Sytuacja na wschodnim froncie jest coraz trudniejsza – poinformował głównodowodzący Sił Zbrojnych Ukrainy. Ołeksandr Syrski wskazał cel, jaki jego zdaniem Rosja chce zrealizować do 9 maja, kiedy to obchodzony jest tam Dzień Zwycięstwa.
Do tego dnia rosyjskie dowództwo wojskowe postawiło sobie za cel zdobycie miasta Czasiw Jar – przekonuje Syrski. Miasto znajduje się na zachód od Bachmutu. Ukraiński dowódca wspomniał, że Rosja skupia się obecnie na przedarciu się na zachód od miasta. Tu dodał, że plany agresora:
Utrudnia bohaterska obrona naszych brygad. Wkopały się one dosłownie w ziemię i powstrzymują ataki wroga.
Kolejnym celem ma być właśnie wspomniane miasto Czasiw Jar, które już teraz jest niemal doszczętnie zniszczone. Ofensywę przyspieszono po tym, jak Rosjanie zdobyli Awdijiwkę. Tempo spadło jednak na początku poprzedniego miesiąca.
Ukraińskie wojsko zaznacza, że dla Rosji zdobycie Czasiw Jaru stanowi kamień milowy, jeśli chodzi o postęp w kierunku miast takich jak Kramatorsk czy Słowiańsk.
swi/kyivindependent.com
1 komentarz
Adrian
14 kwietnia 2024 o 21:22Wiecie że wolontariusze zbierają pieniądze na mini kopareczki do kopania okopów ponieważ nawet tego oligarchiczne Ukraina nie jest w stanie zapewnić