
Fot: Dialog.ua / Focus.ua
Ukraińcy, których wcześniej Rosjanie wyparli niemal całkowicie z obwodu kurskiego po blisko 8-miu miesiącach walk, prowadzą nowe natarcie na sąsiedni rosyjski obwód.
Siły ukraińskie prowadzące od tygodnia ofensywę na rosyjski obwód biełgorodzki zdobyły miejscowość Demidowka, której Rosjanie zażarcie bronili od kilku dni. W pewnym momencie dowództwo rosyjskie najwyraźniej uznało jednak, że nie jest już w stanie utrzymać tego ośrodka i wycofało z niego wojska.
Wcześniej ukraińskie drony zniszczyły rosyjski punkt dowodzenia w tej miejscowości, ostrzeliwała ją też non-stop artyleria. W wyniku tego Demidowka faktycznie leży w gruzach. Rosyjscy blogerzy wojskowi potwierdzają informację o zdobyciu Demidowki przez Ukraińców. Oficjalnie jednak rosyjskie władze tego nie komentują, by nie przyznać się do porażki.
Zdobycie Demidowki było możliwe, gdyż Rosjanie nie byli w stanie skutecznie przeszkodzić siłom ukraińskim w rozminowaniu podejść do tej miejscowości, ani w usunięciu przez nie zapór przeciwczołgowych, tzw. „zębów smoka” – przyznają z-blogerzy.
Obecnie celem Ukraińców jest sąsiednia Grafowka, gdzie wcześniej zniszczyli oni most, utrudniając Rosjanom zaopatrzenie wojsk. Kolejny most zniszczono w miejscowości Nadieżda, a także lokalny gazociąg, który obecnie płonie.
W czasie walk Ukraińcy strącili też rakietami 4 rosyjskie śmigłowce, ale o tym rosyjskie dowództwo również milczy.
Zobacz także: Ultimatum Putina: wszyscy Ukraińcy mają wynieść się z Rosji i terenów okupowanych!
KAS
1 komentarz
Enricco
24 marca 2025 o 14:53Kremlowska grupa przestępcza będzie kłamać-kłamać-kłamać, a jeśli któryś prawdę powie, spotka się ze skrytobójcą.