Po II rozbiorze Rzeczpospolitej w 1793 r., zlikwidowano województwo mińskie. Odtąd znalazło się pod zaborem rosyjskim, i stało się gubernią mińską.
Na terenie guberni funkcjonowała katolicka diecezja mińska. W czasie przynależności do Rosji, katolicy poddani byli administracyjnemu procesowi rusyfikacji, a kościoły zamieniano na cerkwie. Dopiero wydarzenia roku 1905 zmieniły położenie ludności polskiej na Mińszczyźnie.
Ukaz tolerancyjny wydany 17/ 30 kwietnia 1905 r. przez cara Mikołaja II, złagodził położenie ludności polskiej – katolicy mogli odtąd budować kościoły, z przymusowego przyjęcia prawosławia mogli powrócić do katolicyzmu, mogli nabywać ziemię, i prowadzić działalność w zakresie pracy organicznej. Mińskie Towarzystwo Rolnicze założył min. spr. wew. Lew S. Makow, który zaproponował współpracę polskim ziemianom. Celem była poprawa kultury rolnej na wsi. Edwarda Woyniłłowicz należał do MTR od 1878 r. (w 1914 r. – skupiało 496 członków)
Edward Woyniłłowicz ur. 13 października 1847 r. w Ślepiance Wielkiej ( dzisiaj w granicach Mińska ), herbu Syrokomla – dziadkowie ze strony matki Michalina z Moniuszków i Edward Wańkowiczowie. Matecznikiem rodziny od 1661 r. były Sawicze – kilkadziesiąt kilometrów na wschód od Nieświeża. Dziadek przez pewien czas był administratorem dóbr księcia Michała Kazimierza Ogińskiego, i w 1791 r., wspólnie z Franciszkiem Osztorpem przejął powierzony majątek. Ślepianka należała do rodziny Wańkowiczów. Ze strony ojca rodzina miała powiazania z Radziwiłłami. Żoną Edwarda była Olimpia z Uzłowskich h. Topór z Borek niedaleko Sawicz. Jego siostry: Michalina była żoną Ottona Horwatta h. Pobóg, Gabriela, Jerzego Mogilnickiego h. Lubicz, Maria, Ksawerego Bielskiego h. Pogoń Lit., Jadwiga żoną Wacława Kostrowickiego z Hryćkowszczyzny.
Od 1888 r. Edward Woyniłłowicz był wiceprezesem Mińskiego Towarzystwa Rolniczego. Po rodzinnym dramacie utraty dwójki swoich dzieci – syna Symeona ( Siemki ) l. 12 i córki Heleny l. 19, Edward dla ich uczczenia postanowił wybudować w Mińsku kościół katolicki pod wezwaniem Św. Św. Symeona i Heleny ( patroni zmarłych dzieci ).
Podobna sytuacja była w niedalekim Iwieńcu, gdzie kościół ufundowało bezdzietne małżeństwo generała Edwarda Kowerskiego i jego żony Elżbiety z Plewaków.
Kościoły Iwieniec Mińsk
Zgoda na budowę 30.11.1904 15.04.1905
Poświęcenie 07.12.1907 21.11.1910
Fundatorzy Gen.Edward Kowerski – Elżbieta Plewako Edward Woyniłłowicz
Patroni (pod wezwaniem) Św. Aleksego Św.ŚW.Symeona i Heleny
Styl architektoniczny gotycki (zbliżony) romański
Projektant inż. M.Hattowski inż.Tomasz Pajzderski ( z zaboru niemieckiego )Władysław Marconi ( oficjalny )Inż.Franciszek Baranowicz (kierował pracami)
Pierwsi księża x. Kazilewicz x. Franciszek Wróblewski x. Białohłowy
x. Witold Tomaszewski x. Lisowski x. Micewicz x. Lewdow
x. Lucjan Żołądkowski
Styl romański dla kościoła w Mińsku ustanowiono dlatego, „żeby nie było można łatwo przebudować go na cerkiew”.
