
Collage Kresy24.pl
Nie chodzi o to, żeby efektownie wyglądało, ale żeby jak najbardziej zabolało.
Wśród ukraińskich ekspertów wojskowych rozgorzał spór, co powinno być pierwszym celem dla pocisków burzących Taurus, które Ukraina otrzyma z Niemiec. Dotychczas wydawało się, że Most Krymski jest tu niekwestionowanym faworytem, ale teraz pojawiły się inne propozycje.
Pociski Taurus są bardzo drogie i zapewne nie będzie ich zbyt wiele, więc ukraińskie dowództwo chce nimi uderzyć “na pewniaka”, nie ryzykując nadmiernie, że zostaną strącone przez rosyjską obronę powietrzną. Według generała rezerwy Siergieja Kriwonosa, “szkoda marnować Taurusy na Most Krymski”.
“Wszyscy myślą, że to taka cudowna broń. Ale tam nie ma aż tyle ładunku wybuchowego, żeby walić tym w metalowo – betonowe konstrukcje tego mostu. Oczywiście możemy tym zmieść ze dwa-trzy przęsła. Wszyscy będą się zachwycać i bić brawo. Ale co potem? Rosjanie w kilka miesięcy to odbudują i jaki z tego pożytek?” – pyta ekspert.
Według niego, o wiele lepszym celem jest któraś z rosyjskich rafinerii, a najlepiej główny rosyjski terminal naftowy nad Morzem Czarnym. “Spalmy lepiej terminal w Noworosyjsku bo on przynosi Rosji olbrzymie pieniądze. Stamtąd płynie w świat nie tylko rosyjska ropa i gaz LNG, ale także zboże zrabowane na okupowanych terytoriach” – przekonuje Kriwonos.
“Trzeba uderzyć tam, gdzie sparaliżuje to rosyjską gospodarkę. A w Most Krymski można z powodzeniem walnąć tańszymi środkami rażenia. Gdyby w dowództwie była taka wola, to już dawno można to było zrobić. Populizm nie jest na wojnie potrzebny. Na wojnie trzeba liczyć pieniądze” – podkreśla generał.
Być może z wojskowo – ekonomicznego punktu widzenia generał Kriwonos rzeczywiście ma rację. Ale chyba nie docenia trochę efektu propagandowego, który miałoby zniszczenie Mostu Krymskiego.
Byłby to przecież z jednej strony potężny cios w reputację Putina, z drugiej zaś – wielka radość na całej Ukrainie, co umocniłoby morale walczącego narodu. Do kolejnych płonących rosyjskich rafinerii wszyscy zdążyli już przywyknąć, stało się to poniekąd wojenną rutyną. A efekt psychologiczny zniszczenia mostu miałby zapewne znacznie większy zasięg.
Zobacz także: Wielki szturm Rosjan na południu! Całkowicie zmienili taktykę (WIDEO).
KAS
7 komentarzy
Enricco
17 kwietnia 2025 o 18:10Opracujmy wzór DNA rosjan, aby przy udziale Ukraińców, popadli w niebyt i zapomnienie, och jak bardzo chcemy działek nad Jenisejem za kopiejki.
Wielkopolanin
17 kwietnia 2025 o 18:44Ciężka sprawa bo jeśli się nie myle rosjanie mają sporo R1a- M458 tak jak Polacy.
Enricco
17 kwietnia 2025 o 18:21Skrzyżowanie metra w Moskwie, niech tam spadną Taurusy, spieszmy się.
Jagoda
17 kwietnia 2025 o 18:26Ukraina prawdopodobnie nigdy nie otrzyma niemieckich rakiet Taurus, pomimo deklaracji złożonej zaledwie kilka dni temu przez przyszłego kanclerza Niemiec Friedricha Merza. Zdaniem sekretarza generalnego SPD Matthiasa Mirscha, gdy Merz pozna tajne informacje na temat rakiet, zmieni zdanie.
– Zakładam, że Friedrich Merz, gdy tylko zostanie w pełni poinformowany przez służby wywiadowcze o cechach pocisków Taurus, ponownie rozważy bardzo wyraźnie za i przeciw. I podejmiemy tę decyzję wspólnie – powiedział Mirsch.
Zaznaczył, że Niemcy nie chcą doprowadzić do eskalacji wojny, a tym bardziej brać w niej bezpośredniego udziału. Według Mirscha jest to powód, dla którego do tej pory nie dostarczono rakiet na Ukrainę.
– I zakładam, że tak pozostanie – dodał polityk.
Tim
17 kwietnia 2025 o 23:01Bardzo dobry i merytoryczny komentarz. Mogę tylko potwierdzić, bo żyje w Niemczech już bardzo długo. Dziś Rosja ostrzegła Niemcy, że w przypadku dostawy Taurusów Ukrainie, będzie to uznane za bezpośrednie wstąpienie do wojny. I jest to o tyle prawdziwe, bo kody i oprogramowanie do Taurusów są tajemnicą państwową i Niemcy Ukraińcom na pewno tych kodów nie udostępnią. Więc Niemcy musieliby obsługiwać te rakiety na miejscu. A Merz jest już tak niewiarygodny i śliski, że jest po prostu uznany za totalnego kłamca. Jak tak dalej pójdzie, to znów będą wybory i wygra tym razem AfD. A ta partia już na pewno nie da Ukrainie żadnej broni i wzniesie wszystkie sankcje przeciwko Rosji.
Jagoda
17 kwietnia 2025 o 18:44I to tyle w temacie niemieckiej pomocy biorąc pod uwagę samą amunicję ! Z resztą jest jeszcze o wiele gorzej !!!
Polska dostarczyła Ukrainie 100 mln sztuk różnego rodzaju amunicji – wynika z zestawienia przygotowanego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Z kolei Niemcy dostarczyły Ukrainie 60 mln sztuk amunicji do broni ręcznej, a także:
454 tys. sztuk amunicji 155 mm (dalszych 200 tys. sztuk jest w planowaniu);
330 tys. sztuk amunicji do przeciwlotniczych zestawów Gepard;
0,5 mln sztuk amunicji do granatników 40 mm i moździerzy 120 mm,
314 tys. sztuk amunicji do karabinów precyzyjnych kalibru 338.
make russia small again
18 kwietnia 2025 o 00:17Komentarze ruskich trolli przyspieszają zwalenie mostu krymskiego