
Atak na Kijów 9/10 lipca 2025. Fot. t.me/dsns_telegram
Bandyci Władimira Putina po raz kolejny zaatakowali cywilów w Kijowie. Wiemy już, że w ataki trwającym dziesięć godzin zginęły co najmniej 2 osoby.
Ukraińskie media zauważają, że atak nastąpił po rekordowym nalocie dronów poprzedniej nocy. Ukrainę zaatakowało wówczas aż 728 maszyn tego typu – najwięcej od początku pełnoskalowej agresji.
Kolejny zmasowany atak dronów i pocisków rakietowych wymierzony w Kijów minionej nocy skończył się śmiercią co najmniej dwóch osób. 16 zostało rannych, a pożary wybuchły w pięciu dzielnicach ukraińskiej stolicy – informują władze miasta.
Reporterzy Kyiv Post piszą o fali eksplozji, jaka obudziła miasto w nocy. Donoszono o dziesiątkach dronów brzęczących nad głowami mieszkańców i detonacjach w wielu miejscach stolicy. Później usłyszano grzmiące eksplozje pocisków balistycznych.
Dziennikarze podkreślają, że to jeden z najdłużej trwających ataków w ostatnich miesiącach – trwał około dziesięciu godzin. Burmistrz Witalij Kliczko dodał, że odłamki przechwyconych dronów i pocisków uderzyły w wiele obszarów mieszkalnych, uszkadzając stołeczne budynki i wywołując liczne pożary. Zapaliła się między innymi stacja benzynowa w rejonie darnycki.
Kliczko informuje też o hospitalizacji dziesięciu rannych. Część miasta spowił gęsty dym, a ekipy ratunkowe wciąż pracują nad ugaszeniem pożarów. Szef kijowskiej administracji wojskowej Tymur Tkaczenko wezwał mieszkańców do zamykania okien po powrocie ze schronów.
Media i służby informują, że ostateczna liczba ofiar może wzrosnąć. Zdjęcia i nagrania z Kijowa można zobaczyć w tym miejscu.
swi/kyivpost.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!