Białoruskie ministerstwo gospodarki opublikowało raport z którego wynika, że asymetryczny rozwój gospodarczy kraju spowoduje krytyczną sytuację demograficzną już w 2032 roku. Eksperci przewidują, że 60% terytorium kraju wyludni się, a z obszarów wiejskich zniknie pół miliona mieszkańców.
Głównym problemem według autorów raportu jest sytuacja ekonomiczna w regionach Witebska, Homla, Grodna i Mohylewa, gdzie występuje najmniejsza ilość przedsiębiorstw zapewniających wzrost PKB. Poprawa sytuacji wymagałaby stworzenia nowych gałęzi przemysłu.
Ministerstwo Gospodarki wskazuje na trzy główne wyzwania, jakie stoją przezd Białorusią w ciągu najbliższych 20 lat:
– Zmniejszenie potencjału zatrudnienia w kraju o ponad 870 tysięcy osób, starzenie się społeczeństwa i wzrost wskaźnika obciążenia demograficznego.
– Do 2032 roku, obszary wiejskie stracą jedną piąta mieszkańców (472 tysięcy osób). Największe, bo ponad 40% straty poniosą regiony grodzieński i witebski.
– Liczba powiatów z krytycznym poziomem liczby mieszkańców zapewniających zrównoważony rozwoju społeczno-gospodarczego obszarów (który wynosi 15-20 tysięcy mieszkańców) wzrośnie z 51 powiatów (obecnie) do 77 w 2032 roku. Oznacza to, że taka sytuacja dotknie 60% terytorium Białorusi.
Według ekonomisty Leonida Złotnikowa, gdyby nawet władze rzeczywiście chciały rozwiązać problemy demograficzne na obszarach wiejskich, nie jest to możliwe, ponieważ miejscowe władze cały czas pozostają zakładnikami białoruskiego, ręcznie sterowanego modelu gospodarczego.
Kresy24.pl/charter97.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!