy sobie spokój
13 września 2017 o 18:01„strategiczny” partner uważa tak: https://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/ukrainski-ipn-nazwal-poludniowy-wschod-polski-ukrainskimi-etnicznymi-ziemiami/
Japa
13 września 2017 o 20:54Kogoś tu pogięło. Najpierw Prezes spotyka się z Miszką, a potem oficjalny przedstawiciel rządu Ukrainy rozmawia o przyszłości i istotnych problemach z polskim odpowiednikiem. Skoro Prezes postawił krzyżyk na obecnej władzy Ukrainy, to po kiego te rozmowy? Poroch nie jest aż tak głupi żeby nie wiedzieć, że rząd w Polsce już go wyeliminował z gry i czeka na nowe rozdanie z Miszką jako premierem i Julką szachrajką , jako prezydentem.
Zresztą tam rozpoczyna się nowa gra i każdy scenariusz jest możliwy.
kocki
14 września 2017 o 06:27Polak -Dzakelli z Katowice..dyrektor audytu -Ukraińskie Koleje…sprzedal stanowiska w panstwowy firmy…złapany na łapówkie – 70000 dollarow!!! Polak wymagal -300 tys.
angar
14 września 2017 o 07:51Odnośnie wypowiedzi wiatrowycza o zakerzoniu łapy precz od naszych ziem to upadlińskie ścierwo jest nieszczelne.A co na to Polski rząd oczywiście cisza.Pieprzone lizidupy wchodzą tej upadlinie bez mydła w d..
pe.Rzygać się chce na ten rząd.Przestaje być dumny z bycia Polakiem.