6 czerwca w wieku 50 lat odszedł do Pana ksiądz Jan Zaniewski, proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Kwasówce (obwód grodzieński). Ksiądz Jan pochodził z Zaniewicz, jednego z najliczniejszych szlacheckich zaścianków na Grodzieńszczyźnie.
„W ostatnim czasie widać było jak powoli odchodzi, żegnał się z tym światem. Choroba nie pozwalała mu zrealizować do końca wszystkich planów. Gasł, jak gaśnie świeca przy ołtarzu, do końca. Zgasł, ale w sercach wielu ludzi pozostawił ciepło i światło Ognia Bożego. Zostawił Boga w ich sercach, a zadanie swoje wykonał do końca, jak należało….”
Był to ksiądz, który zawsze był aktywny, dążył do sprawiedliwości, troszczył się o dzieci i młodzież, krzewił wiarę w diecezji grodzieńskiej – napisał w nekrologu ksiądz Jurij Martynowicz, dyrektor biura informacji przy Konferencji Katolickich Biskupów Białorusi .
– Wiele siły ksiądz Zaniewski włożył z dzieło odbudowy świątyni parafialnej. Od momentu objęcia parafii w Kwasówce przeprowadzał remonty: najpierw w świątyni, potem porządkował teren wokół kościoła, sale parafialne, na końcu plebania – robił wszystko według kolejności, tak bardzo chciał, żeby wszędzie panował porządek. Powtarzał: „u nas wszędzie remonty, przecież trzeba coś robić!”.
– Po jego odejściu pozostała osierocona wspólnota parafialna, która opłakuje swojego proboszcza – ojca rodziny parafialnej.. Pan Bóg wzywając księdza w sile wieku najwyraźniej miał inne plany. To był plan Boży, więc przyjmujemy z pokorą wolę Bożą” – napisał dyrektor biura informacji przy Konferencji Katolickich Biskupów Białorusi.
1 komentarz
olo
9 czerwca 2015 o 19:44młody chłop,. szkoda