Według informacji przekazanych Reutersowi przez szefa ukraińskiego resortu obrony, Rosja planuje rozmieścić na granicy z Ukrainą nawet 300 tysięcy żołnierzy. Rustem Umierow mówi o planach otwarcia przez wroga nowego frontu na północy.
Podkreślił, że celem Rosji jest wykorzystanie przeciwko Ukrainie całej siły ognia i kontynuacja zniszczenia narodu ukraińskiego. Dodał jednocześnie, że Ukraina planuje wzmocnić linie obronne i przeciwdziałać rosyjskim atakom poprzez zwiększanie zdolności wojskowych na lądzie, na morzu oraz w powietrzu.
W rozmowie z agencją Reutera dodał, że udało się obecnie ustabilizować nowy front w północno-wschodnim regionie Charkowa. Odnosząc się jednak do planów nowej ofensywy ze strony Rosji, ponownie zaapelował do zachodnich partnerów o dostarczanie większej ilości sprzętu.
Ukraina – mówił Umierow – potrzebuje większej siły ognia. Wskazał tu między innymi na pociski dalekiego zasięgu. Jednocześnie podziękował za dotychczasowe wsparcie ze strony sojuszników. Dodał jednak, że tylko połowa z obiecanego sprzętu dotarła na czas, a na zwłoce skorzystała Moskwa.
Czas jest bardzo ważny
– powiedział szef ukraińskiego resortu obrony.
Dodał, że dlatego na Ukrainę dostawy muszą dotrzeć na czas. Podkreślił, że obecnie Rosja na Ukrainie oraz w pobliżu jej granic ma pół miliona żołnierzy i liczba ta może wzrosnąć o 200 do 300 tysięcy.
swi/euromaidanpress.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!