W całej Polsce pod patronatem Związku Polaków na Białorusi prowadzona jest akcja „Książka dla Białorusi”. Podczas pierwszej edycji akcji zbierane są podręczniki, które znajdują się na liście sporządzonej przez ZPB. Akcja jest cykliczna, każda edycja poświęcona jest zbiórce innych pozycji książkowych.
Ksiązki, otrzymywane od darczyńców z Polski, to jedyne źródło dostępu do polskiej literatury dla większości polskiej młodzieży na Białorusi.
Wedle oficjalnych szacunków na Białorusi mieszka 295 tysięcy Polaków. Istniejące placówki oświatowe, w tym dwie polskie szkoły w Grodnie i Wołkowysku, a także szkoły społeczne, borykają się z takimi trudnościami, jak brak podręczników do przedmiotów ścisłych w jezyku polskim i elementarzy. Odczuwalnym problemem jest także ograniczona liczba nauczycieli z Polski. Dostęp do prasy polskiej i telewizji polskiej także jest na Białorusi bardzo ograniczony.
Po ogłoszeniu akcji przez ZPB, zbiórkę książek w Polsce prowadzą już: Stowarzyszenie Republikańskie oddział Częstochowa, Stowarzyszenie Integracja Europa-Wschód pod patronatem Marszałka Województwa Świętokrzyskiego, Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w Kielcach, Klubokawiarnia Makulatura, Związek Młodzieży Wiejskiej, Fundacja Książka na Kresy, Starostwo Powiatowe w Olsztynie, Stowarzyszenie „Klub Wspólna Europa” i inni.
Kresy24.pl za znadniemna.pl
2 komentarzy
Wiktor
15 listopada 2013 o 14:40Tylko nie zbierajcie makulatury, jak za moich czasów. Nie przekazujcie byle czego. Nowe książki też nie są potrzebne, bo z tych pieniędzy, które daje Senat można i trzeba w Polsce nowe książki kupić i przekazać szkołom. Już 24 lata zbierają, zbierają, przekazują, przekazują i nic z tego – żadnej porządnej w Białorusi polskiej biblioteka nie ma. Ta inicjatywa – to bezsens! Nie tędy droga, Panie i Panowie.
grzech
18 listopada 2013 o 08:21Bo zbierają książki tylko z jakieś tam „listy”, żeby polska młodzież za dużo nie wiedziała i nie umiała. Związek od czasu wała z wyborami do władz szczeka tak jak Radzio Sikorski i od niego jest uzależniony.
Nie zależy mu na działalności majątkowej i oświatowej dla mniejscowych Polaków tylko, na tym, żeby brylować po Europie i krzyczeć o prześladowaniach.