Łukaszenka kontaktem pierwszego stopnia?

Kilka dni temu grał hokeja z Łukaszenką, teraz zrobił test na Covid i …

Dmitrij Mieleszko, były zawodnik reprezentacji Białorusi ma koronawirusa, donosi kanał NEXTA w serwisie Telegram. Kilka dni temu rozgrywał mecz z drużyną Aleksandra Łukaszenki.

Były członek reprezentacji hokejowej Białorusi, obecnie trener a jednocześnie zawodnik drużyny prezydenckiej, brał udział w rozgrywkach 11 kwietnia, w których grał prezydent Białorusi, oraz jego syn. Media twierdzą, że jest zakażony koronawirusem COVID-19. Sam zawodnik zaprzeczył.

NEXTA publikuje pismo do naczelnego lekarza „Centrum Higieny i Epidemiologii rejonu Frunze w Mińsku”. Dokument stwierdza, że ​​w związku z rejestracją przypadku zakażenia COVID-19 u jednego z członków drużyny prezydenta, zorganizowane zostanie monitorowanie medyczne kontaktów pierwszego stopnia.

Nazwisko Mieleszko nie pojawia się w liście. Były hokeista, komentując sytuację powiedział, że nie ma koronawirusa, ale dodaje, że wyników testu nie zna.

„Nie wiem jak pojawiły się takie dane, ale nie mam koronawirusa. Po prostu lekkie przeziębienie. Tak, postanowiłem się samoizolować, ale jest to związane z tym, że u moja żona leczy się na chorobę onkologiczną, dlatego staramy się zminimalizować wszystkie zagrożenia do zera. Zrobiłem test na COVID-19 ale do tej pory nie mam wyniku” – mówi Mieleszka, którego wypowiedź cytuje portal Tut.by.

Żona Mieleszki napisała z kolei na Instagramie;

„Mąż zachorował i na razie mieszkamy oddzielnie, żeby mnie nie zarazić, bo generalnie po chemioterapii odporność całkiem słaba, niebezpiecznie jest ryzykować”.

Hokeista gra w drużynie prezydenta. 11 kwietnia brał udział w finale republikańskich zawodów wśród drużyn amatorskich o nagrody „Prezydenckiego klubu sportowego”.

Łukaszenka udzielił wówczas kuriozalnego wywiadu. Gdy dziennikarka zapytała go, czy z powodu koronawirusa COVID-19 nie boi się wychodzić na taflę odparł, że on tu nie widzi żadych wirusów, i że nie obawia się kontaktu z innymi hokeistami.  – Lepiej umrzeć stojąc niż żyć na kolanach – skomentował Łukaszenka.

oprac. ba