Litewscy narodowcy przygotowują się do świętowania Dnia Odzyskania Niepodległości. Marsz, którego organizatorami są Centrum Narodowe Litwinów i Związek Narodowców Litwy, wyruszy 11 marca o 16.30 z placu Katedralnego do budynku litewskiego Sejmu. Oficjalny pochód przejdzie godzinę później w odwrotnym kierunku – od placu Niepodległości do Katedry.
W liście otwartym organizatorzy marszu narodowców zapraszają do udziału w nim „patriotów, wiernych obywateli, Litwinów, którzy nie wyrzekli się litewskości”. „Litwa dla Litwinów, Łotwa dla Łotyszy, Polska dla Polaków, Izrael dla Żydów. Niech każdy naród ma prawo sam rządzić i decydować o losach swego państwa” – napisali w oświadczeniu, zachęcając, by zabrać na marsz „flagi Litwy i przyjaznych narodów, Pogoń, atrybuty narodowe oraz hasła patriotyczne”.
– Co proponują nie-Litwinom autorzy hasła „Litwa dla Litwinów”, deportację czy krematorium? Jak odróżnić Litwina od nie-Litwina? Według deklarowanej narodowości w paszporcie? Według znajomości języka litewskiego? A może według liczby genów litewskich? – pyta poseł Akcji Wyboeczej Polaków na Litwie Zbigniew Jedziński. – Nie słyszałem, żeby współczesna nauka była w stanie to zweryfikować. Nawet gdyby było to możliwe, to jaki procent litewskich genów ma zadecydować o przypisaniu danej osoby do grona „prawdziwych” („czystych”) Litwinów i z jakiego okresu geny prawdziwego Litwina będą tolerowane? Z epoki polodowcowej czy z okresu, kiedy małpy człekokształtne zaczęły powoli przybierać oblicze ludzkie? – zastanawia się poseł na swoim profilu na Facebooku.
11 marca Litwa będzie obchodziła 27. rocznicę odzyskania niepodległości. Uchwalona 11 marca 1990 roku deklaracja niepodległości – Akt Przywrócenia Państwa Litewskiego – podkreślała odnowienie i prawną kontynuację państwa litewskiego z okresu międzywojennego, które znalazło się pod okupacją Związku Sowieckiego i utraciło niepodległość w czerwcu 1940 roku. Litwa jako pierwsza sowiecka republika proklamowała niezależność od chylącego się ku upadkowi ZSRR. Wśród sygnatariuszy Aktu Odrodzenia Niepodległej Litwy było czterech Polaków.
Kresy24.pl
12 komentarzy
mapa
8 marca 2017 o 13:05Bardzo słusznie: Litwa- dla Litwinów.
Wileńszczyzna dla Wilniuków.
Adr
8 marca 2017 o 19:44Żmudź dla Żmudzinów, Litwa dla Litwinów.
Żmudzini vel Nowolitwini zagrabili termin Litwin.
Jeśli Żmudzini nie pozwolą Litwinom na pielęgnacje polskich tradycji to przy najbliższym oknie możliwości
Wileńszczyzna wróci do Polski.
O ile z Ukrainą i Małopolska Wschodnia sytuacja jest inna bo
-raz żywioł polski jest za słaby do efektywnego kontraktowania tych ziem
-dwa Ukraina jako sojusznik lub przeciwnik ma masę krytyczną z która trzeba się liczyć
To z Wileńszczyzną te czynniki nie występują(także z jej Białoruską częścią gdyby sojusz Białoruska-Rosyjski przestał istnieć,oczywiście pod uwagę trzeba też brać tradycyjny sojusz między Kownem a Moskwą po rozpadzie obecnego systemu sojuszy).
Póki Polska jest słaba(oczywiście nie w stosunku do Litwy), a system sojuszy gwarantuje nam czas trzeba się hamować
potem można ze Żmudzinami zrobić porządek w ich interesie jest ułożyć sobie stosunki z Litwinami jak najlepiej – zegar tyka a historia przyśpiesza.
Jarema
8 marca 2017 o 13:16Przy mikroskopijnej skali litewskiej demografii,która zmalała z 3,7 do 2,7 mln., gospodarce i wojskowości brzmi to zabawnie! Może ci litewscy patrioci zapełnią litewską armię, wtedy na coś nie przydadzą.
Victor
8 marca 2017 o 14:26Jak tak to niech sami sobie radzą. Przecież Polacy nie są im do niczego potrzebni. A więc przestajemy bronić litewskiego nieba naszymi samolotami. Litewskie niebo dla litewskich samolotów.I za litewskie pieniądze. Ponadto demontujemy i wywozimy do Polski całą rafinerię w Możejkach. Dość dopłacania Litwinom za prawo produkowania dla nich benzyny. I życzę powodzenia.
SyøTroll
8 marca 2017 o 15:11W pełni popieram pana Jedzińskiego, gdyż nacjonalizmy mają przykrą przywarę przekształcania się w szowinizmy.
Peter
8 marca 2017 o 17:38No i pierwszy raz sie z toba zgodze
Zle pojety patriotyzm moze przerodzic sie w nacionalizm Zle pojety nacionalizm moze przerodzic sie w szowinizm
Jerzyk
8 marca 2017 o 17:54Londyn dla Anglików 😉
pat
9 marca 2017 o 20:52Żenujące występy lietuviskich „patriotów” to pestka. Gorzej, że działania kolejnych władz państwowych są nastawione na wyniszczenie polskości na Wileńszczyźnie poprzez wymuszanie asymilacji.
Co oczywiste Polacy nigdy się na to nie zgodzą, więc patowa sytuacja trwa nadal.
Sebastian
10 marca 2017 o 10:41Państwo dla obywateli.
Podatki dla władzy.
Więzienia dla złoczyńców.
Kobiety dla mężczyzn.
Wypłata dla pracowników.
Urzędnicy dla petentów.
A miód dla misia.
Kto to jest Litwin?
Ula
10 marca 2017 o 12:21A co dla kobiet??
Sebastian
10 marca 2017 o 16:25Wiecznego piękna i stałych wyprzedaży.
Jan
26 marca 2017 o 11:50@Ala: dla kobiet czułośc