Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zaliczyła cały szereg celnych „trafień”. W jej ręce wpadł m.in. dowódca jednego z batalionów DNR, a także major armii rosyjskiej i desantowiec z Archangielska.
Separatysta Andriej Kozyrienko ps. „Kozyr” dowodził 1 Batalionem 7 Brygady DNR, a wcześniej całą brygadą. Walczył m.in. pod Słowiańskiem, Szachtiorskiem, Iłowajskiem i Debalcewem. Wpadł w najgłupszy możliwy sposób – po pijaku przez pomyłkę… przyszedł na pozycje ukraińskie.
W czasie przesłuchania przyznał, że na terenach kontrolowanych przez Ukraińców „ludzie żyją normalnie, pracują, nikt nikogo nie prześladuje”. „Nie zauważyłem tu w Słowiańsku żadnych przejawów nazizmu ani faszyzmu. Po aresztowaniu nikt nie używał wobec mnie przemocy fizycznej, jestem traktowany w sposób cywilizowany” – mówi „Kozyr”.
„Rozmawiałem z żołnierzami ukraińskimi i widzę, że poziom armii znacznie wzrósł w ciągu ostatniego roku. I że wszyscy mają dosyć wojny – i armia ukraińska i my. A tacy jak ja nie są już Kremlowi potrzebni” – przyznaje dowódca separatystów.
Kolejnym schwytanym jest Rosjanin z Archangielska. Służył w rosyjskich brygadach desantowo-szturmowych z Pskowa i Riazania. Walczył w obu wojnach czeczeńskich, gdzie – jak mówi – zajmował się „oczyszczaniem terytorium”. W grudniu przyjechał jako najemnik do Donbasu, aby „pomagać separatystom w walce z faszystowskim reżimem”. „O faszyzmie na Ukrainie dowiedziałem się z internetu” – dodał.
https://www.youtube.com/watch?v=S3fe3MdintE
Nie miał szczęścia także major armii rosyjskiej Władimir Starkow – szef służby rakietowo-artyleryjskiej z jednostki w Nowoczerkasku pod Rostowem. Wraz z innym separatystą został schwytany przez patrol ukraiński z całym Kamazem wyładowanym amunicją.
Natychmiast oświadczył, że jego wydany przez DNR paszport jest fałszywy, gdyż jest rosyjskim oficerem w służbie czynnej. W czasie przesłuchania Starkow przyznał, że żołnierze i oficerowie rosyjscy masowo walczą po stronie separatystów. Jego zdaniem, Rosjan jest co najmniej 2 tys.
Co ciekawe, konsul rosyjski na Ukrainie odmówił jakiegokolwiek kontaktu z aresztowanym własnym obywatelem. Moskwie musi jednak zależeć na majorze Starkowie, gdyż dowódcy oddziałów DNR i LNR otrzymali z rosyjskiego dowództwa polecenie, żeby wziąć do niewoli jak najwięcej Ukraińców w celu późniejszej wymiany na rosyjskiego oficera.
Wkrótce potem SBU opublikowała przechwyconą rozmowę telefoniczną dwóch separatystów – „Małysza” i „Makiejewskiego”, którzy ubolewają, że „ten debil dostał się do niewoli z całą amunicją”.
https://www.youtube.com/watch?v=qOa7HaA3O_s
Z kolei w Zaporożu SBU aresztowała separatystkę z DNR o pseudonimie „5,45”, odpowiedzialną m.in. za finansowanie grup dywersyjnych dokonujących zamachów bombowych na Ukrainie.
Natomiast w Obwodzie Charkowskim wpadła cała siatka dywersyjna, którą kierował oficer rosyjskich służb specjalnych. Jej członkowie zeznali, że byli szkoleni przez rosyjskich oficerów w Tambowie w Rosji. Aresztowano także generalnego dyrektora państwowej elektrociepłowni w Odessie, który wyprowadzał pieniądze z firmy i przekazywał separatystom.
Tymczasem we wtorek po południu w Obwodzie Charkowskim wpadł jeszcze jeden terrorysta – członek separatystycznego batalionu „Wostok” i kozackiej „Sotni Makiejewskiej”. Przed wybuchem wojny 27-letni mężczyzna był skazany za zabójstwo i kradzież. W jego telefonie znaleziono liczne zdjęcia z DNR potwierdzające m.in. używanie przez separatystów ciężkiej artylerii.
Tymczasem władze ukraińskie poinformowały, że schwytani wcześniej dwaj oficerowie rosyjskiego Specnazu – Aleksandr Aleksandrow i Jewgienij Jerofiejew staną wkrótce przed sądem za terroryzm i prowadzenie działań zbrojnych na Ukrainie. Niewykluczone jednak, że sąd zgodzi się na ich wymianę na więzioną w Moskwie ukraińską lotniczkę Nadieżdę Sawczenko.
Kresy24.pl
4 komentarzy
maciek
11 sierpnia 2015 o 22:51Dowody są, świadkowie są, a kreml dalej bezkarny i ciągnie szopke. To jest coś gorszego niż terroryzm.. Na szczęście USA korzysta z okazji i wykańcza to „państwo” finansowo
MJK9k
12 sierpnia 2015 o 13:42Rubelek leci na pysk od jakiś 3 miesięcy, wygląda że za około miesiąc przebije 69 rubli za dolara (notowania z 25 maja br.)
Ropa też tanieje :]
daretom
12 sierpnia 2015 o 09:00Wymienić hurtem tę kacapską bandę na Nadię, ona jest warta 1000 takich ” bojców „
JURIJ RUSKI BANDYTA
12 sierpnia 2015 o 18:54BRAWO UKRAINA – POKAZUJECIE ŚWIATU JAKIM ŚCIERWEM JEST RUSKI MIR I JAKIMI IDIOTAMI SA „MAŁADCY” ZA KREMLOWSKIE RUBELKI… })