
Spotkanie Trumpa i Zełenskiego luty 2025. Fot. ilustracyjne (Wikipedia) – The White House, domena publiczna
Europejscy urzędnicy z niepokojem oczekują na spotkanie Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem, które zaplanowano na 28 grudnia. Choć prywatnie przewidują pozytywny przebieg rozmów, to jednocześnie ostrzegają, że w przypadku Trumpa nie ma scenariuszy niskiego ryzyka. Jak powiedział jeden z przedstawicieli NATO, w przypadku prezydenta USA zawsze trzeba liczyć się z nieprzewidywalnością.
Ukraińcy od miesięcy zabiegali o to spotkanie, które odbędzie się bez udziału europejskich przywódców. Zełenski potwierdził w piątek, że plan pokojowy wypracowany przez ukraińskich i amerykańskich negocjatorów jest już gotowy w 90 procentach. Ukraiński prezydent podkreślił, że chce omówić z Trumpem przyszłe gwarancje bezpieczeństwa dla swojego kraju, choć zaznaczył, że nie może zagwarantować, czy rozmowy zakończą się wiążącym porozumieniem.
Trump w rozmowie z Politico wyraził optymizm co do wyników spotkania, jednak zastrzegł, że Zełenski nie otrzyma nic bez jego zgody. Prezydent dodał również, że planuje wkrótce rozmawiać z Władimirem Putinem. Mniej niż dobę po tych słowach Rosja przeprowadziła zmasowany atak powietrzny na Kijów, w którym zginęła jedna osoba, a osiem zostało rannych. Pożary wybuchły w wielu budynkach mieszkalnych stolicy Ukrainy, a Polska w odpowiedzi na zagrożenie czasowo zamknęła dwa lotniska w południowo-wschodniej części kraju.
W przygotowaniu do spotkania Zełenski rozmawiał z przywódcami NATO, Kanady, Niemiec, Finlandii, Danii i Estonii, aby skoordynować stanowiska. Ukraiński prezydent zadeklarował gotowość do kompromisów w najbardziej spornych kwestiach, choć nie wiadomo, czy to zadowoli Kreml.
swi/euromaidanpress.com









Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!