Tylko 37 proc. mieszkańców Litwy wie, jak nazywa się obecny prezydent Polski – poinformował na Facebooku wykładowca Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Nauk Politycznych Uniwersytetu Wileńskiego Mažvydas Jastramskis.
„Niestety dla większości Litwinów to pytanie okazało się zbyt trudne. Pytanie włączyliśmy do powyborczego sondażu (…) Tylko 37 proc. respondentów odpowiedziało poprawnie. Wśród tych, którzy myśleli że znają odpowiedź, również nie obeszło się bez kuriozalnych odpowiedzi. Jeden z respondentów twierdził, że prezydentem Polski jest Aleksander Łukaszenka. Inny myślał, że Waldemar Tomaszewski” – napisał litewski politolog.
Jastramskis sądzi, że Litwini mają zbyt małą wiedzę o krajach sąsiedzkich, ponieważ media mało uwagi poświęcają sprawom międzynarodowym.
Z badań wynika, napisał naukowiec, że tylko wśród wyborców konserwatystów, socjaldemokratów i AWPL większa część znała poprawną odpowiedź.
Kresy24.pl za zw.lt
6 komentarzy
Basia
3 sierpnia 2017 o 18:03Żmudzkie debile…
mariusz
5 sierpnia 2017 o 16:21Debil to cie zrobił ruski trolu
bjd
4 sierpnia 2017 o 09:21„Większa połowa”
I jak tu się nie uśmiać?!
Adam
4 sierpnia 2017 o 12:35Wydaje się Litwini za czasów Jagiełły byli rozsądniejsi i bardziej „oczytani”.
Współcześni Litwini – przyglądają się Polsce.
Tomaszewski "prezydentem" Wileńszczyzny
4 sierpnia 2017 o 16:52W ostatnich wyborach prezydenckich na Litwie w 2014 roku Waldemar Tomaszewski zdobył aż 110 tysięcy głosów dających prawie 9 procent, czyli dwukrotnie więcej niż w wyborach prezydenckich w 2009 roku.
Na Wileńszczyźnie zdeklasował wszystkich konkurentów, włącznie z urzędującą prezydent. Wygrał zdecydowanie nie tylko na Wileńszczyźnie, ale też w kilku innych rejonach i dzielnicach w kraju i stołecznego Wilna. Podwojenie poparcia wśród wyborców to ewenement w polityce i swoisty rekord wyborczy, jak o sukcesie przewodniczącego AWPL pisał polski dziennik „Rzeczpospolita”.
Waldemar Tomaszewski stał się niekwestionowanym liderem w dużej części kraju i autorytetem dla Polaków oraz innych mniejszości narodowych mieszkających na Litwie. Ale też, co warto podkreślić, głosuje na niego także coraz więcej Litwinów.
W.Litwin
7 sierpnia 2017 o 10:52http://l24.lt/pl/opinie-i-komentarze/item/201840-atak-w-goebbelsowskim-stylu
Zw zrobiło pseudo sondaż, aby tylko zestawić Łukaszenkę z liderem polskiej partii na Litwie. Przekaz/manipulacja ma wywołać taki obraz w głowie czytelników.