Z przekazu ustnego rodziny Suchockich z Ziemi Iwienieckiej – Emilii Suchockiej zd. Adamowicz ur. w 1900 r. w Pohorełce k. Iwieńca wiadomo na pewno, że jej dziadek Bronisław Orłowski z Pokucia k. Iwieńca budował kościół iwieniecki pw. Św. Aleksego (Czerwony Kościół). Będąc niepiśmienną, ciągle powtarzała, że pamięta jak dziadek „chodził z papierami na budowie iwienieckiego kościoła”. Możemy się domyślać, że brał udział w budowie kościoła. Z relacji p. Heleny Mińko zd. Chmielewska wiemy na pewno, że był budowlańcem, i że jego żoną była Maryla Sudakiewicz zd. Karpińska.
Syn Emilii, Ksawery Suchocki ur. 1932 r. w Pohorełce k. Iwieńca zapamiętał z kolei, że kiedy chodził ze swoją babcią zbierać zioła w okolicy Pohorełki ( bród na rzece Wołma, w pobliżu kamienie z krzyżami – łąki w kierunku Rudni ), babcia Franciszka Adamowicz zd. Orłowska ur. w m. Pokucie, opowiadała, że „ jej ojciec – Bronisław Orłowski z Pokucia budował wieże kościoła w Mińsku”.
Na takiej podstawie można przypuszczać, że Bronisław Orłowski z Pokucia k. Iwieńca budował kościół pw. Św. Aleksego w Iwieńcu i pw. Św.Św. Symeona i Heleny w Mińsku Litewskim (Białoruskim).
Książka p. Gabrieli Chmielewskiej pomaga uwiarygodnić takie twierdzenie, a wobec braku dokumentów bardziej ją potwierdzić.
Obok wielu zasług p. Edwarda Woyniłłowicza z Sawicz, historyczny paradoks polega na tym, że broniąc polskości nie był przybyszem, lecz rodzonym potomkiem tej ziemi.
Rodzina Państwa Adamowiczów i Suchockich z Pohorełki jeszcze raz otarła się o ślady historyczne p. Edwarda Woyniłłowicza, było to na przełomie 1943/ 1944 r. , kiedy będąc deportowanymi przez Niemców do przymusowej pracy w Mińsku, przebywała w obozie pracy w okolicy Ślepianki, gdzie spotykali Polaków mieszkających tam od wieków.
Po zakończeniu II wojny światowej rodzina znalazła się w Polsce na Ziemi Lubuskiej, w m. Gądków Wielki ( Gross Gandern ) należącej przed wiekami do rodziny von Lossow. Jadwiga, córka siostry p. Edwarda Woyniłłowicza – Elżbiety Mogielnickiej, wyszła za mąż w 1929 r. za p. Jana Nepomucena Kurnatowskiego h. Łodzia z Dusiny, syna Feliksa i Seweryny z Lossowów!
W ten faktograficzny sposób, losy rodziny Państwa Woyniłłowiczów splotły się jeszcze raz z losami rodziny Państwa Suchockich z Mińszczyzny.
Edward Woyniłłowicz zmarł w 1928 r. w Bydgoszczy, a w 2006 r., Jego Szczątki powróciły na Ziemię Mińską i zostały złożone w Czerwonym Kościele pw. Św. Św. Symeona i Heleny.
Teraz można się pomodlić za Jego Duszę na Jego rodzinnej ziemi!
Dziękuję Pani Gizeli Chmielewskiej za piękną książkę i za ocalenie od zapomnienia ważnych faktów historycznych!
Wykorzystano:
– Stefan Kieniewicz, „Historia Polski 1795 – 1918”, Warszawa 1969. PWN,
– Bronisław Władysław Król, „Szkoła jako instytucja wychowawcza w środowisku małomiasteczkowym”, Państwowy Instytut Nauczycielski, Warszawa 1938,
– Ludwik Bazylow, „Historia Rosji” T.II., PWN, Warszawa 1983,
– Roger Aubert, „Historia kościoła” T.V.,Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1985.
-Jerzy Łojek, „Kalendarz historyczny”, Wydawnictwo Alfa, Warszawa 1994.
Stanisław Karlik
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!