Główny prokurator wojskowy Rosji Siergiej Fridinski w 2010 roku oficjalnie potwierdził, że strona rosyjska nie sformułowała żadnych zarzutów wobec Józefa Stalina i innych przywódców Związku Sowieckiego za mord katyński.
„W postanowieniu z 21 września 2004 roku o umorzeniu śledztwa nr 159 w stosunku do kierownictwa Związku Sowieckiego żadna decyzja nie została podjęta” – napisał Fridinski w piśmie z 2 sierpnia 2010 do Wiktora Iljuchina, wiceprzewodniczącego parlamentarnej Komisji ds. ustawodawstwa konstytucyjnego. Do dokumentu dotarła Polska Agencja Prasowa. Stowarzyszenie Memoriał ostro skrytykowało wtedy Główną Prokuraturę Wojskową Rosji za niewskazanie winnych z nazwiska oraz sformułowanie, że są to „pojedyncze osoby spośród kierownictwa NKWD ZSRS”.
„W ten sposób Stalin i członkowie Politbiura, którzy podjęli decyzję o masowej egzekucji polskich obywateli, zostali uznani za niewinnych zbrodni katyńskiej. (…) A sam mord, który został popełniony z polecenia kierownictwa ZSRR i który faktycznie był aktem państwowego terroryzmu, teraz kwalifikowany jest jako nadużycie władzy przez pojedynczych urzędników kierowniczej rangi szczebla resortowego” – ocenił Memoriał.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!