Poniedziałkowy zamach terrorystyczny w Rosji pewnie skłania Białorusinów i Rosjan do refleksji nad poczuciem bezpieczeństwa. Z oczywistych powodów wybuch bomby w metrze w Petersburgu można, a nawet należy porównywać do ataku terrorystycznego w mińskim metrze z 2011 roku, w którym zginęło 15 osób, a 387 zostało rannych…
Po ataku terrorystycznym w Mińsku, Aleksander Łukaszenka zapowiedział: „Ujawnimy setki i tysiące przestępstw”.
Któż miałby co do tego wątpliwości… Błyskawicznie, bez szczególnych problemów terroryści znaleźli się i w Mińsku, i w Petersburgu. Niesamowite? Po prostu; białoruskie i rosyjskie służby posiadają niezwykle wybitnych i sprawnych śledczych, zdolnych do natychmiastowego wykrycia terrorystów, którzy natychmiast przyznają się do winy.
Brakuje tylko odpowiedzi na jedno pytanie, najważniejsze: „Kto na tym skorzysta?”. I dlaczego, nawiasem mówiąc, ataki terrorystyczne, i te w Mińsku i w Petersburgu zbiegają się z buntami społecznymi, falą represji wobec opozycji i społeczeństwa, które odważyło się powiedzieć BASTA?
Czyżby terrorystom postawionym przed obliczem wymiaru sprawiedliwości przez sprawnych śledczych, te bunty “dołów” z jakiegoś powodu nie przypadły do gustu? No ale cóż mogłoby się w tych buntach nie podobać, skoro dotyczyły „dołów”? Co mogło się im nie podobać, skoro nie były też skierowane w „wierchuszkę”?
Władimir Putin ostrzegł tuż po poniedziałkowym wybuchu w metrze, że ataki terrorystyczne będą się powtarzały we wszystkich krajach Wspólnoty Niepodległych Państw.
Sądzę, że mieszkańcy tych krajów, nauczeni historią mają to na uwadze, a jeśli nie, to władza przypomniała. Dobrze, że ostrzega, znaczy – dba o obywateli…
Tak więc panie Łukaszenka, będą ataki, tysiące ataków terrorystycznych? Czy będą akty terroryzmu panie Putin w krajach WNP? Niepokojące są wasze przewidywania panowie, dla zwykłych obywateli…
Kresy24.pl/belprauda.org
2 komentarzy
Józef
7 kwietnia 2017 o 13:52Кolejny raz zwracam uwagę, jeśli wymieniacie nazwisko Łukaszenka to i imię piszcie Alaksandr (z języka białoruskiego), jeśli zaś Aleksander – to nazwisko ŁukasznkO. Dla mnie możecie w ogóle nie wymieniać ani nazwiska, ani imienia. Ale są zasady pisowni języka polskiego. I jaki on tam pan?
poolaki
10 kwietnia 2017 o 09:28na pewno==== martin schulz–jest jedynym kanclerzem niemieckim na wieki!!!!!!!!!!!!! nikt w to nie wątpi nam!!!!!