„Wjatrowycz trafił do państwowej instytucji, którą jest UIPN, jako aktywista Majdanu. Jest wręcz modelowym przykładem historyka-aktywisty. Niby jest on historykiem, posiada wykształcenie w tej dziedzinie, ale w rzeczywistości jawi się jako aktywista polityki pamięci. Jest też figurą polityczną. Jego mianowanie było świadomą, polityczną decyzją podjętą przez partię Front Narodowy”.
– Popularna w Polsce teza o tym, że do pogorszenia stosunków doszło wyłącznie na skutek polityki Wjatrowycza wobec UPA, jest bardzo naiwna. Ponieważ była to polityczna decyzja powiązana z Majdanem, jego ewentualne odwołanie jawi się jako dość problematyczne. Ukraińska polityka pamięci kierowana przez Wjatrowycza opiera się na symbolicznym oddzieleniu się od Rosji. W sytuacji wojny, która ciągle trwa (o czym często się zapomina), jakakolwiek próba jego usunięcia musiałaby skutkować oskarżeniami o rosyjską agenturę wobec polityka, który by ją podjął. A proszę mi wierzyć, że nikt nie chce być „agentem Kremla” – mówi w obszernym wywiadzie dla „Nowej Konfederacji” Andrij Portnow. POLECAMY!
Kresy24.pl
11 komentarzy
Enej bandyta
7 czerwca 2017 o 14:09Nie zgodzimy się w Polsce na upamiętnianie morderców i bandytów z UPA. Jeśli oni równają ofiary z ich oprawcami i chcą znaku równości to się nie rozumiemy i nigdy nie zrozumiemy. Tu chodzi o wartości chrześcijańskie i europejskie w których zostaliśmy wychowani. Sorry banderowcy ale z banderą do Europy nie wejdziecie.
pol
7 czerwca 2017 o 15:24Wejdą wejdą czy z Banderą czy bez to i tak wejdą ! Europa musi sie rozrastać o nowe rynki zbytu i siłe roboczą , interes ekonomiczny to jedyna wartość Europy . Zawsze i wszędzie chodzi o kase i to kasa żydzi światem od zarania dziejów .
SyøTroll
7 czerwca 2017 o 17:21Wartości chrześcijańskie w UE ? Proszę oprzytomnieć.
prawy
7 czerwca 2017 o 16:24Znakomite przyznanie faktu.
W UA powiedzenia PRAWDY o Genocidum Atrox, oznacza bycie agentem Kremla.
Należy docenić taką szczerość.
gegroza
7 czerwca 2017 o 17:06Ukraińcy muszą zrozumieć że Bandera im nie tylko nie pomaga ale szkodzi. Niestety Polska to za mało (szczególnie z takim MSZ) aby na Ukraińcach coś wymusić. Nie mamy takiego lobby jak Żydzi
Jarema
7 czerwca 2017 o 17:56Cieszy postulat Portnikowa ekshumacji i powołania międzynarodowej komisji ds. oceny ich wyników. Natomiast w kwestii polityki historycznej Ukrainy to ja mam wrażenie, że tekst jest adresowany po pożytecznych idiotów w Polsce, którzy przyjmą wywody Portnikowa ze zrozumieniem i chętnie je rozpropagują wyrządzając tym samym przysługę neobanderowskiej narracji i zdradzając pamięć pomordowanych Polaków.
prawy
8 czerwca 2017 o 09:49Portnikow, Gowin … dwa kalosze para.
http://kresy.pl/wydarzenia/wicepremier-gowin-przeciw-ustawie-zabraniajacej-propagowania-oun-upa/
HHG
8 czerwca 2017 o 09:54Nie Portnikow, tylko Portnow (Witalij)- tylko Portnow (Andrij). To zupełnie inne osoby. (RED. KRESY24)
kocki
7 czerwca 2017 o 18:49Wjatrowycz – to jest proekt …oczywiście zyda Sorosa. jego żona – miała wiele projektów z Sorosem….bardzo niejasny człowiek.
krzysztof
8 czerwca 2017 o 00:12Ludzie pokroju tego człowieka pogrążą Ukraińców w
odmętach faszyzmu,jeżeli nie widzą tego Ukraińcy mieszkający w Polsce,to Ukraina już przegrała.
W Polsce nie będzie zgody na pomniki banderowskich
rzeźników,nie będzie.
Japa
8 czerwca 2017 o 10:30Odbyła się w Paryżu konferencja w temacie holokaustu na Ukrainie. Wielu uczestników nie życzyło sobie obecności p. Wjatrowycza. Tymniemniej zaakceptowano go jako oficjalnego przedstawiciela Ukrainy. Nie zmieniło to faktu, ze OUN i UPA zostały sklasyfikowane jako organizacje , które przyczyniły się do holokaustu. O tym w mediach , a i w Kresach, cisza.